Za nami pierwszy mecz sezonu. 2 liga trudniejsza niż się spodziewano?

1 kolejka Betclic 2 ligi za nami. Zagraliśmy po spadku po raz pierwszy z nowym składem i na wyjeździe. To było spotkanie rozczarowujące.

Przed pierwszym meczem Stalówka rozegrała 4 sparingi: zremisowała z Resovią Rzeszów 3:3, wygrała z Radomiakiem Radom 3:2, przegrała z Puszczą Niepołomice 1:2 i wygrała z Pogonią Sokół Lubaczów 1:0. Piątkowy mecz był wielką niewiadomą. Teraz już wiemy jak będą grać nasi i póki co, nie jest to szczyt marzeń.

I połowa rozpoczęła się akcjami rywali na naszą bramkę, mimo, że mówiło się, że faworytem spotkania będzie Stal. Ale tak nie było. Z minuty na minutę miało się wrażenie, że zielono- czarni nie są niemal wcale przy piłce. Gra toczyła się głównie na naszej połowie, a swoją pracę wykonywał głównie bramkarz. Po pierwszych 20. minutach Stalówka była tylko w 36% w posiadaniu piłki. Miało się wrażenie, że zawodnicy z hutniczego grodu ruszają się mało i niechętnie. W 35. minucie Oko zobaczył żółtą kartkę. Na boisku przez całą połowę było nerwowo, sporo było przepychanek i leżenia na murawie. Stalówka wciąż była w ofensywie. Nie mieliśmy okazji zobaczyć dobrej akcji w wykonaniu zielono- czarnych. Za to gospodarze wciąż szukali okazji i mieli ich naprawdę sporo. W 43. minucie Jakub Kędzia kopnął piłkę na bramkę Olimpii, niestety niecelnie. Szansa na gola przepadła, a była to jedna z nielicznych skutecznych akcji tej połowy. Tuż przed gwizdkiem pojawiła się kolejna okazja, Hebel nie zdołał jednak dobić piłki. Zabrakło precyzji i dokładności.

Na przerwę schodziliśmy, o dziwo, z bezbramkowym remisem. Olimpia zaskoczyła jakością gry i determinacją.

Bilans po I połowie: posiadanie piłki: 36% Stal SW, 64% Olimpia, strzały na bramkę: 2 Stal SW, 6 Olimpia, celne strzały na bramkę: 0 Stal SW, 1 Olimpia, Faule: 7 Stal SW, 12 Olimpia, żółte kartki: 1 Stal SW, 0 Olimpia.

II połowa rozpoczęła akcjami zarówno gospodarzy, jak i Stali. Obie drużyny weszły na boisko z niezmienionym składzie. W 48. minucie mieliśmy świetną sytuację podbramkową, ale skończyło się na chęciach. Miało się wrażenie, że zielono- czarni nieco złapali powera w szatni. Brakowało jednak pewności, elementów zaskoczenia i otwarcia wyniku. W 56. minucie Kukułowicz dostał żółtą kartkę za brutalny wślizg pod nogi Cichonia. W 60. minucie o mały włos nie straciliśmy bramkę. Gra znów częściej toczyła się przed naszą siatką. W 64. minucie Tomalski zmienił Nowaka. I stał się cud. W 70. minucie, ze stałego fragmentu gry, Oko strzelił bramkę dla zielono- czarnych. Olimpia podrażniona porażką jeszcze mocniej zaczęła atakować. W 73. minucie, stojąc niemal sam na sam z bramkarzem, Kendzia miał doskonałą okazję dorzucić kolejnego gola. Szansy nie wykorzystał, bo za długo zwlekał. W 75. minucie o mały włos nie doszło do remisu. Skutecznie strzał Czajki obronił nasz bramkarz.

W 76. minucie trener Płuska dokonał potrójnej zmiany. Na murawę weszli: Łącki, Radecki, Żemło, zeszli: Wolny, Hrnciar, Kendzia. Również gospodarze dokonali zmian. Zielono- czarni ożywili się. W 80. minucie Tomalski dokonał świetnego strzału z dystansu. Niestety, obronił tę piłkę bramkarz Olimpii. W 82. minucie Getinger dostał żółtą kartkę. W 83. minucie kartkę dostał też Tomalski. Rozpoczął się atak na naszą bramkę. Gospodarze raz za razem próbowali wyrównać wynik meczu. Stalówka skupiła się na obronie. W 88. minucie Łącki dostał żółtą kartkę. W 90. minucie Surzyn zszedł jeszcze z boiska. Zastąpił go Lelek. Sędzia doliczył do spotkania 4 minuty. Chwilę później Tomalski miał okazję zdobyć kolejną dla nas bramkę. Okazja nie została wykorzystana. W 92. minucie Łącki miał swoją wielką chwilę, ale nic się nie wydarzyło. Szczęście uśmiechnęło się do grających świetną piłkę gospodarzy w ostatnich sekundach. W 95. minucie Dominik Frelek zdobył wymarzoną i w pełni zasłużoną bramkę dla Olimpii.

Pierwszy mecz to spotkanie z masą niewykorzystanych sytuacji. Zielono- czarni rozczarowali.

Bilans po II połowie: posiadanie piłki: 43% Stal SW, 57% Olimpia, strzały na bramkę: 8 Stal SW, 13 Olimpia, celne strzały na bramkę: 3 Stal SW, 4 Olimpia, Faule: 20 Stal SW, 23 Olimpia, żółte kartki: 5 Stal SW, 1 Olimpia.

OLIMPIA GRUDZIĄDZ 1:1 (0:0) STAL STALOWA WOLA

STAL STALOWA WOLA

Skład podstawowy: Jakub Stępak (BR) (M), Bartłomiej Kukułowicz, Lukas Hrnciar, Maksymilian Hebel, Patryk Zaucha, Michał Surzyn, Dawid Wolny, Krystian Getinger, Damian Oko (K), Jakub Kendzia (M), Olaf Nowak.

Rezerwowi: Mikołaj Smyłek (BR), Piotr Żemło, Mateusz Radecki, Dawid Łącki (M), Krystian Lelek, Hubert Tomalski, Jakub Niedbała, Oskar Bystrek (M), Igor Fedejko.

Trener: Marcin Płuska.

OLIMPIA GRUDZIĄDZ

Skład podstawowy: Sebastian Sobolewski (BR) (M), Beniamin Czajka, Tomasz Kaczmarek, Maciej Mas, Kacper Cichoń, Kacper Jarzec (M), Bartosz Zbiciak, Oskar Sewerzyński, Dominik Frelek (K), Rafał Kobryń, Ivan Tsiupa.

Rezerwowi: Egor Budchan (BR) (M), Adrian Klimczak, Szymon Krocz, Łukasz Moneta, Paweł Koncewicz- Żyłka, Karol Fietz, Jan Bonikowski (M), Patryk Zabłoński (M), Max Pawłowski (M)

Trener: Artur Kosznicki.

Sędziowie: Łukasz Ostrowski Szczecin (główny), Artur Zakrzewski (asystent), Michał Skrzypiński (asystent).