Policyjne działania Pieszy na terenie Niska i powiatu niżańskiego


Policjanci z niżańskiej drogówki prowadzili działania kontrolno- prewencyjne pn. „Pieszy". W trakcie tych działań zwracali uwagę na zachowania kierowców w stosunku do pieszych, ale też bacznie przyglądali się, czy sami piesi nie łamią zasad przepisów ruchu drogowego.
Wczoraj przez cały dzień policjanci niżańskiego ruchu drogowego prowadzili działania kontrolno- prewencyjne pn." Pieszy", ukierunkowane na tę grupę użytkowników, która jest najbardziej narażona na niebezpieczeństwo na drodze.
W związku z prowadzoną akcją, nadzorem objęte zostały miejsca, które są szczególnie niebezpieczne dla pieszych np. przejścia przez ruchliwe jezdnie lub przejścia, na których doszło do potrąceń pieszych. Jednocześnie prowadzone były przedsięwzięcia edukacyjne, w ramach których policjanci przekazywali uczestnikom ruchu drogowego informacje o zagrożeniach pieszych na drodze oraz potrzebie pogłębienia znajomości i przestrzegania przepisów prawa.
Policjanci zwracali uwagę na kierujących, którzy stwarzali dla pieszych zagrożenie, w szczególności takie jak:
• nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych,• wyprzedzanie na przejściach dla pieszych,
• omijanie pojazdu, który zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu,
• nieprawidłowe zatrzymywanie się lub parkowanie w miejscach ograniczających widoczność przejść dla pieszych.
Policja przypomina, że kierujący pojazdem zbliżając się do przejścia dla pieszych obowiązany jest zachować szczególną ostrożność polegającą na zwiększeniu uwagi i dostosowaniu zachowania do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze, w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie.
Komentarze
Ale ty masz ból d..., w stosunku do innych uczestników ruchu drogowego. Tyle że tu jest Polska, a u nas puki co nie ma skrzynek niespodzianek przy drodze, kosztowne niespodzianki.
Niemcy nie mają tego problemu. Tam nie ma wypadków na przejściach gdyż UWAGA praktycznie nie ma przejść typu zebra na których pierwszeństwo ma pieszy. Nawet przy szkołach w miastach i miasteczkach nie ma przejść zebra. Jeżeli już to jest jakiś brot ze światłami a jak światła wyłączone to pieszy nie ma pierwszeństwa. Naprawdę trzeba się zdrowo naszukać, żeby znaleźć gdziekolwiek nawet w centrum przejście zebra - jeżeli ktoś nie był to na googlemaps niech sobie popatrzy jak nie wierzy. U nas przejścia co 20 metrów a w wioskach to to 100 metrów - ktoś musi zarobić na znakach malowaniach itd?