Pijalnia pod chmurką?

Mieszkańcy osiedla Centralnego skarżą się na nocne wyścigi samochodowe. Latem, gdy okna w domach są otwarte, słychać także pijanych spacerowiczów. Ci mają do dyspozycji sklepy otwarte do późna, a także… podchmurkową pijalnię napojów wyskokowych.

Wiele osób nadużywających alkohol latem urządza sobie koleżeńskie spotkania na świeżym powietrzu. Młodzież „pod wpływem” często przesiaduje na Centralnym Placów Zabaw, skąd przegania ją policja. Place zabaw zresztą są ulubionym miejscem spotkań po zmroku. Oblegane są też przyblokowe ławeczki. Głośne śmiechy i rozmowy przeszkadzają śpiącym ludziom. I tak jest na każdym miejskim osiedlu. Zanieczyszczane są też śmietniki, z których pijani robią sobie ubikacje.

Wielu pijaków spotyka się też pod wiaduktem. Taki oto widok, jak ten na naszym zdjęciu, można spotkać idąc schodami na wiadukt…

Czy sklepy sprzedające alkohol powinny być otwarte do późna? Jakie jest Wasze zdanie w tym temacie?