NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Zdrowie i uroda »
Nowy Temat Odpowiedz
«« « ... 3 4 5 6 7 8 »
Oddzial Dzieciecy w Stalowej Woli,
~~wally
ff
Wysłany: 7 Lut 2009r. 14:37  
Cytuj
Berta to może napisz dlaczego, bo też bym chciała wiedzieć gdzie mam szukać pomocy w weekendy. Niby mamy "bezpłatną" służbę zdrowia. Czyżby tylko na tygodniu?

 
 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Lut 2009r. 14:37  
Cytuj

 
 
 
 
~~mama
ff
Wysłany: 7 Lut 2009r. 19:31  
Cytuj
CYTAT
Etyczne?!Nie ma chyba w zakresie swoich obowiązków badania kogoś kto nie jest pacjentem szpitala!Przychodzisz z dzieckiem z zewnątrz i pomocy powinni udzielić Ci lekarze z pogotowia,którzy zawsze mogą wezwać do konsultacji pediatrę i na pewno nie zapłaciłabyś tych 50 zł.Ludzie!!!Sami jesteście sobie winni!!!Dajecie kasę a potem psioczycie ,że łapówkarstwo kwitnie!!!


Na pogotowiu są niekompetentni ludzie. Wiem bo moje dziecko tam trafiło. I mało co by się nie wykończyło, bo jakaś lala nie poznała ze dziecko jest juz tak mocno odwodnione ze od razu powinno na oddział trafić . Ja prosiłam zeby ja przyjac na oddział i usłyszałam ze nie ma potrzeby. Nastepnego dnia rano dziecko było juz na oddziale. I lekarze pukali sie w głowe jak mozna było do tego dopuścić. I co moja to wina ? Dlatego teraz na pogotowie nie poszłam tylko od razu na oddział Wiec się nie wypowiadaj w tematach o których pojęcia nie masz.

 
 
 
 
~~iwona
ff
Wysłany: 7 Lut 2009r. 21:49  
Cytuj
CYTAT
zgodzę się co doktor Kicińskiej--wporządku kobieta, a co do Olafka to biedny chłopczyk- raczke raczke myje na tym oddziale i wogole dziwie sie , ze pan dyrekto daje przyzwolenie na takie rzeczy bo gdyby kros bez znajomosci urodzil dziecko i zostawil w szpitalu nie zrzekajac sie praw i nieinteresujac dzieckiem (wstyd , ze na pampersy i jakies spioszki musza pielegniarki dawac albo rodzice innych dzieci ) to juz dawno by mial sprawe w sadzie o odebranie praw rodzicielskich! no a tu..tatusia dziecka siostra to pani doktor z Kardiologii -taka z Niej ciocia ze nieodwiedzi bratanka-a tatus wielce szanowany pan nauczyciel a mamusia to pani dentystka i pomyslec ze Oni maja jeszcze dwoje dzieci. wspolczuje dzieciakom takich rodzicow. Sprawa jak nawet ujrzy swiatlo dzienne to i tak bedzie zatuszowana bo tu akurat w tym przypadku za duzo powiazan jest miedzy panem dyrektorem lekarzami i reszta personelu. :szok:

Dobrze piszesz ale z tej Pani doktor z kardiologi to zaden lekarz to rezydent ona prawo wykonywania zawodu odrabia ..aby byc lekarzem musi miec jeszcze duzo stażu...nawet wygladu nie ma konkretnego choc po wygladzie sie nie ocenia ...taki babochłop przypakowany...

//moderowano
/--/

 
 
 
 
~~vivi
ff
Wysłany: 7 Lut 2009r. 22:16  
Cytuj
nie ma czegoś takiego jak odrabianie prawa wykonywania zawodu

 
 
 
 
~~Iwona
ff
Wysłany: 7 Lut 2009r. 22:19  
Cytuj
CYTAT
nie ma czegoś takiego jak odrabianie prawa wykonywania zawodu

odrabianie stażu do prawa wykonywania zawodu

 
 
 
 
~~vivi
ff
Wysłany: 7 Lut 2009r. 22:52  
Cytuj
CYTAT
[cytat]nie ma czegoś takiego jak odrabianie prawa wykonywania zawodu

odrabianie stażu do prawa wykonywania zawodu[/cytat

do specjalizacji może,prawo wykonywania zawodu mieć już musi skoro jest rezydentem tzn:robi specjalizację w ramach zatrudnienia,lecz za pracę płaci jej Ministerstwo Zdrowia,a nie nasz szpital

 
 
 
 
~~mimi
ff
Wysłany: 7 Lut 2009r. 23:10  
Cytuj
//moderowano
/--/

 
 
 
 
~~vivi
ff
Wysłany: 7 Lut 2009r. 23:13  
Cytuj
dajcie spokój nie nam ich oceniać

 
 
 
 
~~Zenek.
ff
Wysłany: 8 Lut 2009r. 02:15  
Cytuj
Sa czyny jawne za nie mozna potepic!Czy Bog ich osadzi inaczej niz my jak ich usprawiedliwi skoro to co im dal zostalo odrzucone!Ludzie nie obchodza mnie teorie wyszukanego spoleczenstwa sprawa jest prosta kochac trzeba za to jakimi jestesmy i jakimi sie urodzilismy!

 
 
 
 
~~Doni
ff
Wysłany: 8 Lut 2009r. 15:49  
Cytuj
CYTAT
Doni!Piszesz nieprawdę.Zadzwoń do NFZ w Rzeszowie a dowiesz się dlaczego.


ja wiem co mi powie NFZ, ale lekarz, powinien zbadać dziecko aby wiezdiec czy jego stan nie nadaje sie do hospitaclizacji, poprostu lekarzom wszystko wolno. ja woziłam dziecko w zimie od lekarza do lekarza w zimie, bo nie stac mnie było na wizytę domową. moje dziecko w skutek powikłan ma uszkodzony słuch, bo panie doktor w tym czasie na oddziale pily kawę. obejrze dzis film " na dobre, i na złe" i pomarzę o służbie zdrowia. A tak prawde mowiąc gdyby lekarze odpowidali za swoje błedy, to by było inaczej co

 
 
 
 
~~Doni
ff
Wysłany: 8 Lut 2009r. 15:50  
Cytuj
CYTAT
Doni!Piszesz nieprawdę.Zadzwoń do NFZ w Rzeszowie a dowiesz się dlaczego.


ja wiem co mi powie NFZ, ale lekarz, powinien zbadać dziecko aby wiezdiec czy jego stan nie nadaje sie do hospitaclizacji, poprostu lekarzom wszystko wolno. ja woziłam dziecko w zimie od lekarza do lekarza w zimie, bo nie stac mnie było na wizytę domową. moje dziecko w skutek powikłan ma uszkodzony słuch, bo panie doktor w tym czasie na oddziale pily kawę. obejrze dzis film " na dobre, i na złe" i pomarzę o służbie zdrowia. A tak prawde mowiąc gdyby lekarze odpowidali za swoje błedy, to by było inaczej co

 
 
 
 
~~Gufi
ff
Wysłany: 8 Lut 2009r. 16:09  
Cytuj
to prawda, zadnej odpowiedzialności, jeden drugiego chroni, a jacy biedni, i jak malo zarabiają, jak można wiążć kasę podczas dyzuru, przecież w tym czasie ma płacone. a jeżeli chodzi o Olafa,to gbyby Olaf był synkiem noramalego Polaka, nie zajomego to by na oddziale nie lezał długo, sprawa by szybko trafila do sądu, dopiero rodzice dzieci przebywajacych na oddziale, zajeli sie sprawą, to dziecko potrzebuje milości, bo bedzie mialo chorobe sierocą, nie dosyc ze skrzywdzone przez los, to jeszcze przez oddzial dziecięcy, nie tylko rodzice, tak, własnie tak, brak szybkiej reakcji w tej sytacji, to krzywda dla dziecka, a ono lezy tam juz pół roku. worek pieniedzy i zajomosci, a bedziesz przyjety jak należy, to sie dzis liczy w szpitalu. sciana

 
 
 
 
~~monia
ff
Wysłany: 8 Lut 2009r. 17:32  
Cytuj
Wiecie co, tak czytam te posty i zastanawia mnie jedno, dlaczego to dziecko leży w szpitalu ? Może Ono musi tam być ? Może czeka na jakąś operację tych części uszkodzonych, a Wy oceniacie źle jego matkę ? No bo co to jej da, ż dziecko tu będzie leżeć, przecież gdyby nie chciała tego dziecka to by się zrzekła. A z drugiej strony, skoro się nie zrzekła to widocznie chce tego dziecka. Jakoś nie mogę pojąć.

 
 
 
 
~~grin52
ff
Wysłany: 8 Lut 2009r. 17:37  
Cytuj
doni masz racje ja sie spotkalam z tym samym to jest hiena a nie ordynator ciagle jej malo!!!!!!!

 
 
 
 
~~han k
ff
Wysłany: 8 Lut 2009r. 18:19  
Cytuj
monia,dziecko nie czeka na operację,rodzice go nawet nie widzieli i nie chcą zobaczyć,a wszystko co ma,nawet pieluchy, ma od obcych ludzi

 
 
 
 
~~waldek
ff
Wysłany: 9 Lut 2009r. 15:13  
Cytuj
//moderowano
/--/

 
 
 
 
~~taka jednaaaaa
ff
Wysłany: 9 Lut 2009r. 15:33  
Cytuj
''Wiecie co, tak czytam te posty i zastanawia mnie jedno, dlaczego to dziecko leży w szpitalu ? Może Ono musi tam być ? Może czeka na jakąś operację tych części uszkodzonych, a Wy oceniacie źle jego matkę ? No bo co to jej da, ż dziecko tu będzie leżeć, przecież gdyby nie chciała tego dziecka to by się zrzekła. A z drugiej strony, skoro się nie zrzekła to widocznie chce tego dziecka. Jakoś nie mogę pojąć. ''

odp.
nie lezy bo musi lezec tylko jego mamusia nawet juz po urodzeniu nie chciala Go widziec. jezeli czyjes dziecko lezy w szpitalu to jest odwiedzane, dostaje On od rodzicow jakies spioszki lub pampersy i milosc a to dziecko jest naprawde samo..nikt nie odwiedza..zero czegokolwiek od rodzicow...nawet ciocia z kardiologi pietro wyzej p[racujaca Go nie odwiedzi...no ale jak masz kase i posmarujesz to Ci nic nie zrobia...''szarak'' juz dawno by mial sprawe o ograniczenie lub odebranie praw rodzicielskich a tu wszystko pieknie i ladnie jest tuszowane. Mamusia jego moglaby przynajmniej zadbac zeby maly mial plastyke noska bo Ja i jej meza stac ..szkoda slow dla takich potworow rodzicow:szok:

 
 
 
 
~~Monika
ff
Wysłany: 14 Lut 2009r. 10:42  
Cytuj
wiadomo cos o Olafku co dzieje sie aby to dziecko miało normalne zycie..

 
 
 
 
Posty: 1
Dołączył: 7 Lut 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lut 2009r. 13:48  
Cytuj
Mały Olaf nadal przebywa na oddziale dziecięcym ma już 7 miesiąc bardzo lubi być noszony na rękach przez pielęgniarki jest bardzo pogodnym dzieckiem.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
~~nieznajoma
ff
Wysłany: 15 Lut 2009r. 19:47  
Cytuj
Dwie osoby podtrzymujące temat - opamiętajcie się. Może kiedyś i Was dosięgnie nieszczęście? Ja rozumiem, że sensacja jest dla Was najważniejsza. Ale może warto pomyśleć nie tylko o sobie? (Do Waldka - sprawdź znaczenie słowa kanibalizm). Czytaliście, jak rozumem Pismo Święte. cyt.:"niech pierwszy rzuci kamieniem". Pozdrawiam Was serdecznie.

 
 
 
 
~~maja
ff
Wysłany: 16 Lut 2009r. 09:05  
Cytuj
Słuchaj "nieznajoma" ,współczucie choremu porzuconemu dziecku to nie jest szukanie sensacji.Napewno wiele osób gdzyby o tym wiedziało pomogłby Olafkowi ,więc trzeba o tym mówić .Może przeczyta to ktoś kto może pomóc dziecku a o rodzinie tego dziecka nie ma co wspominać .Chore dzieci znajdują pomoc w fundacjach i przez sponsorów tylko trzeba to najgłośnić.W tym przypadku ironią jest to że gdyby dziecko urodziło się w biednej rodzinie to ludzie chodziliby na kolanach i błagali o pomoc gdzie sie da i stworzyliby dziecku w miarę możliwości normalne zycie,a tutaj rodzice maja pieniądze i znajomości więc skupiają sie na tym żeby ukryć całą sytuacje. Żenujące!!!

 
 
 
 
~~Ona
ff
Wysłany: 16 Lut 2009r. 09:08  
Cytuj
Nie chodzi o sensacje tylko pytam bo jestem zainteresowana nie mieszkam juz w Stalowej Woli tylko znacznie dalej ale zanisłabym mu ciuszki gdybym mogła i była na miejcu..zgadza sie że kazdego to może spotkac ale ta sytuacja jest wyjątkowa bo dziecko dzięki znajomosciom lezy na oddziale i rodzice maluszka wcale nie wiażą końca z końcem..stało sie jak sie stało trzeba kochac to dziecko takim jakim jest a napewno jest szansa aby mu pomóc chocby operacja ale to świadczy o tych rodzicach tylko o nich..nie ma po co rozwodzic sie na ten temat bardzo dużo już zostało napisane....gdyby to spotkało zwykłego człowieka który zyje od wypłaty do wypłaty nie udźwignał by chyba tej tragedii ...sama psychika nie mówiąc juz o finansach..

 
 
 
 
~~Ina
ff
Wysłany: 16 Lut 2009r. 11:15  
Cytuj
strzalka Rodzą sie dzieci chore w biednych rodzinach i są kochane. A jak ktos ma za przeproszeniem za dobrze, wszystko mu sie udaje to nie potrafi wziasc krzyza na ramiona.

 
 
 
 
~~zażenowana
ff
Wysłany: 18 Lut 2009r. 12:52  
Cytuj
Dobrze piszesz ale z tej Pani doktor z kardiologi to zaden lekarz to rezydent ona prawo wykonywania zawodu odrabia ..aby byc lekarzem musi miec jeszcze duzo stażu...nawet wygladu nie ma konkretnego choc po wygladzie sie nie ocenia ...taki babochłop przypakowany...E.s.b. oprócz znajomości pewnie smaruje bo nie obeszło by sie bez tego po takim czasie dopiero to wychodzi .....wstrętna babo jaka z ciebie matka dla dwójki dzieci powinien ktoś cie przewiercic wierłem tym najgrubszym rany do końca życia na twarzy oszpecic .. za to dziecko ze mu pieluszki ani śpioszków nie dałaś a tatus tez laury zbierze w szkole ..cwaniaczek ....to jest naprawde szok..[/cytat]
Ty to miałaś trudne dzieciństwo........ Szkoda mi zgorzkniałych ludzi, którzy kierują się tylko ogromną nienawiścią, w tym ciebie iwono też. Jedno co mogę odpowiedzieć na twoje słowa to szukaj pomocy psychiatry bo psycholog już nic nie zrobi, albo lecz się na nogi bo na głowę za późno. jakaś uszkodzona jesteś i masz pretensje do całego świata. Ale nie życzę ci nic złego.....

//moderowano
/--/

 
 
 
 
~~Iwona
ff
Wysłany: 18 Lut 2009r. 15:53  
Cytuj
//moderowano
/--/

 
 
 
 
«« « ... 3 4 5 6 7 8 »
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Zdrowie i uroda »