Polacy zdecydują czy TAK dla CPK, czy NIE dla CPK


Już niedługo Polki i Polacy zdecydują czy chcą wdrożenia w życie ustawy o rozwoju komunikacji drogowej i kolejowej w Polsce, czy odpowiada im zredukowanie listy zadań do minimum, z pominięciem projektów dla Podkarpacia.
W czwartek 15 maja 2025 roku odbyła się konferencja prasowa zorganizowana przez posła na Sejm RP Rafała Webera, przy współudziale posła Marcina Horały (w latach 2019- 2023 pełnomocnika Rządu do spraw Centralnego Portu Komunikacyjnego).
Tematem konferencji była sprawa Centralnego Portu Komunikacyjnego, rozwój infrastruktury transportowej w kraju. Czy przy obecnym rządzie możliwy jest bum komunikacyjny Podkarpacia i Polski? Na spotkaniu obecni byli młodzi ludzie z powiatu stalowowolskiego i niżańskiego (Stalowa Wola, Bojanów, Zaklików, Zaleszany, Nisko). Jak podkreślił poseł Rafał Weber młodzież bardzo interesuje się tym tematem, a świadczą o tym chociażby liczne podpisy składane pod obywatelskim projektem ustawy Tak dla CPK (pod projektem podpisało się 200 tys. obywateli).
- Projekt jest złożony. Póki co nie został przez obecną większość sejmową odrzucony, chociaż przymiarka do tego już nastąpiła. Komisja Infrastruktury, przy naszym mocnym sprzeciwie, przegłosowała odrzucenie tego projektu ustawy, natomiast o zainteresowaniu młodych ludzi Centralnym Portem Komunikacyjnym usłyszałem również w Sejmie, podczas ich wizyty zorganizowanej na moje zaproszenie w ubiegłym roku. Przedstawiciele Młodzieżowych Rad Miejskich ze Stalowej Woli, Niska i Zaklikowa zwiedzali Belweder, a także Sejm i pytali o CPK- mówił poseł Rafał Weber.
Marcin Horała, jako pełnomocnik rządu do spraw Centralnego Portu Komunikacyjnego, w temacie CPK orientuje się doskonale.
- Debata na temat Centralnego Portu Komunikacyjnego była w ciągu ostatnich 2 lat jedną z najważniejszych w Polsce i stała się jedną z tych najważniejszych osi różnicujących partie polityczne, polityków, a teraz przede wszystkim kandydatów w wyborach na prezydenta. Wybór kandydata na prezydenta oznacza również wybór koncepcji, opowiedzenie się za koncepcją rozwoju Polski. To co proponowaliśmy w ramach programu CPK, to była idea bardzo szybkiego, bardzo ambitnego i całościowego rozwoju naszego kraju, w komponencie lotniczym, duże, międzynarodowe lotnisko, nie jakieś największe na świecie, bo 12-14 w Europie. Obecne lotnisko jest jakieś 32- 34 w Europie- mówił poseł Marcin Horała.
Nie stawia to Polski (5 państwo Europy) w czołówce miast europejskich, co nie napawa optymizmem i nie daje nam możliwości konkurowania z innymi krajami. Podobnie jest z siecią kolejową. Jak mówi poseł po roku 1989 wybudowaliśmy mniej niż 100 km nowych linii kolejowych, jednocześnie zamykając 8 tys. km tych linii. Wciąż też brakuje całego szeregu niezwykle oczywistych połączeń, choćby z Rzeszowa do Warszawy (obecnie jest ono, od 100 lat, realizowane przez Kraków). W ramach CPK to się miało zmienić, a każdy Polak do najbliższej stacji miałby maksimum pół godziny, skąd dziennie dostałby kilka dobrej jakości połączeń w Polskę. To miał być system „szprych” komunikacyjnych, sieci pokrywających kraj, ale po zmianie rządu na planach została ledwo jedna z nich, tzw. Y i to w okrojonej formie (z jedynymi punktami zatrzymywania pociągu: Warszawa, Łódź, Wrocław, Poznań przy planowanych 100, również w Stalowej Woli). Marcin Horała przypomniał, że stanowisko obecnego rządu w sprawie CPK jest rozbieżne z tym jakie reprezentował poprzedni rząd.
- I to jest właśnie jedna z tych osi sporu wyborów prezydenckich, z jednej strony mamy pana Rafała Trzaskowskiego, osobę która wielokrotnie wypowiadała się, że jest przeciwna CPK, a najsłynniejsza wypowiedź: Po co CPK, skoro będziemy mieli lotnisko w Berlinie. Przez wiele wypowiedzi, może około 100, pan Rafał był przeciwny CPK. Parę miesięcy temu, nikt się nie spodziewał, zmienił zdanie w tej sprawie. Teraz już twierdzi, że jest za CPK, nawiasem mówiąc, to mu w bardzo wielu sprawach takie zmiany się zdarzają- mówi poseł Horała.
Niemniej jednak to CPK jest niezwykle okrojone i sprowadzone do 4 miast, zamiast 100. Jak przypomniał poseł Horała, Karol Nawrocki sam zbierał podpisy pod projektem ustawy i za portem jest i to w nieokrojonej formie. Wiemy też, że jako prezydent okrojonej formy ustawy nigdy nie podpisze. Mało tego, będzie ją do skutku zgłaszał jako projekt prezydencki.
- To jest ten wybór między rozwojem a stagnacją, między rozwojem na 100 a rozwojem na 4. Wymiar ten jest bardzo istotny również lokalnie dla mieszkańców Stalowej Woli, bo to jest proste pytanie, czy będą mieli połączenie do Warszawy, szybkie, poniżej 2 godzin, czy go nie będzie, czy będzie połączenie z Rzeszowa w 2 godz. 20 min., czy go nie będzie, z Przemyśla 3 godz. 15 min., z Sanoka czy Krosna, poniżej 3 godz. no to są często spadki przejazdu o ponad połowę, bez kilku przesiadek- mówił poseł.
Dobry transport kolejowy, to podstawa wielu krajów wysoko rozwijających się. Liczy się wysokiej jakości kolej, osiągająca duże prędkości jazdy, dająca komfort i oszczędzająca czas pasażerów. Taki był plan i u nas i powinien być do końca wdrożony, by Polska mogła rozwijać się jak inne kraje europejskie. Obecnie na pełen plan nie ma pieniędzy.
Poseł Rafał Weber przypomniał, że jest możliwość skrócenia czasu przejazdów, o których wspominał poseł Horała, lecz pod warunkiem budowy pełnej szprychy nr 6, ale już teraz można by skrócić czas podróży ze Stalowej Woli i Zaklikowa do Warszawy. Poseł od dawna o to zabiega, zwracając uwagę obecnemu ministerstwu Infrastruktury. Obecny czas przejazdu 3 godz. 20 min. mógłby, jak podkreśla Rafał Weber, być skrócony do niespełna 3 godz. ze Stalowej Woli i do około 2,5 godz. z Zaklikowa.
- Ministerstwo Infrastruktury przyjmuje te pomysły, uważa je za słuszne i zasadne, no ale, niestety, ich nie realizuje. Mówię tu m.in. o zmianie taboru na taki, który nie podlegałby zmianie czoła pociągu na stacji Lublin Główny, czy wykorzystaniu łącznicy kolejowej w Lublinie żeby nadrobić w ten sposób 30 min. jazdy. Chcę jednoznacznie zadeklarować, że my powrócimy do tych projektów inwestycyjnych związanych z komponentem kolejowym Centralnego Portu Komunikacyjnego, ale też w tym czasie do momentu udostępnienia tych linii kolejowych wprowadzimy takie rozwiązanie, które skrócą podróż zarówno z Niska, jak i ze Stalowej Woli i Zaklikowa do Warszawy. Teraz jest to możliwe jedną decyzją- mówił poseł Rafał Weber.
Jak przypomniał poseł, za poprzedniego rządu dokonano rewitalizacji dworca PKP w Rozwadowie i przygotowywano się do kolejnej modernizacji- dworca w Stalowej Woli. Obecny rząd nie zamierza zająć się tym zadaniem, chyba że będzie miał jakieś wolne środki. Taką odpowiedź na interpelację otrzymał poseł Weber.
Jak widać, pieniędzy zbrakło już na pierwszą listę zadań. Na posiedzeniu Zespołu ds. modernizacji i budowy nowych dworców kolejowych Rafał Weber zadał pytanie o budżet na te inwestycje, usłyszał, że takich pieniędzy w ogóle nie ma.
– Nie dość, że nasz dworzec Stalowa Wola został przeniesiony na listę rezerwową, to jeszcze na realizację inwestycji z listy podstawowej nie ma środków finansowych. Jeżeli połączymy to ze wcześniejszymi decyzjami odnośnie wygaszenia nowych szprych kolejowych, w ramach CPK, jeżeli dodamy do tego brak decyzji odnośnie przyspieszenia połączeń tych istniejących obecnie między Niskiem, Stalową Wolą i Zaklikowem a Warszawą, no to nie rysuje to obrazu atrakcyjnej i dostępnej kolei, a o taką kolej chcemy powalczyć i jestem przekonany, że wybory prezydenckie, które przed nami też w tym zakresie są bardzo istotne- mówił poseł Weber.
I jak podkreślił, Karol Nawrocki, po wygraniu wyborów prezydenckich, ma zamiar złożyć jako pierwszy projekt ustawy ten o CPK.
Na konferencji obecni byli także młodzi ludzie, którym na sercu leży rozwój infrastruktury drogowo- kolejowej na Podkarpaciu i w Polsce. Jakub Górak z Młodzieżowej Rady Miasta podziękował posłowi Rafałowi Weberowi za zaproszenie na konferencję i możliwość wyrażenia głosu młodych.
- Staję dziś przed Państwem jako przedstawiciel młodego pokolenia, pokolenia, które myśli o przyszłości Polski w perspektywie dziesięcioleci, a nie tylko najbliższych miesięcy, pokolenia, które marzy o kraju nowoczesnym, otwartym i dynamicznie rozwijającym się, także w obszarze infrastruktury i mobilności. Dlatego z pełnym przekonaniem opowiadam się za budową Centralnego Portu Komunikacyjnego. CPK to nie tylko lotnisko, to brama Polski do świata. To kluczowy węzeł multimodalny, który połączy transport lotniczy, kolejowy i drogowy w jednym miejscu, odpowiadając na potrzeby XXI wieku. Dziś, jako kraj w samym sercu Europy, nie posiadamy infrastruktury tej skali, która pozwalałaby nam w pełni wykorzystać nasze położenie geograficzne. Brakuje nam centralnego portu, który byłby konkurencyjny wobec największych hubów zachodnich, takich jak Frankfurt czy Amsterdam. Centralny Port Komunikacyjny to nie tylko inwestycja infrastrukturalna, to projekt cywilizacyjny, to tysiące miejsc pracy, to nowe perspektywy rozwoju dla całych regionów, to szansa dla młodych ludzi - takich jak ja - by nie musieli wyjeżdżać za granicę w poszukiwaniu możliwości, ale by mogli realizować swoje ambicje tutaj, w Polsce. CPK to również ogromna szansa dla edukacji i innowacji, współpraca z uczelniami technicznymi, rozwój nowoczesnych technologii transportowych, inwestycje w zieloną energię i cyfryzację, to impuls, który może zainspirować całe pokolenia inżynierów, logistyków, menedżerów czy programistów. Rozumiem głosy sceptyczne. Każda wielka zmiana budzi pytania, niepokój, a czasem opór. Ale historia pokazuje, że to właśnie odważne decyzje kształtują przyszłość narodów. Nie możemy pozwolić, byśmy za 10 czy 20 lat żałowali, że nie wykorzystaliśmy tej szansy. Budując CPK, budujemy Polskę bardziej dostępną, bardziej nowoczesną i bardziej ambitną, Polskę, która nie tylko nadąża za Europą, ale staje się jej sercem komunikacyjnym. I to jest wizja, pod którą ja- jako młody człowiek - chcę się podpisać- mówił na konferencji radny MRM Jakub Górak.
Poseł Rafał Weber zapewnił, że słowa młodego pokolenia przedstawi na kolejnym posiedzeniu Sejmu, Komisji Infrastruktury, podczas której będzie znów mowa o CPK.
Przewiń do komentarzy






















Komentarze
Prymitywna kampania oszusta Nowogrodzkiego. A CPK będzie, tyle że uczciwie, bez przekrętów typowych dla PiS. A młodzież mogła podziwiać Horałę zanim trafi na ławę oskarżonych za roztrwonienie setek milionów za pilnowanie trawnika!
Banda glupkow ,CPK to pomysl Brzezinskiego zeby USA zarobilo na nas.Lotnisko nie potrzebne.Cale CPK to po to zeby wziasc kredyt i pozniej go splacac.Oj naiwni ci co chca CPK.
Rafciu tylko tych młodych trzymaj z daleka od plebanii . Licho nie śpi
jeszcze Polska nie zginęła kiedy młodzi chcą działać
Jak to szło ???
Przez osiem ostatnich lat.....
Co zrobiliście przez te 8 lat u koryta dla CPK poza budowaniem makiet i mskietek za miliony ???
Zamiast ćpać i robić z siebie przebierańców lgtb niech sie biorą za budowę sensownych inwestycji...tak trzymać!!!!!
Dali dzieciakom paczki z cukierkami i pozowali do zdjęć z tabliczkami hehe.
Od 2017 do 2023 PiS nie miał czasu.
Rafik zgłupiał
Ciekaw jestem czym przekonani zostali ci młodzi ludzie, jakieś dodatkowe stypendia, podwyższenie średniej w szkole czy może wręcz przeciwnie - nie stawienie się grozi obniżeniem benefitów.
Weber ile przez 8 lat wybudowaliscie kilometrów lini kolejowej pochwal się?
Trzymamy kciuki i idziemy na wybory głosować za rozwojem Podkarpacia.