Wernisaż wystawy malarstwa i wikliny artystycznej

Image

W Spółdzielczym Domu Kultury odbył się wernisaż wystawy malarstwa i wikliny artystycznej Elżbiety Marii Sawickiej i Elżbiety Bis.

W programie przewidziano także montaż poetycko- muzyczny "Mój testament", poświęcony życiu i twórczości poetki i malarki z Krzeszowa Stanisławie Pudełkiewicz.

Elżbieta Maria Sawicka urodziła się w Stalowej Woli. Jest absolwentką Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Jarosławiu oraz Instytutu Wychowania Artystycznego UMCS w Lublinie o specjalizacji malarstwo. Mieszka w Kamionce Kolonii w Gminie Krzeszów w powiecie niżańskim. Zajmuje się holistycznym malarstwem olejnym, które nazwała "Art Of New Energy". To sztuka, która poprzez światło, kolor, strukturę i tematykę obrazu ma wywołać u odbiorcy pozytywne emocje i poprawić samopoczucie. Ma na swoim koncie wiele wystaw indywidualnych m. in. w: WDK w Rzeszowie, w Domach Kultury: Nisko, Ulanów, Krzeszów, Stalowa Wola, Puławy. Brała też udział w licznych wystawach poplenerowych m. in. w: Krakowie, Myczkowcach, Jeżowem, Katowicach. Jej dzieła znajdują się w zbiorach prywatnych w kraju i za granicą, między innymi w: USA, Danii, Holandii i w Niemczech.

Jak podkreśla artystka, ona sama robi co może by zarażać energią innych. I właśnie tę energię można zobaczyć w jej dziełach.

- Dla mnie wszystko co nas otacza jest energią. W drzewach, w trawie, w nas jest energia. Jesteśmy cząstką wszechświata, takimi drobniaczkami. W moich obrazach chciałam przez linie, kreski, sploty przedstawić tę energię, a czy to się udaje, to już każdy widz musi sam określić. Prace powstawały w różnym okresie, przede wszystkim wtedy, kiedy mam czas, bycie mamą, babcią absorbuje, więc tworzę kiedy mam czas- mówi Elżbieta Sawicka.

Elżbieta Bis urodziła się i mieszka w Rudniku nad Sanem. Jest absolwentką rzeszowskiego Liceum Plastycznego. W 1985 roku rozpoczęła studia w Instytucie Wychowania Artystycznego, Uniwersytetu Marii Curie- Skłodowskiej w Lublinie. Dyplom z malarstwa uzyskała w 1990 roku. Należy do Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Twórczego „Wiklina”. Projektuje i realizuje projekty z wikliny w: Rudniku, Krzeszowie, Bolestraszycach, Jeżowem, Czudcu, Strzyżowie. Zajmuje się wikliną artystyczną, malarstwem, grafiką i sztuką użytkową. Uczestniczyła w wielu plenerach malarskich i wikliny artystycznej.

Prace artystki w Stalowej Woli można było podziwiać po raz drugi. Jej pierwsza wystawa odbyła się w Miejskim Domu Kultury. Zaraz po wernisażu wybuchła pandemia COVID-19, przez co niewiele osób mogło odwiedzić wystawę. Można to nadrobić teraz przychodząc do Spółdzielczego Domu Kultury.

- Na początku zajmowałam się rzeźbą wiklinową, powstawały olbrzymie prace wiklinowe, ale z biegiem czasu zaczęłam szukać czegoś innego, jak obraz, płaskorzeźba. Szukałam czegoś takiego i właśnie od czasu do czasu powstają takie moje fascynacje wikliną. To jest taka forma zabawy z wyklejaniem patyczków- mówi Elżbieta Bis.

Przewiń do komentarzy



















Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =