Remis na Hutniczej, czyli... testujemy nowych


Sparing z Resovią to był taki test tego, co nas czeka w najbliższych tygodniach. Kibice wyszli z meczu z mieszanymi uczuciami. Mówiło się, że znów jest to samo, czyli są niewykorzystane sytuacje i zmarnowane okazje. Ale… To sparing, a nie rywalizacja ligowa.
W sobotę na Hutniczej zremisowaliśmy z Resovią Rzeszów 3:3. Trener Płuska sprawdzał różne opcje, sprawdzał co nauczyli się zawodnicy przed sezonem. Na boisku pokazało się aż sześciu testowanych zawodników, byli nasi piłkarze z Akademii. Młodzieżowcy spisywali się dobrze. Mieliśmy okazję, na 30 minut przed końcem, zobaczyć Łukawskiego, Żółtka, Książka. Być może będą oni widoczni już na murawie podczas sezonu. Umów jeszcze nie podpisano z żadnym z nich, bo przed nami kolejne sparingi. Wystąpili również Oskar Bystrek, który wrócił z wypożyczenia oraz Antoni Łukawski i Paweł Bystrek z rezerw.
W środę Stal Stalowa Wola zagra z ekstraklasowym Radomiakiem Radom, a w sobotę sparing z Puszczą Niepołomice. Na koniec czeka nas jeszcze walka z Pogonią Sokół Lubaczów. Drużyna wciąż jest nieskompletowana, jest jeszcze kilka miejsc wolnych. Kto je zapełni?
Stal Stalowa Wola 3:3 (1:1) Resovia Rzeszów
0:1 - zawodnik testowany (sam.) 14’1:1 - Ibe-Torti 31’
2:1 - Hrnciar 49’
3:1 - Furtak 58’
3:2 - Zimnicki 79’
3:3 - Jaroch 83’
Stal Stalowa Wola I połowa: Testowany (31’ testowany) - Oko, Furtak, Kukułowicz, Bystrek (31’ Łukawski), Hebel, testowany (31’ Hrnciar), testowany, Ibe-Torti, Surzyn, Łącki.
Stal Stalowa Wola II połowa:: Testowany (61’ Smyłek) - Oko (61’ Fedejko), Furtak (61’ Książek), Łukawski (61’ Żółtek), testowany, Hrnciar, Hebel (61’ testowany), Kukułowicz (61’ testowany), Nowak, testowany, Łącki (61’ Lelek).
Komentarze
Dno i jeszcze raz dno
Wieś chciała pokazać miastu, że ma "stadion" stąd grali przy ul tęczow hutniczej.
Czy ten sparing grali na głównej płycie naszego stadionu , jeśli tak to znaczy , że to boisko długo nie posłuży. Mają dwa boiska doskonałe do gry to niszczą nam piękne boisko. Czy do reszty tym wszystkim ludziom przy naszej Stalówce odwaliło.
Do Zarządu Klubu Stali oraz Trenera.
Za wszelką cenę zatrzymajcie w klubie
Ibe Tortiego jeśli macie zamiar grać o coś więcej niż obrona przed spadkiem z 2 ligi.
Co czeka Stalówkę to łatwo przewidzieć... I to bynajmniej nie jest kwestia zawodników, trenera, menadżera, pogody, ale pewnych niewidzialnych prawideł. Pozbądźcie się wpływów politycznych, działających w szumowinach trybunowych, a wraz z nimi stanley'ów, kudłatych i pozostałych cwaniaków klubowych, powrócicie do „Sportu" i wszystko się ułoży.