(Nie)bezpieczeństwo motocyklistów
Łagodna zima, a obecnie dłuższe i cieplejsze dni sprawiają, że od początku roku na drogach jest wyraźnie więcej niechronionych uczestników ruchu drogowego, w szczególności motocyklistów. W tym czasie dochodzi, niestety, do większej liczby zdarzeń drogowych z udziałem jednośladów. Od początku roku zginęło już 53 użytkowników motocykli!
Zdarzenia, w których uczestniczą motocykliści często pociągają za sobą poważne skutki. Warto więc pamiętać, że motocyklista jest mniej widoczny dla pozostałych kierowców. Omijając czy wyprzedzając inny pojazd z dużą prędkością naraża przede wszystkim siebie, gdyż kierujący pojazdami mogą go nie widzieć. Sprawne i czyste światła, kamizelka odblaskowa poprawiają widoczność motocyklisty w dzień i w nocy. Apelujemy do motocyklistów - Dajcie się zauważyć! Kierowcom samochodów da to możliwość stopniowego oswojenia się z waszym powrotem na drogi.
Najczęstsze przyczyny wypadków spowodowanych przez motocyklistów to: niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, nieprawidłowe wyprzedzanie i niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami. Jazda z odpowiednią prędkością pozwoli na reakcję adekwatną do sytuacji. Wystarczy, że na drodze będzie piach lub rozlana ciecz, a opanowanie motocykla może być trudne, nawet dla doświadczonego kierowcy.
Tylko w długi majowy weekend zginęło 7 motocyklistów. Według wstępnych ustaleń policjantów w większości przypadków miała tu znaczenie nadmierna prędkość niedostosowana do warunków ruchu. Skłania to do refleksji, iż użytkownicy samochodów i motocykli muszą od nowa przyzwyczaić się do swojej obecności na drodze.
Do wypadków z udziałem motocyklistów przyczyniają się również nieprawidłowe zachowania kierujących pojazdami (głównie samochodami osobowymi). Kierowców samochodów uczulamy na obecność na drodze zwiększonej ilości jednośladów. Odruch uważnego zerkania w lusterka jest bardzo istotny szczególnie podczas manewru zmiany pasa ruchu czy skrętu. To kluczowy element warunkujący bezpieczeństwo na drodze.
Nadmierna prędkość, brawura, przecenianie własnych umiejętności to tylko niektóre przyczyny, które prowadzą do tragicznych w skutkach wypadków. Sezon dopiero się zaczyna a to wymaga wyrobienia w sobie od nowa pewnych nawyków i przypomnienia techniki jazdy z obydwu stron.
Od 1 stycznia do 5 maja 2024 na polskich drogach doszło ogółem do 459 wypadków z udziałem użytkowników motocykli. Zginęło w nich aż 53 osób, a 484 zostały ranne.
Komentarze
Właśnie jechałem z Niska do Stalowej Woli. Nieważne, że jechałem w terenie zabudowanym dokładnie 50 km/h. Nieważne, że była podwójna ciągła. Nieważne, że z na przeciwka jechał sznur samochodów. I tak obok mnie tylko śmignął koleś na skuterku w krótkich spodenkach i w koszulce z krótkimi rękawkami - pewnie tylko dlatego, że było mu zimno.
W większości wypadków winni są kierowcy samochodów a to dlatego że motocyklista jadąc nie bawi się radiem, nie patrzy w telefon tylko jest skupiony na tym co dzieje się przed nim na drodze !
Powinno się tych motorbikers'ów yebać mandatami za jazdę bez wyobraźni i zakłócanie spokoju.
Z jednej strony po powiecie stalowowolskim da się odczuć i jak co niektórzy na motorach czują się zbyt pewnie on próbują na zwykły uczestników drogi spychać wyprzedzając na trzeciego
Prawo jazdy na kat A powinno być od 25 lat i przy kat B. Ukrócili by jazdę na luzie przy pełnej manetce no i wyczucie na drodze mieli by większe. Tak to od jakiegoś czasu obserwuję, że wymuszają aby zjeżdżać max na prawo aby mogli na 3-go wyprzedzać
Powinni utrudnić zdawanie prawa jazdy, znaczy bardziej zaostrzyć kryteria.
Panie Boże daj jak mniej wypadków szkoda tych ludzi którzy giną
Podstawowym problemem jest gówniarstwo tzn niedojrzałość kierującego motocyklem. Łatwo odkręcić trudniej wyhamować. Wyprzedzanie na ciągłej, w lesie? Zero wyobraźni.
~Youze Blue - dbaj o wątrobe - może sie komuś przydać
Przez prysznice jeżdżą jak szaleni i nie zważają na przejeżdżające auta i ludzi
Myślę że warto szukać dialogu pomiędzy tymi grupami kierowców.
Według mnie motocykliści powinni bardziej uważać bo myślą że skoro mają szybsze maszyny niż osobówki że mogą się niby wszędzie wcisnąć i wyjść z opresji ale tak nie jest bo spotkaniu jakąkolwiek przeszkodą nie mają sza ns
Pokropek z fary Rozwadowskiej będzie się smażył w jednym kotle z biskupem Pieronkiem za deprawację maluczkich w trakcie tzw. motoświęconki czyli pokropieniu posiwiałych jajek de.b.ili w skórach.
Efekty takich motoświęconek widać na zdjęciach i na oddziale do przeszczepów.
Przecież apele nic nie dają nikt tego nie słucha siądą i laga jeżdżą jak na torze wyścigowym po dwóch czy grupami normalni nie są drogą dla nich trzeba naprawdę uważać
~Youze Blue
Jeżeli kierując motocyklem myślisz tak samo jak twój komentarz to wspołczuje . Co to za pojęcie "banda motocyklowa" nie kojarzy się dobrze, życie masz jedno a przepisy są dla wszystkich użytkowników dróg te same bo o żadnej nowelizacji dla motocyklistów nie słyszałem ani nie czytałem
Yozue, dobrze powiedziane! A teraz pokaż swoją siłę i to jaki jesteś debeściak i wyskocz do osobówki na czołówkę! W końcu z taką potęgą intelektu jak twoja to nie ma szansy. Dajesz, dajesz, bo jak nie dasz to się koledzy będą śmiali że jesteś c*pa!
Yozue Ble nie znam żadnego motocyklisty zrzeszonego w jakimś klubie jeździeckim, a troche w tym środowisku się obracam, który prezentuje taki poziom kultury (czyli zaden) i ktory drogę traktuje jak swoją własność, albo terytorium do podboju.Ty będziesz ustanawiał jakieś rządy na drodze? Przepisy ruchu drogowego ustanawiają jak zachowywać się na drodze, a nie fakt kto czym się porusza. Zastanów się nad tym co wypisujesz, bo wymaganie przestrzegania przepisów jest dla bezpieczeństwa Twojego i innych uczestników ruchu. A Twój wpis przekonuje mnie ze należy chronić innych uczestników ruchu przed Tobą czym kolwiek byś się nie poruszał bo póki co udowadniasz ze to Ty nie szanujesz innych uczestników ruchu,obrażając ich? Na jakiej podstawie uważasz że ktoś kto jeździ rowerem,autem, czy jest pieszym jest głupszy od Ciebie? Każdy zdrowy człowiek może nauczyć się jeździć motorem,ale nie każdy chce i potrzebuje, teraz juz nawet nastolatki jezdza na skuterach. I to przez takie osoby jak Ty ludzie źle patrzą na motocyklistów choć Ci których znam to bardzo wporzadku ludzie od których można się wiele dobrych rzeczy uczyć, i zaraz pozytywna energia. Dla Ciebie motor jest chyba jedynie sposobem na leczenie kompleksów, a nie prawdziwa pasja.
~Yozue Ble
Tym komentarzem (w sumie bez ładu i składu) pokazałeś, że nie grzeszysz ani inteligencją, ani kulturą osobistą. Z jakiej racji motocykliści mają mieć większe prawa niż inni uczestnicy ruchu drogowego? A głupkiem z osobówki nie jestem, mimo że rzeczywiście nie potrafię jeździć motorem. A jeśli ktoś na drodze cwaniakuje, czy to kierowca samochodu, motoru, czy pieszy, to oczywiście reagować należy. Jeśli jest ograniczenie prędkości, to do tego ma się stosować każdy. "Mądrala" na motorze też.
To wy z tych osobówek w stalowej stwarzacie niebezpieczeństwo dla nas jesteśmy klubem motocyklowym stanowi jeźdźcy i to my powinniśmy mieć większe prawa przecież nie każdy taki głupek z osobówki może jeździć motorem bo nie potrafi co wy sobie myślicie że wy tylko rządzicie na drodze my też jesteśmy bandą i możemy was złapać kiedyś i zadzwonimy na policję jak będziecie coś cwaniakować głupki jedne co wy se myślicie motory były są i będą a stalowi jeźdźcy rządzą w stalowej