Czy katolik powinien obchodzić Halloween?
Przed nami Dzień Wszystkich Świętych, ale i Halloween, dlatego tym razem gościem naszego portalu jest ks. Sylwester Szwajca, proboszcz parafii Trójcy Przenajświętszej w Stalowej Woli.
Naszego gościa pytamy jakie ma znaczenie Dzień Wszystkich Świętych w Kościele Katolickim oraz jakie są najważniejsze przesłania i wartości, które katolicy powinni „wydobyć” z tego święta?
Dla wielu Dzień Zaduszny czy Wszystkich Świętych to krótka modlitwa nad grobem, zapalenie świeczki… A co jeśli katolicy nie odwiedzą cmentarza i nie pomodlą się za zmarłych w te dni? Czy ważne jest palenie zniczy i czy ma znaczenie ich ilość ustawiona na płycie pomnika i okazałość? Czy ma znaczenie ile kwiatów dostaną nasi zmarli bliscy?
Przed nami także Halloween. Dzieci przebierają się za zombie i potwory, zbierają słodycze, dorośli organizują przyjęcia w strojach rodem z horrorów. Czy katolicy powinni uczestniczyć w obchodach Halloween? Proboszcza parafii Trójcy Przenajświętszej pytamy o to, czy można brać udział w zabawach halloweenowych, jednocześnie zachowując wartości katolickie?
Znakomita większość pochówków na cmentarzu komunalnym w Stalowej Woli, to pochówki tradycyjne. Od jakiegoś czasu jest też możliwość pochówków urnowych. Niektórzy sądzą jednak, że taki pochówek wyklucza zmartwychwstanie, że jest, mówiąc w uproszczeniu, gorszy. A co na to Kościół? O rozwianie wątpliwości prosimy naszego gościa.
Komentarze
Każdy powinien obchodzić halloween ! I to z baaardzo daleka !
Katolik powinien obchodzić wszystko.
Jak tu się cieszyć że pójdziesz do katolickiego nieba jak tam wieje nudą co tam robić chodzic po łąkach głaskać owieczki ? w islamskim to przynajmniej czekają dziewice
)
~E2rw pg, nie rżnij głupa, wszystkie wyznania, wszyscy wierzący i nie wierzący, wszyscy przed narodzinami Chrystusa i po narodzinach idą w to samo miejsce po śmierci, a ty idiotę z siebie robisz i segregujesz wiary bo ci tak w kościele katolickim nas.ano w głowie że ta wiarą to najważniejsza.
~Quo Va dis, przecież pochodzisz od małpy, choć ponoć ty od innego stworzenia pochodzisz, ale i tak około 97 % genów to takie same.
Tak, szerokim łukiem.
Dlaczego katolik umierając nie jest radosny, że idzie do nieba?
Halloween nie ma nic wspólnego ze Świętem Zmarłych.Skoro nasza wiara polega na ufaniu ,że jest życie po śmierci i tamto życie jest lepsze to dlaczego mamy być w tym dniu smutni ?i dlaczego to Dzień Wszystkich Świętych ?,przecież po śmierci nie wszyscy zostają świętymi.Mnie lepiej czcić Dzień Zaduszny i modlić się za wszystkie Dusze.
Zapewne twoich dziadów.
Kazdy sądzi w/g siebie.
Katolik ufa Bogu.
Haloween, czy meksykanśkie święto dia muertos, jest bardzo podobne do dziadów. Przecież ucztowanie przy zmarłych, noszenie masek upiornych to tradycje dziadów
A dlaczego ksiądz ma mi to tłumaczyć ?. Przecież to jest zapytać się nauczyciela czy powinno obchodzić się dzień wojska polskiego
njawiekszy fortel diabla - przekonac ludzi ze go nie ma , a skoro go nie ma to bawimy... droga ku przepasci i totalne rozmycie wszystkiego, szatan lubi to
do Ula A
to bardzo błedne myslenie, niestety wszyscy ktorzy sie na nie nabrali sami sie o tym przekonaja
co za bre.dnie swieto satanistyczne porównywac ze Świetem Zmarłych. To tak jakby porównywać człowieka a .....małpę.Takie ateisty jak np. erdees to na łeb dynie i oczywista latać po lesie czy podwórku i palić gł.upa...Maszynista też w jego ślady.zresztą 2000 lat chrzescijanstwa i pare wieków niby cywilizowanej Ameryki.....oni mogą tam sobie obchodzić , ale nam to ze wsząd nie po drodze. AMEN.
HALLOWEN się nie obchodzi to jest tylko zabawa dla bezmózgowców.
Halloween jest do zabawy, święto zmarłych jest dla modlitwy. Nie kolidują ze sobą.
To nie jest nasze święto moim zdaniem jest beznadziejne i nie powinniśmy wprowadzać go do naszego kraju
Obejrzałem i ksiądz uniknął odpowiedzi wprost, czy TAK, czy NIE.
~zawiedzona, pieniądze z tacy idą na utrzymanie parafii, a nie księży, więc coś jest nie tak
Szkoda mi czasu na oglądanie filmu. Kler z pewnością wolałby, żeby pieniądze przeznaczone na cukierki dla dzieci oddać im. Ostatnio msze, na których byłam zaczynały się od tego ile należy dziś dać na tacę, bo coś tam.... Jak był odpust to kazali dać podwójnie. Msza sobotnia była przy zgaszonym świetle, zapalono tylko kinkiety. Do parafii przybył nowy ksiądz. Ciekawe za co go przenieśli...... I komentarz proboszcza był taki, że trzeba więcej dawać, bo przybył ksiądz i trzeba go utrzymać. Zawieszam udział w mszach.
Jedno drugiemu nie przeszkadza.