Po co komu Urząd Pracy?- odpowiada Zuzanna Przydatek, nowa dyrektor PUP

Image

Zuzanna Przydatek, nowa dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Stalowej Woli, to kolejny Gość studia portalu stalowemiasto.pl. W wywiadzie między innymi padły pytania internautów, jakie zadaliście pod naszymi cyklicznymi artykułami o stopie bezrobocia: po co komu Urząd Pracy?

Poruszamy również temat uchodźców z Ukrainy. Jak fala uchodźcza wpłynęła na pracę PUP i czy wiele osób zza wschodniej granicy zasiliło szeregi bezrobotnych stalowowolskiego pośredniaka.

Oczywiście nie mogliśmy pominąć faktu, że 3 czerwca w Stalowej Woli odbędzie się Kuźnia Kariery, czyli rodzaj targów pracy, jakie PUP organizuje wspólnie ze starostwem, miastem i kilkoma innymi podmiotami. Dyrektor Przydatek opowiada co będzie się działo na tym spotkaniu i czy jest szansa, aby organizować tego typu akcje częściej, skoro cieszą się one dużą popularnością.

Wybiegamy także w przyszłość. Wielu z nas boi się sztucznej inteligencji, bo eksperci ostrzegają, że zabierze ludziom pracę. Bezpieczne zawody to fryzjer, pielęgniarka (pielęgniarz), psycholog, pracownik socjalny, policjant, dziennikarz. A co z pozostałymi? Jak przyszłość widzi dyrektor PUP w Stalowej Woli?

Oczywiście trzymamy się również twardo realiów i codzienności, pytamy więc o to, jakie obecnie działania podejmuje Urząd Pracy, aby wspierać osoby bezrobotne w znalezieniu zatrudnienia i czy bezrobotni, którzy zgłaszają się do PUP naprawdę szukają pracy? Bo może szukają tylko ubezpieczenia?

Zuzanna Przydatek mówi również o tym, kogo obecnie szukają przedsiębiorcy ze Stalowej Woli i okolic. Osoby w jakim zawodzie i z jakimi umiejętnościami, kwalifikacjami są obecnie najbardziej poszukiwane?

Zapraszamy do obejrzenia naszego kolejnego wywiadu. Znajdziecie w nim odpowiedzi na te i inne pytania.

Materiał video

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
W tym artykule komentarze ukażą się po akceptacji moderatora.

~Do szwagier

Patrząc na sposób wypowiedzi, to Tobie raczej pomóc się zwyczajnie nie da.

~logo

MOPS i Urząd Pracy to instytucje najbardziej zbędne, nie licząc urzędasów w całym urzędzie. Nie tak dawno jeszcze ksiądz n a Plebanii w przerwie między zajęciami prowadził tak dokładną ewidencję ludzi, że do tej pory można z niej korzystać. Tymczasem setki urzędników z komputerami nie mogą im dorównać. Zdarza się, że muszą korzystać z zapisków księży.

~Szwagier

W OBECNEJ FORMIE FUNKCJONOWANIA ZA PUBLICZNE PIENIĄDZE PODATNIKÓW BEZ PRESJI NA ZNALEZIENIE KONKRETNEJ PRACY......!!!!.....NATYCHMIAST DO LIKWIDACJI TEGO TYPU GRAJDOŁEK....!!! .... URZĘDNIKI TAM ZAINSRALOWANE NIKOMU NIE SĄ POTRZEBNE NO CHYBA ŻE RZĄDOWI DLA JAKIEJŚ KOMPLETNIE KOSM8CZNEJ STATYSTYK8.... ALE TAK REALNIE TO GRAJDOŁEK ODBĘBNIENIA 8 GODZ. NA PAŃSTWOWAJ POSADZIE .... NATYCHMIST DO LIKWIDACJI....TEN URZĄD PAŃSTWOWY GENERUJE JEDYNIE PRÓRZN8ACZO URZĘDOWY MODEL FUKKCJONOWANIA.... NIC NIE ROBI ABY KOMUKOLWIEK ZNALEŚĆ PRACĘ....!!! JEDYNIE ZBIERA INFO OD KAŻDEGO TYPU CI U CIEBIE SŁYCHAĆ ...NO ŻENEDA...!!! WON...!!! PRECZ ...!!! ROZ...BAĆ TO RAZ NA ZAWSZE .... TYLKO PRYWATNE AGĘCJE PRACY ...!!! TAM PRACOWNICY ZA ZAŁATWIENIE KOMUŚ ROBOTY DOSTAJĄ KASĘ... !!! I TYLKO WTEDY.... WIĘC DO ROBOTY...!!! ALBO DO LIKWIDACJI.... J3STEM ZA LIKWIDACJĄ URZĘDASÓW ...NIC NIGDY NIE ZROBILIŚCIE DLA LUDZI DOBREGO .. !!! UKŁADY KORUPCJA ZŁODZIEKSTWO I WSZECH OBECNE DZIADOSTWO ...!!! TO JEST TEN URZĄD PSEUDO RZĄDOWY...PRECZ ...!!! WON...!!! ZLIKWIDOWAĆ NATYCHMIAST...!!!

~amo

Pani z którą przeprowadzono wywiad byłaby świetna w roli polityka, żadnych konkretów. Urząd do likwidacji, jak samemu nie znajdziesz pracy to nie licz że znajdzie ją dla ciebie. Naprawdę szkoda pieniędzy podatników!

~Mirka

Rozrost administracji niewyobrażalny. . Wystarczyłoby informacja na tablicy ogłoszeń o wolnych miejscach pracy. Tak samo w innych dziedzi ach ; jeśli chcesz kogoś do opieki można znależć samemu i postawić wymagania i cenę za usługę. TYmczasem pośrednicy tej usługi to przechowalnia dla swoich za wysokie wynagrodzenia.

~Lajfika

Ja osobiście skorzystałam. Byłam najpierw na stażu, po którym pracowałam w tej samej firmie przez prawie półtora roku. To PUP mi zaproponował takie rozwiązanie. I chwała im za to. Potem stwierdziłam, że chce spróbować sama na siebie pracować i dostałam dotacje na działalność.
Jestem na swoim już blisko rok i bardzo sobie chwalę. Wystarczy pokazać że praca jest się na prawdę zainteresowanym! Co do mojego doradcy to ja miałam panią Magdę P. I byłam bardzo zadowolona. Mega sympatyczna i pomocną. Myślę że wszędzie są ludzie i ludziska. Tam też.

~Ally

Mieszkanko, a na czym polega ta aktywizacja zawodowa? Na pytaniu: Gdzie pani szukała pracy? Chyba tylko na tym!

~Stachu

zapominasz, ze czlowiek który jest bezrobotny i nie ma pieniedzy jest zmuszony przychodzic zeby miec to ubezpieczenie, a cena jaka placi chodzac do urzedu jest wysoka... sam tez bylem "klientem" i potwierdzam, ze jak sam sobie roboty nie znajdziesz to urzad g... ci znajdzie, doradcy zawodowi to sa ludzie ktorzy darmo chleb jedza, zajmuja sie notowaniem co i gdzie sie bylo szukajac pracy, ja tez nie mialem zadnej ale to zadnej próby doradzenia, tylko odnotowac co sie robilo i dlatego nie poszlo w nowe miejsca, w jakie kurna nowe miejsca sie kiedys spytalem? ile tych miejs jest w stalowce? wszystkie zaklady pracy sie da obleciec i zlozyc podanie w maksymalnie 2 dni, urzad pracy to nowotwór zżerajacy publiczne pieniadze... ja bym chcial zobaczyc te osoby ktorym prace znalezli... mieszkanka chyba pracuje w pup-ie

~mieszkanka

Urząd pracy jest pośrednikiem między pracodawcami a a ludzmi poszukującymi pracy. Pomaga również w aktywizacji zawodowej .Niestety, część ludzi rejestruje się, aby mieć ubezpieczenie i oczywiście ciągle narzekają .Jak tak jest dobrze to po co przychodzą. Ja znam wielu młodych ludzi, którym pomogli. zwłaszcza w aktywizacji zawodowej. To są pieniądze
publiczne i musi być ścisła kontrola.

~Morsik

Chodziło się tam, ja osobiście ze 2 lata... Nie zaproponowali mi ani razu niczego, ani razu, jedynie co to pan mnie niezbyt milo rozliczał z tego co się zrobiło i gdzie było, jakby co miesiąc człowiek miał składać w tych samych miejscach to samo podanie o pracę, co jest przecież absurdem. Więc się udawało, że się chodziło do wyimaginowanych zakładów pracy, żeby zadowolić pana. UP to miejsce, gdzie człowiek czuje się upokorzony i wstydzi się, że jest nieudacznikiem. Doradcy zawodowi powinni wyjść z urzędów i rozliczać się z bezrobotnym co zrobili w kwestii szukania dla nich pracy, a nie odwrotnie. Aktywizacja jest konieczna nie bezrobotnemu, a doradcy zawodowemu, bo to oni są podobno wysoce szkoleni do likwidowania bezrobocia w tym kraju. Ogólnie bardzo źle wspominam tamten czas. Mam nadzieję, że nie trafię już tam nigdy i nigdy nie przyjdzie mi rozmawiać z niezadowolonym ze mnie doradcą z PUP. Ta instytucja powinna być zlikwidowana, generuje niepotrzebne koszty z podatnika kieszeni. Wystarczyłaby tablica ogłoszeń, na której byłyby oferty pracy. PUP-y to kolosy dojące państwo.

~Gryf

Bardzo ładna i mądra kobieta. Życzę powodzenia.

~JASIO

"UP" JAK SOBIE SAM NIE ZAŁATWISZ ONI CI NIE POMOGĄ !!!
KOLEJNA INSTYTUCJA POŚREDNIK DO BRANIA ZA DARMO NASZYCH PIENIĘDZY !!!!