Odpowie za posiadanie tuszy zwierzyny łownej
59-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego odpowie za posiadanie bezprawnie pozyskanej tuszy łosia. Mężczyzna wczoraj usłyszał prokuratorski zarzut z ustawy prawo łowieckie. Wobec 59-latka prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 2 tysięcy złotych.
Stalowowolscy policjanci w niedzielne popołudnie otrzymali zgłoszenie o skłusowaniu zwierzyny leśnej w miejscowości Krzaki, w gminie Pysznica. Z ustaleń policjantów, którzy przybyli na miejsce zdarzenia wynikało, że zabita została klempa i łoszak.
Podjęte przez policjantów działania doprowadziły do zatrzymania 59-letniego mieszkańca powiatu stalowowolskiego, który posiadał tusze tych zwierząt. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Zabita zwierzyna została zabezpieczona do dalszych czynności.
Wczoraj 59-letni mężczyzna został doprowadzony do stalowowolskiej prokuratury, gdzie usłyszał zarzut z art. 52 Ustawy Prawo Łowieckie. Mężczyzna przyznał się do zarzutu i złożył wyjaśnienia. Prokurator zastosował wobec 59-latka środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 2 tysięcy złotych.
Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi stalowowolska Policja pod nadzorem miejscowej prokuratury.
Komentarze
łoś niszczy LAS więc LOS niszczy łosia
To w końcu zabili kota czy dwa łosie? a ile miesięcy miały te łosie?
Łoś nie jest na liście zwierząt łownych Szanowny Panie Redaktorze.
Wszystkie łosie mają w nosie żubr rozpłakał się jak bóbr.
Zdjęcie poroża bo piszący artykuł to rogacz ;)
ewewz
Widac ze po naszych lasach nie jezdzisz ,w lasach janowskich jest pelno bagien torfowisk wiec oczym ty piszesz??? jaki gatunek inwazyjny??
czesto jezdze rowerem po lasach janowskich i zdarzylo mi sie spotkac samice losia z mlodym ,gatunek pod ochrona a jakis stary dziad zabil dla rozrywki...
~aws1
Kilkanaście lat temu z mojej rodziny miało miejsce zdarzenie losowe ,wpadło w samochód zwierzę dzikie (sarna )po całej procedurze zawiadomieniu policji, pisanie pisma do nadleśnictwa ,koła łowieckiego itd. nikt nie przyznawał się
do własności zwierzęcia .Samochód został wyremontowany w końcu za własne pieniądze.
Stwierdzam że ta zwierzyna jest własnością niczyją i nie widzę powodu dlaczego jest ten obywatel Polski ścigany .
Ta zwierzyna miała takie samo prawo chodzić po tej ziemi jak ten co ją upolował. Upolował więc jest ścigany.
po za tym łoś to gatunek północny torfowiska bagna to jego żywioł - na Podkarpaciu to gatunek inwazyjny pewnie przylazło to z bagien gdzies z lubelskiego albo mazowsza - na południu kraju łosie są tylko w ZOO tu mamy niedzwiedzie, żbiki,eskulapa,łosie to północ i wschód..tyle w temacie.
News skopiowany z portalu policji i zdjęcie także...
Losie tylko auta kasuja.Tyle z nich pozytku.Luuudzie nie rozumiem was nic a nic.
mandat 200 zł i z pięć batów na plecy - i na przyszłość niech się pilnuje państwo nie lubi konkurencji..chyba że ma plery w jakimś starostwie albo innej prokuraturze to mogą go cmoknąć..
jak można zabić takie rzadkie zwierzęta w dodatki matkę z młodym, 10 lat odsiadki, przecież to nie zrobił bo był głodny
jak można zabić takie rzadkie zwierzęta w dodatki matkę z młodym, 10 lat odsiadki, przecież to nie zrobił bo był głodny
jak można zabić takie rzadkie zwierzęta w dodatki matkę z młodym, 10 lat odsiadki, przecież to nie zrobił bo był głodny
Jak nie kota to dwa Łosie. Za kota będzie przewalone bo co tam dwa Łosie.
No i wymiar sprawiedliwości będzie miał co robić.
Pierwszy sukces już jest. Sprawca ujęty dzięki sygnaliście.
Redaktor ... lubi rogi.
Takie pozakręcane...
Kara należy się bezspornie.
Policjanci otrzymali zgłoszenie od "sygnalisty".
Nie podzielił się z sąsiadem, to mu za swoje.
Czym kierował się redaktor zamieszczając zdjęcie na którym widnieje poroże jelenia?
Wynika, że uśmiercił matkę z małym łoszakiem. To kara powinna być adekwatna do czynu prawem zabronionego. Gdyby mu brakowało na życie powinien pojechać do gminy do ops-u a nie do lasu. Karać i to porzykladnie by potem stał się przyjacielem przyrody!
Kilkanaście lat temu z mojej rodziny miało miejsce zdarzenie losowe ,wpadło w samochód zwierzę dzikie (sarna )po całej procedurze zawiadomieniu policji, pisanie pisma do nadleśnictwa ,koła łowieckiego itd. nikt nie przyznawał się
do własności zwierzęcia .Samochód został wyremontowany w końcu za własne pieniądze.
Stwierdzam że ta zwierzyna jest własnością niczyją i nie widzę powodu dlaczego jest ten obywatel Polski ścigany .
wykastrować go
Wnioskuję o 25 lat więzienia.