Stal Stalowa Wola - OKS Odra Opole. Nowy trener, nowe rozdanie?

Stal Stalowa Wola zmierzyła się na własnym terenie z Odrą Opole. To pierwszy mecz zielono- czarnych pod okiem kolejnego już, nowego szkoleniowca. To był mecz o być albo nie być, bo Stalówka ma do odrobienia duże straty.

Do sobotniego meczu Stal zajmowała w ligowej tabeli przedostatnie miejsce, a tuż nad nią uplasował się jej rywal. Był więc to kolejny mecz na podobnym poziomie, po którym można się było spodziewać wszystkiego, choć dotychczas zielono- czarni wygrali 9% spotkań, a niebiesko- czerwoni 18%. Stal z nowym szkoleniowcem, tym razem wybranym na dłużej, pokazała się po raz pierwszy. 23 kolejka Betlic 1 Liga już za nami.

I połowa rozgrywana była spokojnie, obie drużyny grały na podobnym poziomie, brakowało akcji podbramkowych. Dopiero w 22. minucie Odrzanie doprowadzili do kilku groźnych sytuacji. Na szczęście żadna z nich nie zakończyła się bramką. W 24. minucie Mydlarz miał okazję „się odwdzięczyć”, ale upadł w polu karnym i do niczego nie doszło. W 28. minucie doszło do najgroźniejszej akcji I połowy. Uderzoną w światło bramki piłkę złapał Piekutowski. Do I połowy doliczono 1 minutę. Na koniec Ibe- Torti dostał jeszcze żółtą kartkę. Z boiska zawodnicy schodzili z bezbramkowym remisem.

II połowa rozpoczęła się podobnie. Brakowało przyspieszenia, świeżości gry, jakiś zmian i zaskakujących akcji. Było schematycznie i bez skutecznego wykończenia. W 52. minucie Piroch skierował piłkę do bramki Stali. Tę lekko złapał Piekutowski. Była to zaledwie druga, udana wrzutka na siatkę tego meczu. W 53. Mydlarz strzelił na bramkę Odry. To był pierwszy tego typu atak na siatkę przyjezdnych. Bramkarz obronił. Kilka minut później Stalowcy zmarnowali kolejne okazje. W 55. minucie Michał Walski za faul zobaczył żółty kartonik. W 58. minucie Jonathan Junior również. W 62. minucie kolejny kartonik w barwach żółtych powędrował do Damiana Oko. Na boisku wciąż wiało nudą, tak bardzo, że sami kibice zaczęli krzyczeć, by coś zmieniono. Jakby w odpowiedzi na to na boisko w 63. minucie wszedł Thiago i Wojtkowski, zszedł Jonathan i Mydlarz. W 74. minucie pięknym strzałem popisał się Banach. Niestety, bramkarz Odry piłkę złapał. W 76. na murawę wszedł Lelek, zszedł Torti. Akcja na boisku poprawiła się. II połowa była na pewno ciekawsza niż I. W 82. minucie świetną obroną po akcji Piroch- Żemło popisał się Piekutowski. Trzy minuty później Wojtkowski miał szansę, ale jej nie wykorzystał. Na boisko wszedł Łącki, a zszedł Strózik. Wszedł też za Patryka Zauchę Damian Urban. Teraz jednak więcej się działo. Nie było jednak wyników w postaci gola. Do II połowy doliczono 3 minuty. Spotkanie skończyło się bezbramkowym remisem.

Bilans po II połowie: posiadanie piłki: 53% Stal, 47% Odra, strzały na bramkę: 4 Stal, 9 Odra, celne strzały na bramkę: 3 Stal, 3 Odra, Faule: 22 Stal, 9 Odra, żółte kartki: 4 Stal, 2 Odra.

STAL STALOWA WOLA 0:0 (0:0) OKS ODRA OPOLE

STAL STALOWA WOLA

Skład podstawowy: Miłosz Piekutowski (BR), Bartłomiej Kukułowicz, Adi Mehremić, Jakub Banach (K), Damian Oko, Patryk Zaucha, Michał Mydlarz, Michał Walski, Kelechukwu Ibe- Torti, Sebastian Strózik, Jonathan Junior.

Rezerwowi: Mikołaj Smyłek (BR), Bojan Gvozdenović, Thiago Rodrigues de Souza, Jakub Svec, Krystian Lelek, Marcel Ruszel, Kamil Wojtkowski, Dawid Łącki, Damian Urban.

Trener: Marcin Płuska.

OKS ODRA OPOLE

Skład podstawowy: Artur Haluch (BR) (K), Piotr Żemło, Jiri Piroch, Adrian Purzycki, Jakub Szrek, Mateusz Czyżycki, Damian Tront, Tomas Prikryl, Szymon Kobusiński, Szymon Szkliński, Marcel Mansfeld.

Rezerwowi: Adam Wójcicki (BR), Jakub Pochcioł, Dawid Czepliński, Dawid Wolny, Jakub Bartosz, Szymon Mida, Mateusz Kamiński, Daniel Dudziński, Konrad Nowak.

Trener: Jarosław Skrobacz.

Sędziowie: Albert Różycki (główny), Michał Gajda (asystent), Łukasz Siercha (asystent).