Tragiczny wypadek w Jadachach. 2 osoby nie żyją. W akcji stalowowolscy strażacy
Wyjaśniane są okoliczności tragicznego wypadku do jakiego doszło 14 maja około południa na krajowej 9, w miejscowości Jadachy, w powiecie tarnobrzeskim.
W wypadku zginęły 2 osoby - kierujący seatem i kierujący mercedesem, natomiast 2 mężczyzn podróżujących jelczem trafiło do szpitali w Tarnobrzegu i Nowej Dębie.
Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że kierujący seatem, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, najprawdopodobniej nie zatrzymał się przed znakiem Stop, wjechał na drogę krajową i zderzył się z ciężarowym jelczem. Siła uderzenia była tak duża, że zarówno ciężarowy jelcz, jak i seat, zjechali na lewy pas ruchu i zderzyli się jeszcze z ciężarowym mercedesem.
Po przeprowadzeniu rozpoznania okazało się, że będzie potrzeba zadysponowania na miejsce zdarzenia Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Technicznego, która funkcjonuje w strukturach JRG 1 Stalowa Wola. W związku z tym wojewódzkie stanowisko kierowania zadysponowało wyżej wspomnianą grupę do zdarzenia. Na miejscu działania prowadziły Grupy Operacyjne Komendanta Miejskiego PSP w Tarnobrzegu oraz Komendanta Wojewódzkiego PSP w Rzeszowie, które wydały odpowiednie zalecenia odnośnie usunięcia pojazdów ciężarowych, w celu udrożnienia ruchu na drodze krajowej numer 9- relacjonują strażacy na fb Stalowa Wola 112 - Ratownictwo Powiatu Stalowowolskiego.
W wyniku tego zdarzenia ranne zostały 3 osoby: 59- latek kierujący mercedesem oraz 2 mężczyzn w wieku 30 i 35 lat, podróżujący jelczem.
Na miejscu zginął kierujący seatem. To 33- letni mieszkaniec Nowej Dęby. Niestety, mimo wysiłku ratowników z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, nie zdołano uratować życia 59-latka, kierującego mercedesem.
DK 9 przez kilka godzin była całkowicie zablokowana. Zorganizowano objazdy.
Zdjęcia: Tarnobrzeg 112.
Komentarze