Centralny Port Komunikacyjny. Czy skomunikujemy się z Polską?


Wciąż tego nie wiadomo, bo plany, które były, są palcem po wodzie pisane. Mieszkańcy Stalowej Woli i całego Podkarpacia wciąż składają podpisy pod akcją Tak dla CPK. Nie chcemy pozwolić na ograbienie nas z lepszego dostępu do świata.
W sobotę podpisy zbierał poseł Rafał Weber przed Halą Targową. Dość wspomnieć, że mieszkańcy są świadomi tego jak ważna inicjatywa może nie dojść do skutku, bo tylko w ciągu pół godziny swój podpis pod protestem złożyło ponad 100 osób.
- CPK według założenia naszego rządu miał być kompletnym systemem transportowym obejmującym całą Polskę. Nowe lotnisko w centrum kraju z węzłem przesiadkowym, zintegrowane linie kolejowe i drogi szybkiego ruchu. CPK to transport przyszłości zapewniający rozwój społeczny i gospodarczy oraz miliardy złotych dochodu do budżetu państwa. To komunikacyjny hub dla naszej części Europy- mówi poseł Rafał Weber.
Jeśli rząd nie wsłucha się w głosy obywateli, to rozwój infrastruktury kolejowej będzie tylko dla wybranych, tylko dla dużych ośrodków. Nowe połączenia nie powstaną ani w województwie podkarpackim, ani lubelskim. Ściana wschodnia naszego kraju będzie najbardziej poszkodowana. Jak podkreśla poseł Weber społeczna i polityczna presja jest potrzebna, dlatego właśnie zbierane są podpisy pod akcją Tak dla CPK.
Dowiedz się więcej na temat Obywatelskiego Projektu Ustawy o CPK .
Przewiń do komentarzy










Komentarze