NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »
Nowy Temat Odpowiedz
« 1 2 3 »
Dlaczego przekraczacie 50-tkę po mieście?,
Posty: 1348
Dołączył: 21 Kwie 2010r.
Skąd: STALOWA WOLA
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Kwie 2011r. 20:42  
Cytuj
wszystkie normy juz chyab pop...i
mozna wyprzedzac po prawej jezyk
rowerzystom

a jak ty smigajac na nisko smigniesz po prawej goscia który wlecze sie 30 po lewym pasie to ci za 200m do..ą 200 PLN
a jemu nie jezyk że utrudnia ruch :(


K...A ludzie lewy pas (przy osi jezdni) jest do wyprzedzania ! nie do jazdy !

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Kwie 2011r. 20:42  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 188
Dołączył: 24 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Kwie 2011r. 22:12  
Cytuj
CYTAT
wszystkie normy juz chyab pop...i
mozna wyprzedzac po prawej jezyk
rowerzystom

a jak ty smigajac na nisko smigniesz po prawej goscia który wlecze sie 30 po lewym pasie to ci za 200m do..ą 200 PLN
a jemu nie jezyk że utrudnia ruch :(


K...A ludzie lewy pas (przy osi jezdni) jest do wyprzedzania ! nie do jazdy !


A to już jest całkiem osobny temat...Tacy goście ,którzy wleką się lewym pasem to i mnie potrafią wkurzyć mimo całej mojej tolerancjiumiech
Ale to się właśnie sprowadza do jednego , że u nas z kulturą jazdy to jesteśmy bardzo na bakier.Każdy myśli tylko o sobie.
Tak się składa , że często bywam w okolicach Wrocławia i mogę stanowczo stwierdzić , że w tamtych stronach już jest troszeczkę inaczej niż u nas...Tu nie zdarzyło mi się żeby kierowca widząc moje światła wsteczne zaczekał aż wyjadę z parkingu.Muszę zaczekać aż ulica będzie pusta.A tam miałem taką sytuacje wielokrotnie.

Wchodząc do tej Europy musimy pamiętać, ze tam są plusy dodatnie i ujemne. /Lech Wałęsa/
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2494
Dołączył: 9 Sty 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 100%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 00:10  
Cytuj
CYTAT
Ale ja taką zawalidrogę po prostu wyprzedzam a nie rzucam ch...mi jak co niektórzy...
To , że prędkość maksymalna wynosi 90 km/h nie znaczy , że wszyscy muszą z taką prędkością zasuwać.Może ktoś podziwia krajobrazy i dlatego mu się nie śpieszy..umiechBrak tolerancji dla drugiego kierowcy to niestety norma na naszych drogach.


Tylko, że na naszych drogach często jest problem z wyprzedzaniem bo wąskie drogi i duży ruch z naprzeciwka. I musisz się wtedy ciągnąć za takim "turystą" co krajobrazy podziwia. Ale jest jeszcze jedna rzecz, która mnie bardziej wkurza: za późno albo wcale włączane kierunkowskazy!!! Ludzie wrzucajcie migacz zanim zaczniecie hamować przed skręcaniem a nie najpierw hamowanie a migacz dopiero na skrzyżowaniu!

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 188
Dołączył: 24 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 00:30  
Cytuj
Najczęściej tymi zawalidrogami są samochody dostawcze lub traktory.Dużo rzadziej są to samochody osobowe.Z tym podziwianiem krajobrazów to był żart.Równie dobrze może to być np. początkujący kierowca , który jeszcze nie czuje się zbyt pewnie na drodze.A najczęściej są to osoby starsze , które z reguły jeżdżą ostrożnie (co uważam za plus biorąc pod uwagę ich refleks w sytuacji zagrożenia).Dlatego tak jak napisałem wcześniej gdyby nasze drogi były szersze wszystkim nam lepiej by się jeździło.
Osobiście wolę takiego kierowcę co jedzie 70km/h , niż takiego co zasuwa ponad 100 , bo mu się bardzo śpieszy i pakuje się na czołówkę bo nie wyrobił na zakręcie...Miałem już kilka razy taki przypadek , że musiałem uciekać prawie do rowu...

Wchodząc do tej Europy musimy pamiętać, ze tam są plusy dodatnie i ujemne. /Lech Wałęsa/
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 5005
Dołączył: 20 Lut 2009r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 00:32  
Cytuj
ja bym dodał że najwiekszym problemem są tiry i mieszkańcy wsi.
Narzeka sporo osob na RNi, RTA czy inne LJA czy LKR. niestety w 95% to nie sa mieszkańcy miasta a okoliczne wioski podlegające pod dany powiat. to co ci ludzie wyprawiają jest szokujące - brak zajomości przepisów a gdyby nie markety czy leczenie to by do miasta nie jechali.

co do tirów to przez ostatnie 2 lata się przekonałem że cięzki kawał roboty mają, ale mocno przeginają wszystkei mozliwe przepisy a prawie 50 ton ciezko zatrzymać

"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 188
Dołączył: 24 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 00:37  
Cytuj
CYTAT
ja bym dodał że najwiekszym problemem są tiry i mieszkańcy wsi.
Narzeka sporo osob na RNi, RTA czy inne LJA czy LKR. niestety w 95% to nie sa mieszkańcy miasta a okoliczne wioski podlegające pod dany powiat. to co ci ludzie wyprawiają jest szokujące - brak zajomości przepisów a gdyby nie markety czy leczenie to by do miasta nie jechali.

co do tirów to przez ostatnie 2 lata się przekonałem że cięzki kawał roboty mają, ale mocno przeginają wszystkei mozliwe przepisy a prawie 50 ton ciezko zatrzymać



Zgadzam się w 100%.RST też do nich się zalicza z tym , że nie są to mieszkańcy Stalowej Woli ale okolicznych wiosek.

Wchodząc do tej Europy musimy pamiętać, ze tam są plusy dodatnie i ujemne. /Lech Wałęsa/
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1348
Dołączył: 21 Kwie 2010r.
Skąd: STALOWA WOLA
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 09:30  
Cytuj
madras
w takiego z kierunkowskazem kiedys wydymilem bo se przypomnial ze ma skrecic w lewo , kiedy ja go wyprzedzalem, a ze to nie bylo u nas tylko w Kielcach, to policja jasno dala mi do zrozumienia, kto bije w dupe ten jest bity jezyk

gustaw
no z traktorami to przesadziles, bo ja jescze nie spotkalem w PL papaja co zasuwa 60-80 km/h, daleko nam umiech

osoby starsze jezyk , tłumaczenie pewnego pana umiech cyt. "40 lat jezdze samochodem, nigdy nie mialem wypadku (kolizji/stłuczki), a tu ziom wymusil pierszenstwo, dla mnie poprostu sie zagapil, albo przysnoł w bialy dzień! wiek 75 lat umiech
tu by pasowalo tez pozadek zrobic i badania lekarskie co roku ! (dodam mial okulary jak lortetki, czego nie miał wbite w prawko,ze musi w nich jeździć )

Jacek85
"...nie markety czy leczenie to by do miasta nie jechali..."

dlatego markety powinni na wsiach budować jezyk
taniej umiech i furmanką mozna podjechać czy w/w traktorem umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 188
Dołączył: 24 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 10:17  
Cytuj
Oto dziesięć najcięższych grzechów zmotoryzowanych rodaków.
Często śmiertelnych.

1.NADMIERNA PRĘDKOŚĆ

Gdyby wszyscy kierowcy kierowali się antyczną zasadą festina lente (śpiesz się powoli), w 2003 r. byłoby o ponad 11 tys. wypadków mniej, a 1650 osób ciągle by żyło. Z policyjnych statystyk wynika jednak jasno, że niewielu polskich kierowców potrafi spieszyć się powoli. Przecież bezsensem jest narażanie ludzkiego życia dla tych kilku minut, które zyskamy, pędząc na łeb na szyję.

2. AGRESJA

Któż jej nie doświadczył? Kto jej nie uległ? Zaczyna się od wyzwisk i niewybrednych gestów wobec innych kierowców, kończy na łamaniu przepisów. Wyprzedzanie na siłę, pod górkę, na zakręcie, bez rozpoznania sytuacji na drodze. Skręcanie z niewłaściwego pasa. Zajeżdżanie drogi. Wciskanie się na siłę na pas ruchu. Przeskakiwanie z pasa na pas. Przykładów nie brakuje.

Takie zachowanie ma wiele przyczyn: cudzy błąd, nieoczekiwany korek, karzący klakson czy wymowny gest. Młodzi kierowcy uważają, że agresją zdobędą poklask jadących z nimi rówieśników. Jest też grupa kierowców, którzy tylko takim zachowaniem mogą rozładować rosnące w nich napięcie.

3. WYSOKA SAMOOCENA

Sondaże mówią jasno: mamy świetną opinię o własnych umiejętnościach. I jednocześnie cieszymy się znacznie gorszą opinią w oczach innych kierowców. Więcej, mamy lepsze mniemanie o sobie niż mieszkańcy Europy Zachodniej, co nie znajduje niestety potwierdzenia w statystykach wypadków. Poza tym Polacy często z wyższością odnoszą się do innych kierowców. Nie mówiąc już o pieszych i rowerzystach.
Na tyle cenimy własne umiejętności, że w ogóle negujemy możliwość spowodowania wypadku. Myślimy: nawet jeśli już dojdzie do niebezpiecznej sytuacji, nasze talenty pozwolą nam wyjść ze wszystkiego obronną ręką.

4. ALKOHOL

Choć nikogo nie trzeba przekonywać o zgubnych skutkach jazdy po kielichu, codziennie przybywa kierowców, którzy jadą na podwójnym gazie.

Policja średnio co godzinę zatrzymywała blisko 20 nietrzeźwych kierowców a ta liczba stale rośnie. W roku 2005 zatrzymano 192210 nietrzeźwych kierowców a ilu takim potencjalnym zabójcą udało się uniknąć kontroli policyjnej?

5. ODPORNOŚĆ NA ARGUMENTY

Że co? Że jazda po pijanemu jest niebezpieczna? Że należy jechać z przepisaną prędkością? W pasach? Brednie!

Niestety, taki przerażający schemat myślenia powiela sporo kierowców. Nie docierają do nich statystyki wypadków, są głusi na opinie specjalistów, odporni na argumenty. Uważają, że to wszystko ich nie dotyczy. Że są ponad tym. Nie chcą przyjąć odpowiedzialności za spowodowanie wypadku, przyznać się do błędu. Są w końcu lepsi. To wina innych kierowców, uważają. Ewentualnie niezależnych od nikogo okoliczności.

6. LEKCEWAŻENIE PRZEPISÓW

Mimo że przepisy ułatwiają bezpieczne przemieszczanie się z punktu A do punktu B, wielu kierowców ma do nich nonszalancki, jeśli nie lekceważący stosunek. W kodeksie drogowym nie znajdziesz przepisu, który nie byłby złamany. Z drugiej strony osoby naruszające prawo wyzwalają agresję innych kierowców. A czym jest agresja za kierownicą? Patrz wyżej.
Kierowcy często traktują przepisy jako sposób na utrudnianie im życia. Zamiast się im podporządkować.

7. WYMUSZANIE PIERWSZEŃSTWA

Nie, nie myliłeś się, masz pierwszeństwo. Tak? To co w takim razie robi ten samochód, który z dużą prędkością jedzie wprost na ciebie? Podobne sytuacje zdarzają się niestety za często.

Często też przyczyną wypadku jest egzekwowanie naszego pierwszeństwa.
Napis z nagrobka pewnego kierowcy...

Tu leży ten
co miał pierwszeństwo przejazdu i
koniecznie chciał z niego skorzystać.

8. OMIJANIE I WYPRZEDZANIE NA PRZEJŚCIU

Samochód właśnie zatrzymał się przed zebrą, żeby pieszy mógł spokojnie przejść na drugą stronę jezdni. Pieszy jest jednak jeszcze schowany za autem, tak że nadjeżdżający właśnie wóz wcale go nie widzi. Kierowca omija pojazd, taranując przechodnia.

Nie bez kozery za wyprzedzanie na przejściach dla pieszych lub bezpośrednio przed nimi ustawodawca przewidział aż 9 punktów karnych. Wielu kierowców po prostu nie liczy się z pieszymi.

9. JAZDA BEZ KIERUNKOWSKAZÓW

Równie nagminne, co niebezpieczne. Najwidoczniej tacy kierowcy postrzegają innych jako jasnowidzów zdolnych przewidzieć ich każdy następny manewr. Okazji do zbagatelizowania roli kierunkowskazów nie brakuje. Zjazd w boczną drogę, rozpoczęcie i zakończenie manewru wyprzedzania, zmiana pasa. Osobnym rozdziałem są delikwenci, którzy włączają migacze w trakcie manewru albo poniewczasie.
Nie dość, że niektórzy kierowcy nie sygnalizują skrętu, to jeszcze ich zachowanie wcale nie wskazuje, że w ogóle mają zamiar skręcić. Jadą prawym pasem i nagle skręcają w lewo. Znane są też przypadki, w których przed skrętem w lewo zjeżdżają na przeciwległy pas ruchu. W małych miejscowościach zdarza się, że kierowca w ogóle nie zaprząta sobie głowy kierunkowskazami. W końcu jego czerwonego dużego Fiata znają wszyscy w okolicy, więc każdy i tak wie, gdzie skręci.

10. NIEDOZWOLONE ZAWRACANIE

Zdarzają się kierowcy, którzy zawracając, w ogóle nie zawracają sobie głowy sytuacją na drodze. Tymczasem kodeks drogowy wyraźnie zabrania zawracania, w przypadku kiedy taki manewr może utrudnić ruch innym pojazdom. Mniej egoizmu, więcej przewidywalności.

Kolejność występków nie odzwierciedla ich szkodliwości

Aby zaoszczędzić kilkaset złotych i uniknąć punktów karnych za wykroczenia drogowe, warto zapoznać się i stosować...

"Dekalog myślącego kierowcy"

Prowadź pojazd zawsze tak abyś nie musiał nikogo przepraszać za swoje błędy.
Nie utrudniaj życia innym kierowcom.
Miej dużo tolerancji dla innych użytkowników drogi.
Nie pouczaj innych.
Droga to nie sala sądowa - nie musisz nikomu niczego udowadniać.
Ustąp innym, nawet, gdy prawo jest po Twojej stronie.
Wolisz mieć rację czy cały samochód?
Szanuj przepisy drogowe nie tylko z obawy przed karą.
Nie czyń sekretów ze swoich zamiarów.
Siedząc za kierownicą myśl i przewiduj.
Prowadź pojazd zawsze najlepiej jak potrafisz, ale nigdy na granicy swoich możliwości.

Wchodząc do tej Europy musimy pamiętać, ze tam są plusy dodatnie i ujemne. /Lech Wałęsa/
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 35
Dołączył: 30 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 10:30  
Cytuj
Nieznajomość i niezrozumienie przepisów i zasad ruchu drogowego, to wręcz plaga. Ci co robili prawo jazdy dawno nie znają aktualnych przepisów, a Ci co robią teraz umieją tylko na komputerowy test odpowiedzieć i to tak tylko w tym czasie kiedy zdają egzamin.

Kilka przykładów:
1. Zawracanie.
- kto wie, że jak jest "bezkolizyjny skręt w lewo-strzałka tylko w lewo na sygnalizatorze to zawracanie jest ZABRONIONE.
- zawracając na drodze z pierwszeństwem np. wyjeżdżając z Tesco w prawo, zawrócić chce koło Sezamu, to zawaracający ma pierwszeństwo bo jest na drodze głównej przed tymi co wyjeżdżają z ul. Bojanowskiej
- wreszcie zawracają na światłach - na których wolno oczywiście z okrągłym sygnalizatorem - mam pierwszeństwo przed tymi co na warunkowej strzałce w prawo skręcają - tylko oni się oczywiście na strzałce nie zatrzymują prawie wcale i walą z pretensjami prosto na mnie.

2. Ronda
- najlepsi są Ci co włączają prawy kierunkowskaz i jadą z nim dookoła ronda
- moja rada jak ktoś nie wie jaki kierunkowskaz włączyć niech lepiej nie włącza żadnego - wtedy wszyscy poczekają aż sobie pojedzie i będzie bezpieczniej niż z tym prawym dookoła ronda

3. Zła obserwacja drogi - kierowcy głównie obserwują swój pas ruchu i to mają 10-15 m przed maską zamiast podnieść wzrok dalej i przewidywać bądź obserwować co się dzieje na skrzyżowaniu bądź w OKOLICACH przejścia dla pieszych a nie już na samym przejściu.

i tak można by dalej i dalej, tylko co to da jak dla większości ludzi (którzy popełniają te błędy) przeczytanie mojej wypowiedzi będzie wyzwaniem bo za dużo tekstu a obrazków i filmików brak....

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 4979
Dołączył: 5 Paź 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 100%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 10:32  
Cytuj
CYTAT
.

Ja sam zauważyłem że jadąc po stalowej jakieś odcinki 3-4 czy nawet 6km nawet w nocy przekraczając prędkość o jakieś 30-40km/h udało mi się zaoszczędzić nie całe 5 minut w najlepszych przypadkach.

Zaleta szybkiej jazdy.
Jadąc z powrotem,oszczędzasz kolejne 5 minut.Tak więc każdego dnia masz 10 minut życia wiecej.Mało?
Po tygodniu będzie to 1 godz.10 minut!Zakładając,że będziesz jezdził tylko raz-tam i z powrotem.
Po miesiącu jest to około 5 godzin,a po roku 60.Zakładając,że jesteś kierowcą od 20 roku życia,a bedziesz miał umrzeć w wieku lat 70-ciu,zrobisz to o ponad 3 miesiące(125 dni) pózniej,dzięki szybkiej jezdzie.
Pod warunkiem,że cię ktoś nie zabije,kiedy bedziesz szedł piechotą,a on "zyskiwał czas"pędząc samochodem.
Chyba dobrze wyliczyłem.
Szerokości wszystkim mobilkom.

TERAZ GDY JEST JUŻ PO WSZYSTKIM, WSZYSTKO JEST JUŻ NICZYM.`
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 222
Dołączył: 1 Gru 2010r.
Skąd: St.Wola oś.Centralne
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 18 Kwie 2011r. 02:41  
Cytuj
Miałem się długo rozpisać na podsumowanie tematu ale powiem króciutko że średnio oceniam spełnienie się wątku... prawie nikt nie wspomniał racja przecież ja też nie raz gnam jak głupi przez miasto bez potrzeby

Ale cieszy mnie to że byli i tacy bardziej rozsądni i przyznali się że jeżdżą spokojnie tak jak jeździć powinien każdy mimo to że już chyba zawsze w oczach większości prawidłowo jadący samochód to zawali droga

MYŚL!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 30
Dołączył: 31 Maja 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 18 Kwie 2011r. 21:12  
Cytuj
Dziwicie się że ktoś jedzie wolniej niż 90 km/h poza miastem i wam to przeszkadza, a nie przychodzi wam do głowy że to może być młody, niedoświadczony kierowca i jedzie z taka prędkością z jaką czuje się pewnie i bezpiecznie? Zapomnieliście wasze początki za kierownicą?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 293
Dołączył: 16 Cze 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 19 Kwie 2011r. 13:16  
Cytuj
CYTAT

- zawracając na drodze z pierwszeństwem np. wyjeżdżając z Tesco w prawo, zawrócić chce koło Sezamu, to zawaracający ma pierwszeństwo bo jest na drodze głównej przed tymi co wyjeżdżają z ul. Bojanowskiej


Koło sezamu zawracać nie wolno kolego, mówią o tym znaki poziome.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r.
Skąd: PiSlamabad
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 19 Kwie 2011r. 14:32  
Cytuj
Bonifacy przejedź się jeszcze raz i sprawdź czy jest zakaz zawracania na tym skrzyżowaniu koło sezamu. Zakaz jest przy skręcie do kauflandu. A znak poziomy informuje o pasie do skrętu w lewo, on nie zabrania zawracania.

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 293
Dołączył: 16 Cze 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 19 Kwie 2011r. 17:32  
Cytuj
Jestem pewien.
W moim przypadku skończyło się to tylko na pouczeniu oby dla was podobnie.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 124
Dołączył: 26 Maja 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 19 Kwie 2011r. 17:41  
Cytuj
Nie po to niektórzy mają samochody z silnikiem który ma ponad 200km żeby jeździć 50 km/h na drugim biegu.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r.
Skąd: PiSlamabad
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 19 Kwie 2011r. 18:01  
Cytuj
P-8b
Obrazek
Strzałka kierunkowa do skręcania
Oznacza, że jazda z pasa ruchu, na którym jest umieszczona, jest dozwolona tylko w kierunku wskazanym strzałką; połączone symbole znaków P-8a, P-8b lub P-8c oznaczają zezwolenie na ruch w kierunkach wskazanych strzałkami kierunkowymi. Strzałka kierunkowa zezwalająca na skręcanie w lewo, umieszczona na skrajnie lewym pasie, oznacza także zezwolenie na zawracanie, chyba że jest to zabronione znakiem pionowym
B-23 Obrazek lub ruch jest kierowany sygnalizatorem świetlnym S-3 Obrazek.



bonifacy, chyba na jakiegoś niedouczonego policjanta trafiłeś.

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 35
Dołączył: 30 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 19 Kwie 2011r. 18:49  
Cytuj
Może kolega Bonifacy zawracał nie na skrzyżowaniu ul. KEN z ul. Bojanowską koło Sezamu, tylko na wcześniejszym tj.
ul. KEN z ul. Przemysłową - gdzie jadący od strony Tarnobrzega mają możliwość skrętu w lewo w ul. Przemysłową, a pojazdy jadące od strony TESCO mogą na tym skrzyżowaniu tylko prosto z lewego pasa - bo faktycznie znaki poziome tak stanowią, bo nie chce mi się wierzyć, że jest jeszcze w KPP St. Wola taki, który sądzi że koło SEZAMu zawrcać nie można.

Raz tam miałem sytuację jak wyjeżdżałem z Bojanowskiej (podporządkowowanej w stosunku do ul. KEN) w prawo w stronę wiaduktu a na skrzyżowaniu zawracał radiowóz prewencji i za nic nie chcieli przedemną pojechać - także wiedzą, że zawracać można umiech tylko nie wiedzieli, że mieli pierwszeńśtwo.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 68
Dołączył: 20 Marz 2007r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 19 Kwie 2011r. 21:52  
Cytuj
Zawracanie w tym miejscu to sporny temat, ale zawracanie jako manewr szczególny wymaga szczególnej ostrożności i ja bym tak jak drogówka ustąpił.
Warto zwrócić uwagę, że na wszystkich nowych (bezkolizyjnych) skrzyżowaniach ze światłami w stalowej zawracać nie wolno, a widziałem ze trzy razy "kiję" z poziomym paskiem, bez koguta zawracającą, panowie, to jak to jest?umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r.
Skąd: PiSlamabad
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 19 Kwie 2011r. 22:01  
Cytuj
Jak jest, jak to nazwałeś bezkolizyjne skrzyżowanie to zawracać nie wolno. A co do pierwszeństwa przy sezamie to też bym ustąpił:-)). Wolę mieć całe auto niż rację:-))))

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 5005
Dołączył: 20 Lut 2009r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 19 Kwie 2011r. 22:03  
Cytuj
Zawracac mozno bo znaku nie ma i znam cfaniaków którzy zawracjąc tłukli bok auta po kolizji lekkiej własnie tam bo ci od huty myślą że maja pierwszeństwo i na mysleniu się kończy

"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 91
Dołączył: 23 Wrz 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 20 Kwie 2011r. 11:50  
Cytuj
CYTAT
Nie po to niektórzy mają samochody z silnikiem który ma ponad 200km żeby jeździć 50 km/h na drugim biegu.


Właśnie tacy kierowcy w swoich dwudziestoletnich muscle carach z reichu powinni mieć dożywotni nakaz poruszania się rowerem...

Przy okazji tematu... Mam pytanie dotyczące pierwszeństwa przejazdu na ul. KEN, a konkretnie, jadąc KEN w stronę TBG chcemy zawrócić przy Sezamie z powrotem w kierunku wiaduktu. Pomimo tego, że jest tam jezdnia dwupasowa, ciężko jest wykonać manewr tak, aby zawracając z lewego pasa, znaleźć się na przeciwległym lewym pasie. Jednocześnie z bojanowskiej / ofiar katynia (podporządkowana) do ruchu włącza się inne auto. Kto w takiej sytuacji ma pierwszeństwo?

Sytuacja na rysunku w razie gdyby ktoś nie kojarzył o co mi chodzi =]

Obrazek

PS do sytuacji nawiązał też sqad2000, jak to właściwie tam jest?

Muzułmanie nie są zacofanymi fundamentalistami, po prostu taką mają tradycję, ty niepoprawna politycznie świnio! (c) nonsensopedia
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 221
Dołączył: 21 Gru 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 20 Kwie 2011r. 12:07  
Cytuj
ja jak jezdzilem elką pare lat temu tamtędy to samochody ktore jadą od tesco i chcą nawrócic kolo SEZAMU mają pierszeństwo.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 5005
Dołączył: 20 Lut 2009r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 20 Kwie 2011r. 12:36  
Cytuj
CYTAT

PS do sytuacji nawiązał też sqad2000, jak to właściwie tam jest?


policja uznaje wine tego od sezamu

"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 293
Dołączył: 16 Cze 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 20 Kwie 2011r. 13:18  
Cytuj
dokładnie po takim manewrze jesięnią 2010 zostałem zatrzymany obok ZMKS i pouczony że tam zawracać nie wolno.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
« 1 2 3 »
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »