Żłobek nieczynny do odwołania. Znamy powód!

Image

Informacja do rodziców odprowadzających maluszki do Żłobka Integracyjnego w Stalowej Woli, dotarła niemal w ostatniej chwili. Żłobek przestał funkcjonować od 29 sierpnia do odwołania. Nikt nie wiedział za bardzo o co chodzi. Podobno epidemia, podobnie wszyscy chorzy.

- Co mam zrobić z dzieckiem tak nagle? Gdzie szukać opiekunek, jak wziąć urlop jak już tego urlopu prawie nie mam ani ja, ani mąż, a babcie są daleko i nie pomogą? Ile to wszystko potrwa?- denerwuje się mama dziecka.

Informacja dotarła do rodziców, została też umieszczona na Facebooku żłobka.

- Czyżby to ten strajk nauczycieli?- pyta inna mama.

- Proszę o zainteresowanie się tematem miejskiego żłobka integracyjnego w stalowej Woli. Placówka od poniedziałku zamknięta. Rodzice nic nie wiedzą. Podobno opiekunki na L4, a może to strajk???- zastanawia się rodzic.

Wiadomo, że przestój zarządzono na mocy załącznika do Uchwały Nr LXIX/877/18 Rady Miejskiej w Stalowej Woli z dnia 26 stycznia 2018 roku. Jest to Statut Żłobka, a w jego załączniku, w §8 czytamy: „4. Dopuszcza się możliwość wprowadzenia ograniczeń w pracy Żłobka w tym ustanowienia w sytuacjach szczególnych np. na czas przeprowadzenia w Żłobku prac remontowych przerwy dodatkowej. Decyzję w tej sprawie każdorazowo podejmuje Prezydent Miasta. 5. W sytuacjach nagłych i uzasadnionych decyzję o zamknięciu Żłobka i ustanowieniu przerwy dodatkowej w pracy Żłobka może podjąć Dyrektor. 6. Dyrektor bezzwłocznie informuje Prezydenta Miasta o powodach zamknięcia Żłobka i przewidywanym terminie zamknięcia Żłobka. 7. Decyzja Dyrektora, o której mowa w ust. 6 podlega zatwierdzeniu przez Prezydenta Miasta. W razie odmowy zatwierdzenia decyzji Prezydent Miasta określa termin zakończenia przerwy dodatkowej”.

Summa summarum powodem zamknięcia żłobka jest podejrzenie wystąpienia COVID-19. Placówka, ze względu na zdrowie naszych najmłodszych obywateli musiała zostać zamknięta. Gdy personel wyzdrowieje, maluchy wrócą do placówki. Terminu jeszcze nie podano, ale najpewniej nie będzie to wcześniej niż za 10-14 dni.

- Miejski Żłobek Integracyjny został czasowo zawieszony w działalności z uwagi na sytuację zdrowotną. Trudno było ją jednoznacznie zidentyfikować, ponieważ diagnostyki typowo covidowej się w tym momencie nie prowadzi. Dyrekcja uznała, że jest zagrożenie epidemiczne jako ognisko. Trudno było dociec jednoznacznie przyczynę. Miejski żłobek integracyjny został czasowo zawieszony w działalności z uwagi na niepokojące zdarzenia, które mogły zagrażać zdrowiu dzieci oraz wpłynęły bezpośrednio na zdolność organizacyjną jednostki. W jednym czasie, to jest w piątek, zachorowało 12 osób, co wzbudziło zaniepokojenia dyrektora jednostki. W trosce o dobro, zdrowie, bezpieczeństwo dzieci skonsultował się on z PSS-E w Stalowej Woli oraz organem prowadzącym. Dyrektor jednostki, zgodnie z posiadanymi kompetencjami, podjął stosowną decyzję, czyli zawiesił tymczasowo działalność- mówi naczelnik Wydziału Edukacji i Zdrowia Magdalena Wrońska- Bulec.

Potwierdza też, że jeszcze w niedzielę rodzice o fakcie zamknięcia żłobka zostali poinformowani. Sytuacja jest monitorowana, a jednostka będzie otwarta zaraz jak to tylko będzie możliwe. Obecnie odbywają się konsultacje z Sanepidem.

- Sytuacja wygląda tak, że obecnie nawet w Senepidzie nie ma określonych procedur co do postępowania. Tutaj decyduje zdrowy rozsądek. Nie ma izolacji, nie ma kwarantann, jest tak zwana samoizolacja. Nie jesteśmy w stanie stwierdzić czy był to akurat koronawirus, choć czynnik epidemiologiczny, nie wiemy jaki, ale występował- mówi naczelnik.

Mamy nadzieję, że nasze maluszki są zdrowe, a personel szybko dojdzie do siebie i sytuacja się unormuje, czego oczywiście życzymy.

A oto oświadczenie, które dostaliśmy już po emisji artykułu od pani dyrektor żłobka:

- Rodzice dzieci o zaistniałej sytuacji dowiedzieli z osobistej rozmowy telefonicznej ze mną lub upoważnionym przeze mnie pracownikiem, a nie z ogłoszenia. Nie wyobrażałam sobie innej formy przekazu jak osobista rozmowa. Wykonane zostały telefony zarówno do Rodziców dzieci aktualnie uczęszczających do żłobka, jak i tych, które będą naszymi wychowankami od 1 września 2022 r. Podczas każdej z rozmów zostały wyjaśnione przyczyny mojej decyzji. Każdemu Rodzicowi zostało poświęcone tyle czasu ile potrzebował, ponieważ zrozumiałe jest, że rodziły się liczne pytania. Ze względu na to oraz dużą liczbę adresatów niektóre rozmowy musiały odbyć się późnym wieczorem. Decyzja o ustanowieniu przerwy dodatkowej była podyktowana faktem nagłej absencji grupy pracowników, która uniemożliwiała zapewnienie odpowiedniej opieki i bezpieczeństwa dzieciom. O wznowieniu zajęć Rodzice zostaną również poinformowani telefonicznie, ze względu na dynamikę sytuacji najpóźniej jutro tj. 2 września 2022 r. Pragnę zaznaczyć, że u podstaw moich decyzji oraz wszelkich podejmowanych przeze mnie działań leży bezpieczeństwo dzieci i podległych mi pracowników- informuje dyrektor żłobka Agata Maciurzyńska.


Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Rodzic

Potwierdza się opinia, że poziom opieki nad dziećmi spada: przepływ informacji znikomy, ogranicza sie udział rodziców w funkcjonowaniu żłobka, coraz mniejszą motywacja do pracy pań opiekunek - puszczanie bajek dzieciom, dawanie słodyczy. Rodzice więcej widzą niż się Dyrekcji wydaje...

~Szwedo

Pani Naczelnik Wydziału Edukacji ( !!!) bardzo proszę popracować nad językiem polskim. Toż to straszny bełkot!

~ŁW

Trzeba dołożyć kasiorki sympatycznym panią i wszystko wróci do normy!
Lucek i pani dyrektor załatwcie temat, bo Babcia już nie daje rady opiekować się wnuczkami. Jak nie wiecie skąd wziąć kasę to z wynagrodzenia z rady nadzorczej sugeruje ! Jestem oburzony tą ściemą z covidem i wzywam panią dyrektor do podania się do dymisji za to kłamstwo.

~Obywatelka

To żaden covid stalowa nie jest duża i wszyscy się znają jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze panie chciały podwyżek nie dostały to poszły na L4

~Rodzic

Ja bym z chęcią zgłosił wszystkie panie do zus-u które tak nagle zachorowały to po pierwsze i skargę do kuratorium oświaty o sprawdzenie placówki bo robią w niej co chcą jeśli pani dyrektor sobie nie radzi z pracownikami to powinna pomyśleć o zmianie stanowiska

~#Weda#

Dobrze, że ten Fb istnieje haha. Do mnie dzwoniono, rozmawiałam osobiście z Panią Dyrektor. Bardzo kompetentnie mi to wyjaśniła nie rozumiem frustracji jak to możliwe? wszystkie moje koleżanki, znajomi taki tel. tez otrzymali. Ja tak myślę, że naprawdę musiało być im ciężko to zrobić pozwolić sobie na taki krok. Ja wole żeby Panie opiekowały się moim dzieckiem zdrowe i w pełni sprawne, przygotowane do pracy a nie śnięte walające się po kątach bo się źle czyją.

~Mama

Nie dostałam żadnego telefonu dowiedziałam się z FB

~Mama

Jeżeli chodzi o "rozmowy telefoniczne" ja czekam nadal...

~#Weda#

Szczerze mówiąc to ja i tak współczuję tym kobietom bo to one jednak się opiekują naszymi dzieciakami są za nie odpowiedzialene 8h czasem i dluzej też mają prawo chorować nie raz widziałam w szatni zakaszlane dzieci to te wirusy i bakterie się nie roznoszą w żłobku? To jest jedno z najwiekszych skupisk wirusów. Ludzie trochę zrozumienie te Panie są dla nas, dla naszych dzieci. Przyprowadzajcie zdrowe dzieci i tyle.

~oki

Pewnie te pracownice żłobka uwierzyły w straszliwego covida i się zaszczepiły.. Ha, niestety straciły odporność. Będą teraz ciągle chorować na tego wirusa, lub każdego innego.

wikoli

...

~Stalowa

Powiedzcie mi - to jest MIEJSKI ŻŁOBEK?

~toż to szok

Toż to szok. Powiedzą o tym w radiu? Panie Pośle? Można tak traktować ludzi?

~Qna565

Wszystko grubymi nicmi szyte...

~Guga

Prawda też nie jest ze rodzice dzieci które dopiero miały rozpocząć uczęszczanie do żłobka zostali poinformowani telefonicznie. Nikt nie dzwonil, o niczym nie powiadomił. Jedyna informacja to właśnie Facebook. Kłamstwo goni kłamstwem.

~oladudek

pewnie dzieicaki uzandzily taka zakrapiana impreze ze wszedzie po scianach lataly kondomy z brudnymi pieluchami i rozwalily ten zlobek na maxa i go zamkneli zeby sie prawda nie wydala co pis odwala w zlobku

~Covid?

A dwa tygodnie wcześniej, jak kazano nam odebrać dzieci przed 15tą, bo podobno nie było personelu do opieki nad dziećmi, to też przyczyną był covid?

~Mama_bombelka

Jeżeli było prawdopodobieństwo covida, to taka informacja powinna zostać przekazana od samego początku. Podczas rozmów nie były wyjaśniane żadne przyczyny zamknięcia żłobka poza zdawkowym "no pochorował nam się personel"!! Jeszcze do wczoraj dodzwonić się do żłobka nie było szansy żeby otrzymać JAKĄKOLWIEK informacje. Panie z Urzędu Miasta rozkładały ręce - nie wiedziały nic i nie wiedziały kiedy będzie cokolwiek wiadomo. Jak się zrobił szum to nagle pełne uzasadnienie zaistniałej sytuacji. To moglo wyjść do rodzicow na maila ale nie w mowmncie kiefy pojawił się artykuł! Ja rozumiem, że bezpieczeństwo dzieci, że bezpieczeństwo personelu, ble ble ble.. ale nie załatwia się tego w taki sposób.

~Mami

Chętnie zaopiekuje się dzieckiem, jeśli ktoś nie ma na ten czas opieki

~stw~~

Opiekunki na l4? Te które nie wierzą w Covida? Hehehe, śmiechu warte. Jakoś im wcześniej to nie przeszkadzało.