Koniec pewnej epoki. Znikają przystanki pod Hutą


To tam w PRL- u wysiadali z autobusów rankiem pracownicy HSW i stamtąd odjeżdżali do domów po pracy. Także uczniowie oraz pacjenci Ambulatorium korzystali z tego miejsca. Na Orzeszkowej od jakiegoś czasu rozbierany jest pordzewiały relikt przeszłości.
Parking Miasto Stalowa Wola dostało od huty za zobowiązania podatkowe. Konstrukcja przystanków jest pordzewiała, nie tylko szpeci, ale i zagraża bezpieczeństwu. Gdy mocno wieje, możliwe jest zerwanie daszków. Czas więc rozebrać to, co stoi i szpeci.
Obecnie z parkingu korzystają osoby przyjeżdżające do Ambulatorium, a także kursanci nauki jazdy. Miejsce jest wysłużone i aż prosi się o remont. Co tam się będzie znajdować? Dowiemy się wkrótce.



Komentarze