Zabytkowy Hutnik na sprzedaż. Jaką bonifikatę miasto zaoferuje nabywcy?



Już jutro Rada Miejska pochyli się nad uchwałą w sprawie sprzedaży zabytkowego budynku hotelu i restauracji Hutnik. Miasto zamierza sprzedać nieruchomość w trybie przetargowym.
Nieruchomość z historią
Gmina Stalowa Wola jest użytkownikiem wieczystym działki nr 2248 o pow. 0,6643 ha, na której znajduje się hotel Hutnik. Pomimo swojego historycznego charakteru, budynek nie jest obecnie wykorzystywany do realizacji zadań własnych gminy. W związku z brakiem praktycznego zastosowania, jego utrzymanie i ewentualny remont stanowiłyby znaczne obciążenie finansowe dla samorządu.
- To nie miasto, nie instytucje miasta są od tego, żeby prowadzić hotele. Tutaj będziemy liczyli, że w przetargu otwartym, konkurencyjnym, pojawią się tacy zainteresowani, którzy będą mogli ten hotel, to miejsce z tak wspaniałą historią dla Stalowej Woli, na nowo wskrzesić, zainwestować własne środki finansowe właśnie na własności, nie na dzierżawie, nie jak to się odbywało w latach poprzednich, bo to doświadczenie pokazuje, że ta forma udostępnienia była ułomna- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.
Miasto odcina się od nielegalnej działalności
W hotelu Hutnik w dalszym ciągu funkcjonuje kasyno, mimo braku zawartej umowy. Nikt nie podpisał z jego operatorem żadnego porozumienia.
- Kwestia funkcjonowania obiektu kasyna na pewno nie będzie przy udziale miasta Stalowej Woli. To bardzo chciałbym podkreślić, że miasto Stalowa Wola nie ma zamiaru wchodzić tutaj w jakiekolwiek rozmowy. Ja ze swojej strony tę sprawę przecinam. To od nowego właściciela będzie zależała pełna przyszłość tego miejsca. Ani muzeum, ani miasto Stalowa Wola nie podpisywało żadnej umowy i nie planuje podpisywać żadnej umowy na ten obiekt, to też jest pewne rozwiązanie tej sytuacji. Z mojej strony ta sprawa jest zupełnie jednoznaczna. Ja w tę działalność o tym charakterze po prostu nie wchodzę- podkreśla prezydent.
Sprzedaż zamiast kosztów
Przetarg ma umożliwić wybór inwestora, który nie tylko zaoferuje najwyższą cenę, ale także będzie dysponował odpowiednimi środkami i doświadczeniem, aby odrestaurować zabytek i przywrócić mu funkcję zgodną z pierwotnym charakterem obiektu.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, kupującemu obiekt zabytkowy przysługuje ustawowa 50% bonifikata od ceny nabycia. Dla przykładu, jeżeli budynek zostałby wylicytowany za 3 mln zł, nabywcy przysługiwałaby bonifikata w wysokości połowy tej kwoty. Prezydent miasta proponuje jednak obniżenie ustawowej bonifikaty z tytułu nabycia prawa użytkowania wieczystego do poziomu 1%.
- Rada Miejska ma prawo obniżyć wysokość tej bonifikaty. Proponuję, aby w treści uchwały bonifikata wynosiła 1%, czyli zupełnie minimalnie. Ostateczna decyzja w tej sprawie należy jednak do Rady Miejskiej, to jej wyłączna kompetencja. Uważam, że obiekt ten ma swoją wartość i powinien zostać sprzedany za pełną cenę, bez znacznej bonifikaty- mówi włodarz Stalowej Woli.
Środki uzyskane ze sprzedaży Hutnika zasilą budżet gminy, a jednocześnie pozwolą uniknąć kosztów dalszego utrzymania i remontu nieużytkowanego budynku zabytkowego.
Komentarze
Czyli kasyno w miejskim budynku dziala nielegalnie, ale miasto nic z tym nie robi? Cyrk! Może otwórz u kasyno na podwórku prezydenta, ciekawe, czy też nic z tym nie zrobi, czy tylko o dobro wspólne nie dba.
hej
Postawić jeszcze warunek, odnowy elewacji zgodnie z art. deco.
Zgodzę się z prezydentem absolutnie nie dawać bonifikaty 50 procent .Bo to byłaby niegospodarność Rady miejskiej. Uważam też ,ze prywatny lepiej się zajmie niż dzierżawca.
jak naszwłaDCA oferuje tyko 1 procent zniszki to i cena wilicytowana bedzie nizsza pozatm ktoby kupil mleko co ma 1 procent
to czy będzie 50% czy 1 to zależy od tego czy jakiś partyjniak będzie zainteresowany zakupem czy nie.
Nadbereżny wraz z radnymi tak bardzo zadłużyli miasto, że aż dziw bierze, że nie można było tego obiektu wyremontować i należycie zagospodarować. To teraz wygląda na celewe działanie, aby pozyskać pieniądze i, aby te pieniądze wsadzić psu w d.
Ogłaszam wszem , wobec i każdemu z osobna że. ~ taka prawda...to tchórz i klakier okradający mieszkańców miasta. My płacimy podatki z których on nas okrada mając płacone za pisanie lizusowsko-wazeliniarskich komentarzy wysławiajacych panujący w mieście układ !
~taka prawda vel du-po-wł-azie, to złodziejskie nasienie nie może się powstrzymać by przynajmniej raz dziennie nie okraść podatnika. Jak nic nie ukradnie to dzień stracony.
jaka bonifikata. Jest cena i trzeba zapłacić albo fora ze dwora.
Bonifikata OBNIŻONA z 50% do 1% czyli de facto zamiast połowy ceny zapłaci 99% ceny. No to ładna obniżka. Chłopaki sobie z pojęciem "bonifikata" i procentami zdecydowanie nie radzą, a biorą się za zarządzanie miastem. Takie mamy "uczone" władze.
tobie ~taka prawda Lucjan płaci za te peany na jego cześć, czy jesteś pożytecznym idiotą, który to robi za darmo?
do logistyk, lemingu nigdy wcześniej tak wiele nikt nie zrobił dla mieszkańców naszego miasta jak PAN PREZYDENT L. NADBEREŻNY. Wszyscy mieszkańcy to widzą oprócz szcz=ujni i hejterów w tego miasta. W doopie byłeś i tylko czarne goowno widziałeś dlatego takie pie=rdy wypociłeś.
Z jednej strony mówisz, że to historyczne miejsce z drugiej, że nie będziesz się wpychał. A co jeśli nabywca zrówna z ziemią hotel i postawi blok? Wtedy będzie płacz...
Zrobić tam hotel dla psów bo dla ludzi już Sie nic nie robi w tym miescie.
Zburzyć i wybudować bok mieszkalny, to żaden zabytek nie jest, raczej spadek komunistyczny.
O której godzinie będzie posiedzenie Rady Miasta w tej sprawie ? Czy mieszkańcy mogą być obecni na tym posiedzeniu ?
Ekonomista z Australii.
W trzecim podejściu do przetargu bonifikata dla jednego z pisoskich radnych (zaradnych) wyniesie jak zwykle 2/3 wartości nieruchomości.
Jedno kupujemy drugie sprzedajemy zwariować idzie patrząc na to co się wyprawia w tym mieście. a porządnego dworca autobusowego dalej niema.
Jedno kupujemy drugie sprzedajemy zwariować idzie patrząc na to co się wyprawia w tym mieście. a porządnego dworca autobusowego dalej niema.