Pożar goni pożar


Każdego dnia na Podkarpaciu dochodzi do wielu pożarów traw i nieużytków. Strażacy z PSP Stalowa Wola, a także okolicznych OSP codziennie wyjeżdżają do kilku, bądź kilkunastu taki zdarzeń.
We wtorek 2 kwietnia strażacy z PSP Stalowa Wola wyruszyli łącznie do 11 różnych zdarzeń. Większość z nich (8) dotyczyła wypalania traw. Największy pożar wybuchł przy ul. Przyszowskiej. Działania polegające na dogaszaniu wszystkich zarzewi ognia były jeszcze prowadzone w środę rano. Strażacy interweniowali wobec 3 miejscowych zagrożeń związanych z silnymi porywami wiatru. W pierwszym przypadku zgłoszenie dotyczyło zerwania podbitki z tworzywa w budynku gospodarczym. Drugi wyjazd związany był z powalonym drzewem. Strażacy interweniowali też w jednym z bloków w związku z podejrzeniem wystąpienia tlenku węgla, w jednym z mieszkań włączył się czujnik.
Jak podkreśla starszy kapitan Krystian Bąk od kilku tygodni nie ma w zasadzie dnia, żeby strażacy nie wyjeżdżali do pożarów traw i nieużytków. Przerwę w tych działaniach przynieść może jedynie deszczowy dzień.
- Do pożarów traw dochodzi na terenie całego powiatu. Najczęściej odbieramy zgłoszenia z gminy Stalowa Wola i rejonu błoni. Największym zdarzeniem związanym z wypalaniem traw był pożar traw i lasu w gminie Zaleszany, w miejscowości Kotowa Wola. Spłonęło tam około 40 hektarów zieleni- mówi starszy kapitan Krystian Bąk z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Stalowej Woli.
Pełne ręce roboty mają także strażacy ochotnicy. Tylko wczoraj OSP Kłyżów wyjeżdżało dwukrotnie do pożaru nieużytków rolnych. Oba pożary zlokalizowane były za nasypem kolejowym. W obu akcjach wsparcia udzielili strażacy z OSP Pysznica. Łącznie spaleniu uległo ok. 4 hektarów nieużytków.
Na terenie Polski wypalanie traw jest zabronione. Za nieprzestrzeganie tego zakazu grozi grzywna, areszt, a w niektórych przypadkach kara do 10 lat więzienia.
Za wypalanie traw grożą, oprócz kar nakładanych np. przez policję czy prokuraturę, także dotkliwe kary finansowe nakładane przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w postaci zmniejszenia, a w skrajnych przypadkach, nawet odebrania należnej wysokości wszystkich rodzajów dopłat bezpośrednich za dany rok.
Powinniśmy wiedzieć, że pożary nieużytków, z uwagi na ich charakter i zazwyczaj duże rozmiary, angażują znaczną liczbę sił i środków straży pożarnych. Strażacy w tym samym czasie mogą być potrzebni do ratowania życia i mienia ludzkiego w innym miejscu.
Pożary traw powodują również spustoszenie dla flory i fauny. Niszczone są miejsca lęgowe wielu gatunków gnieżdżących się na ziemi i w krzewach. Giną zwierzęta domowe, które przypadkowo znajdą się w zasięgu pożaru (tracą orientację w dymie, ulegają zaczadzeniu). Dotyczy to również zwierząt leśnych i polnych.
Zdjęcia OSP Kłyżów
Przewiń do komentarzy







Komentarze