Bafik, bohater biblioteki! Czyli jak trzecioklasiści rozgryźli psi język i stworzyli coś ekstra!


We wtorkowe przedpołudnie Biblioteka Główna zamieniła się w prawdziwą stację dogoterapii! Wszystko za sprawą wyjątkowych warsztatów „O zwierzakach opowieści kilka”, które przyciągnęły młodych miłośników futrzastych przyjaciół.
Gościem specjalnym była Urszula Tryka, pedagog specjalny z artystycznym zacięciem i dyplomem dogoterapeuty w kieszeni, a u jej boku – gwiazda dnia – Bafik, puchaty szpic miniaturowy o spojrzeniu, które stopiłoby nawet serce zimowego bałwana.
Pani Urszula wciągnęła trzecioklasistów w fascynujący psi świat. Opowiadała o tym, jak psy komunikują się z ludźmi, jak je pielęgnować, za co je kochać, a przede wszystkim – jak być odpowiedzialnym właścicielem i szanować zwierzęce potrzeby.
Dzieci chłonęły wiedzę – były pytania o karmienie, o psie humorki i o to, jak to właściwie jest z tą socjalizacją (spoiler nr 2: psy też mają swoje przedszkola!). A Bafik? Chodził, merdał i zdobywał serca – po prostu psia gwiazda!
Po dawce wiedzy przyszedł czas na kreatywne szaleństwo. Dzieciaki zamieniły się w małych artystów i tworzyły kolorowe podstawki z wizerunkami zwierząt. Drewniane krążki, serwetki, flamastry – efekt? Istne dzieła sztuki godne psiego Louvre’u!
Na deser – literacka uczta! Uczniowie poznali książki o zwierzętach dostępne w bibliotece. Rozmawiali o psach bohaterach: przewodnikach, ratownikach, policjantach i terapeutach. Dowiedzieli się, że pojawiły się ważne zagadnienia, takie jak dogoterapia czy alpakoterapia.
Nie mamy wątpliwości – te warsztaty były strzałem w dziesiątkę! Edukacja, zabawa, sztuka i Bafik – przepis na niezapomniane przedpołudnie gotowy. Może ktoś z uczestników właśnie postanowił zostać przyszłym weterynarzem, dogoterapeutą albo... autorem książek o zwierzakach?
Wydarzenie zorganizowano w ramach zadania „Z książką na co dzień. Wszystkie barwy literatury” w programie „Partnerstwo dla książki 2025”. Patronat honorowy nad wydarzeniem objął Lucjusz Nadbereżny, Prezydent Miasta Stalowej Woli.
Przewiń do komentarzy
























Komentarze