Kolejny pożar pustostanu przy Okulickiego


Ten budynek płonął już kilkakrotnie i za każdym razem robiła się z tego zdarzenia wielka akcja. Ile jeszcze razy trzeba będzie interweniować zanim ktoś rozbierze ten pustostan?
Kłęby dymu wydobywające się z opuszczonego budynku stojącego między torami a dworcem PKS zauważono 20 czerwca 2025 roku przed godziną 20:00. Jako że nie było do końca wiadomo czy pali się mieszkanie w bloku, czy coś innego strażacy musieli szybko wysłać kilka wozów bojowych. Łącznie naliczyliśmy ich 5, była też drabina wysokościowa, którą odesłano po kilku minutach. Strażacy najpierw musieli w „bunkrze” wyważyć drzwi, bo te były zamknięte, następnie rozpocząć akcję. W środku widać było mnóstwo dymu i ogień. W ruch poszły kamery i woda. Nie było wiadomo, czy czasem w środku nie zadomowił się jakiś bezdomny. Na miejsce przyjechała również Policja.
Pożar ugaszono w kilkanaście minut. Zgromadzeni wokół mieszkańcy głośno wyrażali swoje niezadowolenie, bo takich akcji było już naprawdę wiele, łącznie z ujawnieniem zwłok. Miejsce jest niebezpieczne, często w przeszłości stawało się noclegownią bezdomnych. Ile jeszcze będzie podatników kosztować gaszenie tego samego budynku, bo że będą kolejne pożary, tego mieszkańcy byli pewni. I tym razem prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia. Budynek jest opuszczony i dawno powinien być rozebrany, bo tylko szpeci okolicę. Dlaczego więc wciąż stoi? Oto jest pytanie. Tylko czy teraz ktoś odpowie na nie?
Przewiń do komentarzy

















Komentarze
obciążyć kosztami właściciela terenu
nudy w tej robocie, odleżyn można się nabawić.
Budynek obok hali targowej też się palił kilka razy a potem szybko został rozebrany. Bardzo podobna historia a wręcz taka sama tylko z różnicą, że ten jeszcze stoi,,,,,ale pewnie już nie długo.
Na tych zdjęciach wygląda jak willa polityka w Puszczy Kampinoskiej!
Na tych zdjęciach wygląda jak willa polityka w Puszczy Kampinoskiej!
Na tych zdjęciach wygląda jak willa polityka w Puszczy Kampinoskiej!
jakby tym noclegowcom siedzenia wygarbowali to by im więcej do głowy nie przyszedł taki pomysł. A tak bawią się z policją w kotka i myszkę. Po zatrzymaniu zmusić do posprzątania tego przybytku pod groźbą użycia prądownicy. A potem zamknąć solidnymi drzwiami a nie jakimiś płytami paździerzowymi.
Ktos zrobil ,,roze" zeby dostac odszkodowanie .Tak sie robi,ale paly ZOMO sa za glupie zeby ta zagadke rozwiazac.
To są płatne ćwiczenia dla strażaków, proszę im nie przeszkadzać !!! Może sami podpalają ???
ten obiekt dawno powinien zniknąć bo kosztuje "opieka" nad nim podatników słone pieniądz skoro straż musi tam interweniować co kilka tygodni
tak piwosz był
Niezła akcja, 5 straży do pustostanu haha
Tam był kiedyś piwosz?