Ile zwolnień alkoholowych wystawia się u nas?

Image

Lekarz może wpisać do zwolnienia lekarskiego nadużywanie alkoholu, jako przyczynę niezdolności do pracy. Takie e-ZLA opatrzone kodem C oznacza brak zasiłku chorobowego przez pierwsze 5 dni. Ile osób bierze takie zwolnienia?

W 2024 r. do Rejestru zaświadczeń lekarskich wpłynęło 27,4 mln zaświadczeń chorobowych wystawionych dla ubezpieczonych w ZUS, KRUS i innych organach emerytalno- rentowych. Ze zwolnień tych przynajmniej raz skorzystało 7,7 mln ubezpieczonych w tych instytucjach.

- Na szczęście tylko niewielka ilość z nich została wystawiona z kodem C, którego lekarz używa wtedy, gdy pacjent jest niezdolny do pracy ze względu na nadużywanie alkoholu– mówi Wojciech Dyląg, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podkarpackiego.

Zwolnienie lekarskie- z kodem C

Elektroniczne zwolnienia lekarskie e-ZLA, funkcjonują od początku 2016 r. System ułatwia lekarzom wyszukanie numeru statystycznego choroby z klasyfikacji ICD-10 (Międzynarodowa Klasyfikacja Chorób), a także podpowiada kod literowy powodu choroby.

Zwolnienie lekarskie objęte kodem literowym C oznacza niezdolność do pracy spowodowaną nadużyciem alkoholu. Takie orzeczenie niesie dla ubezpieczonego w ZUS skutki finansowe. ZUS lub pracodawca nie wypłaci takiej osobie zasiłku chorobowego za pierwsze 5 dni niezdolności do pracy.

Zwolnienia lekarskie z kodem C na mniej więcej stałym poziomie

W 2024 r. w Rejestrze zaświadczeń lekarskich było 9,5 tys. tego rodzaju zwolnień chorobowych i było to o blisko 45 proc. więcej niż w poprzednim 2023 r. (6,6 tys. zaświadczeń z kodem C).

Według rzeczniczki, ten wydawałoby się drastyczny wzrost liczby zwolnień z kodem C wynika z matematyki, czyli tego, że najpierw nastąpił mocny spadek liczby zwolnień „alkoholowych”. W 2019 r. lekarze wystawili 12,3 tys. e-zwolnień, których przyczyną było nadużywanie alkoholu, w 2024 r. już tylko 9,5 tys. a w 2023 r. 6,6 tys. zaświadczeń z kodem C.

- Więc gdybyśmy się odnieśli do danych historycznych, a nie tych liczonych rok do roku, wtedy statystycznie nastąpiłby spadek, a nie wzrost liczby zwolnień lekarskich związanych z nadużywaniem alkoholu– wyjaśnia Wojciech Dyląg.

Dane za 2024 r. w obliczu kilku ostatnich lat, nie wskazują na wzrost liczebności takich orzeczeń.

• W minionym roku najwięcej z 9,5 tys. zwolnień z kodem C - niemal 32 proc., - lekarze wystawili na okres od 1 do 5 dni.
• Aż 75 proc. zaświadczeń lekarze wystawili mężczyznom.
• Wśród ogółu e-zwolnień największy odsetek, blisko 63 proc., stanowiły zaświadczenia dla osób pomiędzy 30 a 49 rokiem życia, przy czym najczęściej byli to mężczyźni między 40 a 44 rokiem życia oraz kobiety w wieku 30-34 lata.

Typowymi chorobami związanymi z nadużywaniem alkoholu są: zaburzenia psychiczne, marskość wątroby, choroba wrzodowa żołądka i dwunastnicy. Równie często spotykane są problemy związane z układem krążenia, takie jak powiększenie i niewydolność serca (stłuszczenie mięśnia sercowego), czy też z układem oddechowym (obniżona odporność na zakażenia wirusowe), np. zapalenie płuc.

Pracodawca na udostępnionym mu elektronicznym zwolnieniu lekarskim nie znajdzie numeru statystycznego choroby. W konsekwencji pracodawca zobaczy jedynie kod literowy.

W 2024 roku wystawiono zwolnienia na 253 mln dni. Według danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w 2024 r. do rejestru zaświadczeń lekarskich ZUS trafiło 25,5 mln e-zwolnień - to o 300 tys. zaświadczeń chorobowych więcej niż w 2023 r. Były to zwolnienia zarówno z tytułu choroby własnej, jak i z tytułu opieki nad dziećmi czy innymi członkami rodziny. Najwięcej zwolnień to te wystawione w styczniu i październiku.

Najczęstsze przyczyny niezdolności do pracy pozostają niezmienne od kilku lat niezależnie od regionu kraju. Należą do nich:

• Choroby układu mięśniowo- szkieletowego i tkanki łącznej (41,8 mln dni absencji chorobowej),
• Choroby układu oddechowego (33 mln dni),
• Urazy, zatrucia i inne określone skutki działania czynników zewnętrznych (32,5 mln dni),
• Ciąża, poród i połóg (31,8 mln dni),
• Zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania (30,3 mln dni),
• Jednostki chorobowe związane z COVID-19 (1,7 mln dni).

Z danych ZUS wynika, że nastąpił wyraźny wzrost zachorowań na krztusiec. Zarówno liczba zaświadczeń lekarskich wystawionych z tego tytułu, jak i liczba dni absencji chorobowej zwiększyły się ponad 30-krotnie.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Dzek

Alkohol to świadome i samodzielne sprowadzanie kłopotów na siebie i taka jednostka powinna kończyć w kartonie pod mostem. Nie widzę powodów by pomagać takim co z tego nie chcą wyjść.

~Mirek

Może niektórzy robią to świadomie, po co później pracować kiedy ma się udowodnioną chorobę alkoholową i renta gotowa.

~Asad

"Aż 75 proc. zaświadczeń lekarze wystawili mężczyznom"??? Chyba aż 25 procent kobiet i to w wieku 30 lat!!! Przerażające to. Pijany ojciec to tragedia, ale pijana matka? Słów mi brakuje

~\\\

@/////, to po alkoholu pisane?

~Włodek

Wystarczy nie pić i problem nigdy nie wystąpi. Nikt nikogo pod pistoletem nie zmusza do picia.

~taaa

obiektywnie to nie masz pojecia czym jest ta choroba i zycze abys nigdy nie mial umiech

~////////////

to zalezy nie raz zlapano po alkoholu i dano wywalen a choroby nierozumiano bawienie pare soob robiono dawano zreczy itp i musiala odejsc osoba a inne !

~Obiektywnie

Osoby posiadające problem z nadużywaniem alkoholu powinny by bezwzględnie eliminowane przez pracodawcę. Alkocholik przenosi swoje problemy ma innych.

~TAK

Czy pracodawca wie na co jest to zwolnienie???