Wypadek miał miejsce w sobotę 7 września 2019 roku na ulicy Okulickiego około godziny 12:45.
Do zdarzenia doszło na kokoszej górce. Chłopcy zjeżdżali z nasypu prawdopodobnie „skacząc na rowerach” z zaimprowizowanej skoczni. Jeden z nich, 14- latek spadł z jednośladu i uderzając głową o ziemię stracił na chwilę przytomność.
Na miejsce przyjechała policja i Zespół Ratownictwa Medycznego. Chłopiec został opatrzony na miejscu i odtransportowany do stalowowolskiego szpitala. Miał liczne otarcia na ciele.
Wezwano policyjnych techników. Zebrane ślady pozwolą na ustalenie przebiegu zdarzenia.
A może by tak Policja zainteresowała się dlaczego małolaty jeżdżą na rowerach bez kasku. Zimą kask jest obowiązujący dla narciarzy do 16 roku życia i czasami nasza Policja to egzekwuje. Na Ukrainie w Bukovelu obsługa wyciągu nie wpuści nikogo kto nie posiada kasku. A u nas kraj szaleńców. Na hulajnogach dzieci też powinny jeździć w kaskach. O głowy trzeba dbać nawet o puste.
Tych trzech gamoni to wszędzie widać nawet na prostej drodze kręcą swoją głupotę. Przejść spokojnie nie można drogą.
Gdzie są rodzice ?Nikt im nie donosi jak jeden z drugim popisuje się .I dobrze niech pocierpi.!!!
Mam tylko nadzieję ze solidnie się po rozumiał i zostanie mu cos w tym pustym łbie. Powinni sprawdzic czy ma karte rowerowa jak nie to dowalić starym solidny mandat i obciążyć kosztami akcji. Nie byl to zwykly wypadek jaki mpze przytrafić sie każdemu tylko celowe pokazy idiotyzmu. Nie po to zabierają nam podatki zeby ratować takiego idiote
Jesli nawet taki gamon jak ten co pisze artykuly dla stalowego doszedl do oczywistych wnioskow to po co to dochodzenie sie pytam? To byl jakis pisoski bombelek - dziecko resortowe ze szukamy winnych?
Moim zdaniem formacja speed też była by uzasadniona a może nawet ci co wykrywają sprawy niewykrywalne dla zwykłych policjantów, porostu żenada i ręce opadają, już nawet na rowerze nie można się przewrócić żeby "opiekuńcze państwo" się tym nie zainteresowało naprawdę dobra zmiana.
Jakość roweru nie ma znaczenia ja kiedyś jeździłem przerobionym wigry (lata temu) i tez sie człowiek wygłupiam skakał itd. Nawet nad stawikiem (kiszka) zjeżdżało sie z górki na czas i na końcu sie skakało z walu.Piękne czasy bez fb i sie żyło
Inka i siwy, kto wam tak w głowach namieszał. Na Giewoncie stał krzyż i co i też nic się nie stało. Żaden krzyż, ani żaden inny znak nie ma znaczenia dla głupoty, a wręcz przeciwnie, czasem przyciąga nieszczęścia.
Wyborca...Ty tak na serio ??? Widzialeś na czym "skakają" te półgłówki ?? Te "rowery" nie nadają się do jazdy po DDRach a co pisać o jakimś "skakaniu" . Już jednego zabrał helikopter w ciężkim stanie ale matołom mało .
Kolo konkatedry cięźko czasami przejść bo cję imbecyl moze swoim szrotem walnać, nie patrzą co robia ani gdzie . Kiedyś zrobia tam komuś krzywdę i będzie wielkie larum, tak jakby wczesniej nikt o tym nie wiedział .
Ponoć mają w STW miejsce do takich zabaw więc niech idą tam . No ale moze za daleko dla leniwej gównarzerni .
To walka z wiatrakami. Miasto zaorze ziemię, a za chwilę dzieci youtuba wykopią nowe hopki gdzie indziej.
Może zamiast na siłę walczyć z nowymi zainteresowaniami współczesnej młodzieży szkolnej stwórzmy im bezpieczne warunki do uprawiania ekstremalnych odmian kolarstwa? Edukujmy. Do takich zabaw kask + ochraniacze + zbroja. Bez tego zestawu nie można wystartować w żadnych poważnych zawodach downhillowych.
A gdzie obecany pumptrack ? Dzieciaki nie mają gdzie ambitniej jeżdzić na rowerach. W parku mieli fajne skoczne, to im je rozwalono . Powstają tylko nowe siłownie na wolnym powietrzu, nie wiadomo po co. Ktoś przespał kilka latek - młodzież ma inne zainteresowania niż tylko koks i siłownia. A wracając do tematu - jak dzieciaki nie będą miały gdzie jeżdzić na rowerach to bedą skakć koło bazyliki po murkach , i na takich budowlanych samowolkach . Czy nie lepiej by było zrobić solidny tor rowerowy na błoniach - miejsca ci tam jest dostatek .....
Panie Prokuratorze Kowalczyk a to z winy Miasta i jego Zarządców czy wina chłopaka? Proszę o szczegółową analizę tylko zgodnie z Własnym sumieniem a nie dyktandem Społecznym spowodowanym najlepiej Pan wie czym. Głównym Sędzią jest Bóg proszę zapamiętać.
To nie jest kokosza gorka tylko zwykly pas ziemi troche wyzszy od poziomu gruntu.Ktos tu probuje zmieniac nazwy.Kokosza gorka to jest tam gdzie jest skrzyzowanie wcokolicy gorki rozwadowskiej.Mozna powiedziec ze gorka rozwadowska to kokosza gorka.Mlyn byl na kokoszej gorce bo tam wial wiatr a teraz zaklanie ze niby kokosza gorka jest gdzie indziej.Jakis urzednik bez okularow pomylil sobie te gorki i teraz powielaja ta slepote urzednika.
Ja sam jako rowerzysta skacze w taki sposób ale niestety dużo osób orzeczenia swoje umiejętności i sprawność roweru po pierwsze rower tego chłopca kompletnie nie jest do skakania po drugie jeśli nie jestem czegoś pewien to tego nie robię i właśnie to mnie nieraz uratowalo
Komentarze
Kaski , jak w głowie pusto to kask nie pomoże !
A może by tak Policja zainteresowała się dlaczego małolaty jeżdżą na rowerach bez kasku. Zimą kask jest obowiązujący dla narciarzy do 16 roku życia i czasami nasza Policja to egzekwuje. Na Ukrainie w Bukovelu obsługa wyciągu nie wpuści nikogo kto nie posiada kasku. A u nas kraj szaleńców. Na hulajnogach dzieci też powinny jeździć w kaskach. O głowy trzeba dbać nawet o puste.
Tych trzech gamoni to wszędzie widać nawet na prostej drodze kręcą swoją głupotę. Przejść spokojnie nie można drogą.
Gdzie są rodzice ?Nikt im nie donosi jak jeden z drugim popisuje się .I dobrze niech pocierpi.!!!
Mam tylko nadzieję ze solidnie się po rozumiał i zostanie mu cos w tym pustym łbie. Powinni sprawdzic czy ma karte rowerowa jak nie to dowalić starym solidny mandat i obciążyć kosztami akcji. Nie byl to zwykly wypadek jaki mpze przytrafić sie każdemu tylko celowe pokazy idiotyzmu. Nie po to zabierają nam podatki zeby ratować takiego idiote
to się nazywa opiekuńcze państwo. policja, Pogodowie. policyjni technicy. tylko straży zabrakło i zdrowego rozsądku
Jesli nawet taki gamon jak ten co pisze artykuly dla stalowego doszedl do oczywistych wnioskow to po co to dochodzenie sie pytam? To byl jakis pisoski bombelek - dziecko resortowe ze szukamy winnych?
do set============to była górka na Pławie,a obok stał krzyż.
Moim zdaniem formacja speed też była by uzasadniona a może nawet ci co wykrywają sprawy niewykrywalne dla zwykłych policjantów, porostu żenada i ręce opadają, już nawet na rowerze nie można się przewrócić żeby "opiekuńcze państwo" się tym nie zainteresowało naprawdę dobra zmiana.
Ale jak to, nie przyjechały tym razem dwa wozy strażackie?
Jakość roweru nie ma znaczenia ja kiedyś jeździłem przerobionym wigry (lata temu) i tez sie człowiek wygłupiam skakał itd. Nawet nad stawikiem (kiszka) zjeżdżało sie z górki na czas i na końcu sie skakało z walu.Piękne czasy bez fb i sie żyło
Policyjnych techników, serio???O_o
Inka i siwy, kto wam tak w głowach namieszał. Na Giewoncie stał krzyż i co i też nic się nie stało. Żaden krzyż, ani żaden inny znak nie ma znaczenia dla głupoty, a wręcz przeciwnie, czasem przyciąga nieszczęścia.
nie jeden sie na tym pośliznoł haha
kokosza
Wyborca...Ty tak na serio ??? Widzialeś na czym "skakają" te półgłówki ?? Te "rowery" nie nadają się do jazdy po DDRach a co pisać o jakimś "skakaniu" . Już jednego zabrał helikopter w ciężkim stanie ale matołom mało .
Kolo konkatedry cięźko czasami przejść bo cję imbecyl moze swoim szrotem walnać, nie patrzą co robia ani gdzie . Kiedyś zrobia tam komuś krzywdę i będzie wielkie larum, tak jakby wczesniej nikt o tym nie wiedział .
Ponoć mają w STW miejsce do takich zabaw więc niech idą tam . No ale moze za daleko dla leniwej gównarzerni .
To walka z wiatrakami. Miasto zaorze ziemię, a za chwilę dzieci youtuba wykopią nowe hopki gdzie indziej.
Może zamiast na siłę walczyć z nowymi zainteresowaniami współczesnej młodzieży szkolnej stwórzmy im bezpieczne warunki do uprawiania ekstremalnych odmian kolarstwa? Edukujmy. Do takich zabaw kask + ochraniacze + zbroja. Bez tego zestawu nie można wystartować w żadnych poważnych zawodach downhillowych.
A gdzie obecany pumptrack ? Dzieciaki nie mają gdzie ambitniej jeżdzić na rowerach. W parku mieli fajne skoczne, to im je rozwalono . Powstają tylko nowe siłownie na wolnym powietrzu, nie wiadomo po co. Ktoś przespał kilka latek - młodzież ma inne zainteresowania niż tylko koks i siłownia. A wracając do tematu - jak dzieciaki nie będą miały gdzie jeżdzić na rowerach to bedą skakć koło bazyliki po murkach , i na takich budowlanych samowolkach . Czy nie lepiej by było zrobić solidny tor rowerowy na błoniach - miejsca ci tam jest dostatek .....
@ BLADIR
Gdybyś szukała nowego chłopaka, daj znać.
Pamiętaj że cię kocham.
Zapewne usłyszał obietnice PREZESA
Pewnie był bez kakakasku, gdyby miał kakakask to nic by mu się nie stało.
~Miejscowy ty wiesz co napisałeś? A jakby to było twoje dziecko?
Panie Prokuratorze Kowalczyk a to z winy Miasta i jego Zarządców czy wina chłopaka? Proszę o szczegółową analizę tylko zgodnie z Własnym sumieniem a nie dyktandem Społecznym spowodowanym najlepiej Pan wie czym. Głównym Sędzią jest Bóg proszę zapamiętać.
To nie jest kokosza gorka tylko zwykly pas ziemi troche wyzszy od poziomu gruntu.Ktos tu probuje zmieniac nazwy.Kokosza gorka to jest tam gdzie jest skrzyzowanie wcokolicy gorki rozwadowskiej.Mozna powiedziec ze gorka rozwadowska to kokosza gorka.Mlyn byl na kokoszej gorce bo tam wial wiatr a teraz zaklanie ze niby kokosza gorka jest gdzie indziej.Jakis urzednik bez okularow pomylil sobie te gorki i teraz powielaja ta slepote urzednika.
Bardzo dobrze ze sam sie wyeliminował lepsze to niz wyjechanie komuś na pasach
ja nie wiem po co tyle zdjęć zawsze duplikaty tej samej perspektywy
brońcie krzyża od Giewontu do morza!!! jakby stał tam krzyż to nikomu by się nic nie stało
Jakby stał krzy ż,to by nikomu nic się nie stało.
Serio? Dzieciak się wywalił na rowerze i szkoda go. Ale robić z tego taka aferę, media, policja.... Porażka, co za czasy!?
Lepiej że na rowerze, niż na motorze.
Mniejsze ryzyko.
Ale robicie dramat lepiej tak sie wyladowac niż ćpać. Nie on pierwszy i nie ostatni.
Ja sam jako rowerzysta skacze w taki sposób ale niestety dużo osób orzeczenia swoje umiejętności i sprawność roweru po pierwsze rower tego chłopca kompletnie nie jest do skakania po drugie jeśli nie jestem czegoś pewien to tego nie robię i właśnie to mnie nieraz uratowalo