Przekazałeś PESEL Muzeum? Doszło do włamania na serwery


Jak poinformowało muzeum, ktoś się włamał na serwery i miał dostęp do danych. Teraz ten ktoś może te dane wykorzystać. Lepiej zastrzeż PESEL.
W dniu 15 kwietnia 2025 r. nastąpiło włamanie na serwery Muzeum Regionalnego w Stalowej Woli. Osoba trzecia w trakcie włamania miała dostęp do danych osobowych, które Muzeum przetwarzało, a następnie wszystkie dane usunęła lub zaszyfrowała- czytamy na stronie Muzeum COP.
Kroki zostały już podjęte, ale wyciek tak ważnych danych i użycie je do złych celów, może nieść za sobą konsekwencje.
Muzeum podjęło następujące kroki:
1. Odłączono serwer główny od sieci publicznej;2. Odłączono serwery pomocnicze od serwera głównego;
3. Dokonano reinstalacji systemów;
4. Dokonano zgłoszenia naruszenia do Urzędu Ochrony Danych Osobowych;
5. Przeanalizowane zostaną aktualnie stosowane zabezpieczenia w celu ich ewentualnej poprawy;
Równocześnie poproszono osoby, które przekazywały numer PESEL do Muzeum o jego zastrzeżenie.
Komentarze
Muzeum robi wrażenie. Potrzeba minimum 3-4h na zwiedzenie całego. Szkoda, że tak słabo wypromowane poza regionem. Natomiast ekspozycja "Powrót do przeszłości" spoko, choć trochę bez składu. Można obejrzeć kilkanaście starych maszyn przywiezionych z katowickiego muzeum, niektóre nawet działają, ale nie wiadomo, jaka stoi za nimi historia.
Katowickie muzeum też warto odwiedzić, bo pracują tam ludzie, co współtworzyli te komputery i dobrze pamiętają tamte czasy. Można zamienić z nimi kilka słów. Na dniach otwartych trochę opowiedzieli, co do czego służy, jakie istniały wtedy nośniki danych, odpalali bardzo prymitywną grę (być może nowatorską na tamte czasy) na komputerze chyba ODRA, tylko nie było BIOS-u, nie było monitora, a komunikacja odbywała się przez terminal, który wylądował w stalowowolskim muzeum (to ta duża maszyna do pisania z drukarką). Dużo sprzętu jest w Katowicach, ale szału nie ma, bo na działającym sprzęcie tylko gry, a chętnie zobaczyłbym coś więcej, ale rozumiem, że content nastawiony głównie na dzieci.
A jeśli chcecie zobaczyć jeszcze więcej, to muzeum w PKiN w Warszawie. Tylko większość sprzętu nie działa i tylko do pooglądania, w tym legendarny K-202 (jedna z nielicznych kopii tam się uchowała). Natomiast co do Karpińskiego, to w środowisku elektroników ma złą sławę, nie lubią go, bo "podpisywał się pod pracą innych".
Bartku, twoje samochody są już u patrona bezdomnych z Torunia.
Ja p.... E. Ktos wziął na mój dowód pożyczke na zakup dwoch aut.
Phoszę Państwa, nic się nie staho.
Bardzo Państwa phoszę phacić abonent na TVPO!
Kiepski informatyk pewno, ... tak nam się wydaje coś zapomniał zrobić czy co ?
Po tygodniu taka informacja wychodzi do publicznej wiadomości? Szkoda że w sierpniu nie powiadomili dopiero. JPRDL.
Banki powinni wprowadzać dodatkowe zabezpieczenia i nie udzialać każdemu pożyczek, jak ktoś ma podrobiony pesel, żeby w 21 wieku banki nie miały zabezpieczeń, ile bylo sytuacji ze ktos na czyimś peselu bral pozyczke, takie proste gdzie my zyjemy, ze takie instytucje tak latwo udzielają pożyczek, powinny być specjalne zabezpieczenia, i banki powinni lepiej to weryfikować to by nie bylo problemu, a osoby zarzadzające muzeum powinni ponieść surowe konsekwencje, że tak latwo komus udalo sie dostac do wrazliwych danych,
Ludzie podają swoje PESELe nawet w sklepach, żeby otrzymać tzw. "kartę klienta". W sumie to jest moim zdaniem bezprawne działanie sklepów, że wymagają informacji o PESELu do tej karty. Nie wiem czy we wszystkich sklepach jest taka praktyka, ale na przykład w jednym sklepie na ul. Poniatowskiego, by otrzymać kartę trzeba było wypełnić szczegółowe informacje, w tym podać swój PESEL. I też może się zdarzyć sytuacja, że ktoś niepowołany dotrze do tych danych wrażliwych i kłopot gotowy.
A to nie prezydent przekazał nasze dane poczcie? Znając ich serwery to już dawno numery PESEL sprzedane.
Ale minister cyfryzacji z po, twierdzi, że wszystko jest pod kontrolą...
Najpierw włamano się do szpitala a teraz do muzeum. Kto będzie następnym?