MZK robi wiosenne porządki na drogach i chodnikach
Trwa pozimowe sprzątanie dróg, chodników i ścieżek rowerowych z zalegającego piasku. Po zimie Stalowa Wola robi się czysta.
W mieście trwa wielkie sprzątanie. Wszyscy mają nadzieję, że zima już nie wróci. Coraz mocniej świecące słońce nastraja wiosennie nie tylko przechodniów. Po zimowej porze, na jezdniach i chodnikach pozostało sporo piasku, który sypany był na oblodzone powierzchnie. Gdy stopniał śnieg wiele go zostało. Czas na sprzątanie.
Wyposażeni w sprzęt ciężki i lekki pracownicy Zakładu Oczyszczania wyruszyli na ulice Stalowej Woli. Do zrobienia jest bardzo dużo, dlatego też prace będę wykonywane przez kilka tygodni.
- Wychodzimy z zimowego sezonu przygotowując miasto na wiosnę. Ruszyło pozimowe sprzątanie na obszarze całej Stalowej Woli. Potrwa ono do końca marca. Zajmują się tym służby Miejskiego Zakładu Komunalnego powołane do czyszczeniem miasta. Mamy nadzieję, że zima już nie wróci, nie trzeba będzie ponownie tego piasku z naszych ulic sprzątać- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.
Komentarze
Szłam dziś ul. Żwirki i Wigury po prawej stronie od ronda Pileckiego do Hutnika. Na trawniku pod blokami pełno śmieci aż przykro patrzeć : worki foliowe, papiery, resztki jedzenia i pełno niedopałków, jakby ktoś przez okno opróżniał popielniczki. Niedawno były tam remontowane podwórka i bloki, czy mieszkańcom to nie przeszkadza ? Nic nie pomoże sprzątanie MZK , jeśli sami mieszkańcy nie zadbają o czystość wokół swoich bloków.
Skoro tak często sprzątane jest miasto, to zapraszam do przejścia się chodnikiem za przystankiem klimatyzowanym MZK koło straży pożarnej w kierunku bloków. Proszę popatrzeć na żywopłot który tam rośnie i jaki śmietnik tam się znajduje. Przechodzę tą drogą 2 razy dziennie - syf tam jest od kilku lat i to niezmiennie. Kolejny przykład? Wąski chodnik pomiędzy strażą a biurem podróży. Szkoda że na forum zdjęć nie można dodawać. Również mijam go 2 razy dziennie i za każdym razem syf aż przykro. Takimi przykładami można sypać w nieskończoność.
do "mieszkaniec'''', jeśli chcesz chłopie żeby ciebie i twoją pracę szanowali inni, to ty szanuj również innych jn.Szlęzaka, przy jakim korycie ? czy ty wiesz co znaczy zarządzać miastem sieroto.A jeśli już sprzątacie ,moim zdaniem za często , to chociaż odrobinę wody puście z tego samochodu , bo oszczędzacie na mieszkańcach i kurzy się, że okna nie otworzysz, a jak przechodzisz przypadkiem koło tych mioteł to szary jesteś cały, tyle razy ludzie już o tym mówili i jakby do ściany
Pracuje w MZK sprzatamy miasto na okraglo a tai frustrat podpisujacy sie [umarly] obraza nas pracownikow ktorzy przez caly rok sprzataja miasto. Gdybym sie spotkal z takim to dostal by takiego kopa ze wylecial by z naszego miasta na zawsze. Bo wiem ze taki uzyteczny idiota ni nigdy dla STALOWEJ madrego nie zrobil a obraza mnie ako pracownika MZK. Frustracie smrod i brud w naszym miscie to byl jak przy korycie siedzial SZLEZAK, zapamietaj to sobie zebym nie musial ci tego przypominac co drugi dzien.
Do umarly , hejterze ja tez robie w domu 2 razy generalne porzadki na swieta WIELKANOCY i na swieta BOZEGO NARODZENIA. A co tydzien sprzatam kurze i odkurzam cale mieszanie czy ty lemingu nie widzisz jak przez okragly rok jezdza po miescie zamiatarki i inne sprzety czyszcace miasto. Bo ja ich widze na kazdym kroku co tydzien jak pucuja ulice i chodniki w miescie. Tacy uzyteczni idioci na temat sprzatania nie pwinni pisac wypocin co najwyzej brac w lapy lopaty i sprzatac w czynie spolecznym kupy po psach.
Fajnie że w końcu sprzątają miasto. Tylko dlaczego robią to tylko dwa razy do roku (po zimie i po jesieni)? Taka zamiatarka jak na zdjęciu powinna pracować na mieście każdego dnia a dodatkowo powinien zostać zakupiony jej mniejszy odpowiednik do zamiatania chodników. Niskim kosztem byłoby przyjemniej dla mieszkańców. Każdy z moich znajomych którzy przyjeżdżają do Stalowej twierdzi że jest tu po prostu brudno a to dlatego że kiedy przyjdzie wiosna już nikt nie dba o porządek.
A ja uwazam ze robimy te porzadki duzo za wczesnie bo SZLEZAK robil po zimie porzadki w maju.
Ciekawe co za dranie wycieli dobre drzewo rosnace na trawniku przed wejsciem do koscioła Opatrznosci?Dranie nawet pien wygryzli zeby robic głupich z ludzi.Wiemy i widzimy co sie dzieje.To drzewo było zdrowe bo wytrzymało wichure w sierpniu 2017 i na pewno nie było puste w srodku.Drugie drzewo podobnej wielkosci skrocili i wycieli gałezie.Teraz nie ma na osiedlu ani jednego duzego drzewa.Wsadzcie sobie gdzies takie porzadki na wiosne,a smieci nie ma kto zbierac ,cała skarpa z odpadach.
A na Ozet dotrą?