Służby mają problem z dotarciem do mieszkań

Image

Nie ma chyba dnia żeby do któregoś z mieszkań znajdujących się w stalowowolskich blokach nie musiały dostać się służby. Społeczeństwo się starzeje, mamy coraz więcej seniorów, na dodatek żyjących samotnie. Wielopokoleniowe rodziny odeszły do przeszłości. I to najczęściej sąsiedzi alarmują, że są zaniepokojeni tym, że starsza pani lub pan mieszkający tuż obok od dwóch dni lub- co gorzej- tygodni, nie daje znaku życia. I tu zaczynają się schody.

W piątek 31 stycznia 2020 roku do jednego z bloków na osiedlu Centralnym zawezwano wszystkie służby. Tuż przed godziną 9:00 przyjechał wóz bojowy straży pożarnej i wóz z drabiną wysokościową. Kilka minut później pojawił się radiowóz. Wszystko na sygnale. Zaniepokojeni mieszkańcy osiedla wyglądali z okien. Okazało się, że wezwanie było związane z 79- letnią kobietą, mieszkającą na 4 piętrze w bloku przy Okulickiego 28. Starsza kobieta nie dawała znaku życia. Strażacy do mieszkania dostali się „siłowo”. Na szczęście seniorka żyła, choć była w ciężkim stanie. Trafiła do szpitala.

Służby dojechały szybko. Problem był jedynie z dotarciem na miejsce zdarzenia. Jeden wóz strażacki musiał więc „przycupnąć” przy bloku numer 30, a drugi aż przy wieżowcu Okulickiego 10. Policja zaparkowała przy 30- tce. Na miejsce przybył Zespół Ratownictwa Medycznego. Ratownicy zostawili karetkę na środku wąskiej uliczki. Nie było czasu na szukanie bardziej „poprawnej” lokalizacji. O dotarciu przed klatkę nie było nawet mowy. A czas się liczył. W Stalowej Woli jest problem z miejscami postojowymi, a gdy dochodzi do tragedii, służby mają nie lada orzech do zgryzienia jak poradzić sobie z szybkim dotarciem do poszkodowanych. I gdyby w którymś z okolicznych bloków (o których mowa) wybuchł pożar, strażacy wodę musieliby chyba nosić wiadrami lub zajechać od strony trawników (o ile nie paliłoby się akurat z drugiej strony bloku). Co w takiej sytuacji robić? Przydałaby się strefa wolna od parkowania dla wszystkich, ale przy tak skonstruowanych parkingach nie jest to chyba możliwe. Kierowcy najchętniej wjeżdżaliby swoimi autami do klatek schodowych. Mamy więc „parkingi” na trawnikach, przed śmietnikami i chodnikach. Regularnie stajemy na zakazach (czego obrazem jest chociażby codzienna pielgrzymka mundurowych przed galerię na Okulickiego i wąską uliczkę przed sklepami przed wiaduktem). Nie pomagają mandaty, upomnienia, ani naklejki, które jakaś grupa osób regularnie umieszcza na szybach samochodów (z niecenzuralny hasłem i dłonią z palcem uniesionym do góry). Czy jest jakiś sposób na ułatwienie służbom pracy? Macie jakieś pomysły?

Przewiń do komentarzy















Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~AAA

Naprawiam błędną myśl. Chodziło mi o to ,że np, do jednego lokalu należą np. 2 lub niejednokrotnie 3 samochody.Koniec tematu;

~anty~AAA

Przy blokach 16 i 18 na W.P. samochody przejeżdżają na parking koło okien mieszkańców skrajnych klatek. Dostawcy towaru do pabu i bywalcy ogródka piwnego też życia mieszkańcom nie umilają. Więc chcesz ~AAA jeszcze samochodów dołożyć?

~boby

Przejścia w blokach zabudowane na sklepy kto powydawał takie zezwolenia???

~Lolo

Pewnie że mam ! skoro jest zakaz zatrzymywania , pod huta zrobić strzeżony parking na który odholowywać samochody które parkują na trawnikach w miejscach zakazu , pobierać kasę za odholowanie , parkowanie + mandat za oddanie odholowanie go samochodu , ludzie zaczną myśleć czy można zaparkować , tak jak to jest w Europie i nie tylko a nasi szoferzy mają w nosie zresztą policja również , nawet przejeżdża mając w nosie że ktoś łamie przepisy odnośnie parkowania

~@@@@@@

AAA - ktoś kto nienawidzi zwierząt jest bardzo złym człowiekiem. Dorośniesz - zrozumiesz.

~AAA

Tak jak na parkingu przy blokach 16 i 18 na W.P. po 3 a najmniej po 2 auta a parking na raptem 15 aut. A przestrzeń DLA PIESKÓW Musi być bo się wybiegać i wy..ć.musi zwierz.itp.Miał parking powstać obok PICCERNI no ale musi być ogródek dla 4 smakoszy.DZIWNE. POMYŚLUNKU TROCHĘ.Służby Spółdzielni lub inne służby.

usuniety

Dobry Wieczór Państwu;

Pamiętam przypadek starszej kobiety, którą znaleźli wiszącą na klamce od drzwi do łazienki.
Jak się okazało, powiesiła się 2.5 roku temu.

~do e2rds

JEśli są wolne - bo w najnowszych apartamentowcach nie ma wolnych.
Tylko 1 na mieszkanie i nikt nei placze.

~małpiszon1

U mnie sąsiad posiada kilka aut.Syn ma swoje auto i parkuje na parkingu służbowe .Sąsiad ma starego opla i kupił niedawno nowego.A wiec 4 auta i 4 miejsca na parkigu zajęte .Ale sa tez tacy co maja i 5 aut .

e2rds

Eliz, to jest nieprawda z tą Warszawą, jak cię stać to możesz mieć więcej w parkingu podziemnym, o ile są wolne, ale, wokół bloków, a zwykle jest to osiedle zamknięte jest i to dużo miejsc parkingowych, dla wszystkich starcza, a jak ktoś przyjedzie w odwiedziny do osoby zamieszkującej w tym bloku, to też dostaje kartę parkingową, inaczej ochrona nie wpuści na osiedle.

e2rds

Widzę, że najwięcej wypowiadają się na ten temat ci co nie mają samochodów, jak już będą mieli, to zmienią zdanie. Ale to tak zwykle bywa, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Nie trzeba tu utyskiwać. Wzdłuż każdego bloku winien być przejazd, podkreślam, każdego, są bloki, że dojazd jest do trzech, czy czterech klatek, a blok ma ich 10, to jak może cokolwiek dojechać.

~Żal

Na szczęście nie patologia będzie decydowała o tym ile mogę posiadać samochodów. Jeszcze prezes nie zabronił wydawać własnych pieniędzy na własne potrzeby. Oczywiście z naciskiem na : "JESZCZE".

~mieszkaniec

Jak jesteśmy w temacie miejsc parkingowych w tej okolicy to mam dwa pytania:
1) kto wydał decyzję na budowę mieszkań przez p.Kołodzieja (budynek naprzeciwko pksu ) bez miejsc parkingowych
2) kto wydał decyzję na zamianę parkingu podziemnego w sklep w galerii Prima p.Koczwary

~Eliz

W moim bloku na Obr Westerplatte w jednej z klatek na 10 mieszkań jest 14-15 samochodów - przy czym nie wszyscy w tej klatce maja samochód !
Wracam z pracy 18-19 i jak zwykle jest ogromny problem z zaparkowaniem.
Ponadto dróżki między tymi 3 blokami są tak obstawione samochodami - łącznie na zakrętach że karetki maja ogromny problem z przejazdem - nie chcę nawet myśleć co by było jakby przyjechała straż pożarna !
Wiec trzeba coś z tym wreszcie robić.

PS. Jeszcze mała aluzja dla płaczących i i myślących że mieszkam to mi się należy - w Warszawie w najnowszych apartamentowcach, gdzie nieduże mieszkania kosztują po 5 mln zł i więcej - każdy ma tylko 1 miejsce na parkingu podziemnych - nawet bez możliwości wykupu kolejnego miejsca - bo miejsc jest tyle ile mieszkań !
Ktoś ma kilka samochodów to musi parkować gdzieś sporo dalej od apartamentu - i jakoś nikt nie płacze o to - bo tam ludzie rozumieją - że jak chcesz robić co chcesz i mieć nawet 10 samochodów to - wyprowadź się do domu po za miasto !

~Julian

Sprawę można załatwić szybko - jeśli tylko będą chęci ze strony spółdzielni i Urzędu miasta.
Np. tak:
- każdy kto chce parkować w strefach przyblokowych i na przyblokowych parkingach - powinien posiadać pozwolenie wydawane przez spółdzielnie na podstawie adresu zamieszkania oraz pokazania dowodu samochodu zarejestrowanego na siebie - tak aby osoby nie mające samochodów nie mogły sprzedawać pozwoleń sąsiadom mającym np. po kilka samochodów. Oczywiście na 1 mieszkanie wydawane byłoby tylko 1 pozwolenie.
Takie pozwolenie musiałoby być za szybą samochodu albo - odholowanie i mandat !

Osoby mające po kilka samochodów musiałyby pozostałe parkować np. gdzieś przy głównej ulicy jeśli oczywiście nie ma strefy parkowania tylko na pozwolenia.
Np. na Okulickiego koło dawnego Aldika i w stronę górki - droga jest szeroka i tam też parkują ludzie, którym brakuje miejsc pod blokami.

~Xxxx

Wina naszej kochanej spółdzielni pozwala na fanaberie mieszkańców A nie zajmie się sprawa dojazdu do parkingu A wystarczy ten 1 m i po sprawie to takie trudne

~ivan

pomysł? blokujące dojazd auta odholowywać

~Bobsonek

Tak, ja mam pomysł. Niech miasto pomyśli o parkingach, a nie placach zabaw przede wszystkim. Blok wielki, a parkingi z czasow PRL na 10 samochodów. Dajcie ludziom żyć w cywilizowany sposób, budujcie parkingi.

~Maro

dfgdf

~Mieszkanka

Bardzo ciężko wjeżdża się do bloku 10 28 30 Wszędzie i gdzie się tylko da stoją auta Po 15 przyjezdzają wszyscy po dzieci do szkoły przedszkola i żłobka Podjeżdżają na chwile i parkują okropnie Nie zwracają uwagi na stojące obok samochody Obijają i odjeżdżają Tutaj przydał by się monitoring Może to pomogłoby nam mieszkajacym tutaj i parkujacym swoje samochody

manukun

Wszystkich piszących o konieczności budowy kolejnych parkingów przypominam, że miasto nie jest z gumy. Drugie, że parking wielopoziomowy kosztuje kilkanaście milionów złotych w górę, co najmniej 30k za miejsce. Owszem, miasto może budować. Ale trzeba się wtedy liczyć ze znacznym wzrostem podatków i opłat lokalnych. Nie da się płacić mało (kilkadziesiąt złotych za mieszkanie) podatku i mieć miejsce na parkingu wielopoziomowym dla każdego grata.

Nazywajmy rzeczy po imieniu - większość aut w mieście to graty kilkunastoletnie, które są kupowane na dojazdy do pracy. Taki efekt braku komunikacji miejskiej - u nas jeżdżą autobusy, ale do roboty mało kto nimi dojeżdża. Wszystko przez rozwalone rozkłady

~B.l.u.e.

Dokładnie jedna auto maksimum na parkingu przed blokiem. I na pewno zakaz parkowanie służbowych aut. Niech mi ktoś napisz dlaczego ktoś ma parkować 2 , 3 auta a ja nie mam gdzie zaparkować 1? Też proponuje parking równolegle do bloku.

mark30

zainwestować w parkingi piętrowe, pobierać co miesiąc opłatę za użytkowanie tak jak jest w większych miastach

~Iskra

Koniecznie zakaz parkowania FIRMOWYCH samochodów . Jest ich naprawdę dużo : i osobowe ,i dostawczaki. W ten sposób gro kierowcow trzyma na parkingu 2-3 samochody (w tym swoje prywatne). Dużo tez sytuacji : 1 mieszkanie - 2-3 samochody. No i uporządkować też zalegające wraki.

naxxos

ZLIKWIDOWAĆ PARKINGI !!!!

ona26

na 1 mieszkanie niech przypada 1 samochod mieszkamy w wieżowcu mamy dość tych co maja pod 2 skoro ich stać niech kupia garaz. Ktos napisał maja ludzie p o2 i więcej bo ich stać spoko kupcie sobie garaz !! skoro tacy bogaci brak na garaz? dlaczego osoba która ma 1 samochod ma nie mieć miejsca na 1 a inni maja po 3 które rzadko uzytkuja. Sama biore się za to i składam pismo do spoldzielni przy wieżowcach aby przydzielili ludziom 1 miejsce pod blokiem będę walczyla az zrobia tak aby każdy miał swoje miejsce kolo bloku mamy wlasnosciowe wymagamy za cos pobierają opłaty !! aaa i samochody na zagranicznych blachach będę osobiście zglaszac które stoja w ogole nie użytkowane. Jeśli chodzi o wjazd zamieszam wzywac drogowke jak ktoś mi pod klatka postawi auto bo nawet wjechać na parking nie ma jak ok zacząć odholowywać auta i będzie rozum gdzie stawiac !!

~mieszkaniec

@MIESZKANIEC. PRAWDA. W TYM MIESCIE NIE MA OPIEKI DLA LUDZI STRASZYCH. BRAKUJE LEKARZY. BRAKUJE PIELEGNIAREK. BRAKUJE REHABILITANTOW. 150 LOZEK W SZPITALU NA 3 ODZIALACH TO SA OSOBY KTORE POTRZEBUJA REHABILITACJI. CODZIENNIE. NEUROLOGIA ORTOPEDIA I ODDZIAL WEWNETRZNY. NIECH STAROSTWO POWIATOWE I DYREKTOR SZPITALA WYPOWIE SIE ILU REHABILITANTOW OPIEKUJE SIE TYMI CHORYMI. KAWA NA LAWE. LUDZIE!!! SYSTEM WYMORDUJE TYCH LUDZI KTORZY CZEKAJA NA POMOC A NIE MA KTO IM TEJ POMOCY UDZIELIC. BRAKUJE ODDZIALOW GERIATRYCZNYCH I LEKARZY KTORZY BY MOGLI TAM PRACOWAC. MOZESZ PALACIC PODATKI 40 LAT A POTEM UMRZESZ JAK PIES POD PLOTEM. TAK WLASNIE WYGLADA SYSTEM ZDROWOTNY W POLSCE.

~qwr

@ROWERZYSTA. masz racje 1mieszkanie 1 auto. a jak masz dwa to drugie trzymaj poza miejscem zamieszkania. A jak ci sie nie podoba to wypi...laj i zbuduj sobie dom dziadu i trzymaj sobie nawet na swojej posesji tyle aut ile bedziesz chcial. Znam pare rodzin ktore maja 4 auta plu s ze dwa ktorymi pracuja. 6aut zaparkowanych pod blokiem. Nie ma miejca dla innych.

~qwr

JUZ NIE RAZ PISALEM ZE TRZEBA NA CENTRALNYM ZROBIC PARKING PODZIEMNY LUB PIETROWY. WLADZA TERENY SPRZEDAJE JEDYNIE POD GALERIE HANDLOWE A POD PARKINGI TERENOW NIE MA. PROBLEM TEZ JEST TAKI ZE WIELU LOKATOROW CHCIALA BY PARKOWAC AUTA POD KLATKA ALBO WJECHAC DO KLATKI. DLA BURAKA ZROBIC 100M WIECEJ TO JUZ WYSILEK.

~Rowerzysta

1 mieszkanie, 1 samochód i nie będzie problemu. Wszyscy dziś wygodniccy się zrobili, ale wszyscy mają wyższe konieczności.