Dachowanie na Staszica
W sobotę, po godzinie 23:00, doszło do wypadku na skrzyżowaniu ulic Leśnej i Staszica w Stalowej Woli. Po tym jak jedno auto dachowało, dwie osoby zostały przetransportowane do szpitala.
Zdarzenie miało miejsce 26 lipca br. Kierująca samochodem marki Skoda Karoq 42- letnia kobieta (auto na stalowowolskich tablicach rejestracyjnych), wyjeżdżała z ul. Leśnej. Włączając się do ruchu w ul. Staszica, nie zauważyła nadjeżdżającego od strony Niska Volkswagena Passata B6, którym kierował 23- latek. W wyniku nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu doszło do zderzenia. Jego siła była tak duża, że Volkswagen dachował, a Skoda zatrzymała się na parkingu przejeżdżając wcześniej przez pas zieleni.
Na miejsce zdarzenia zadysponowano policję, dwa wozy straży pożarnej oraz dwa zespoły ratownictwa medycznego. Kierujący byli trzeźwi. Prowadząca Skodę została przewieziona do szpitala w Stalowej Woli na badania, pasażerka Volkswagena trafiła do szpitala w Tarnobrzegu.
Przez dłuższy czas panowały utrudnienia w ruchu. Droga w obu kierunkach została całkowicie zablokowana.
Przewiń do komentarzy
Komentarze
Gdyby passat jechał przepisowo do wypadku by nie doszło, widać po sile uderzenia że miał 120-130 na blacie
McDonald, Lidl , nowe osiedle ... Będzie więcej takich wypadków. W tym miejscu powinno być rondo zamiast bezużytecznego ronda przy mleczarni.
Nie zaoszczędzisz bo cię od tyłu rozp... ktoś jadący tam 100 km/h. Proponuję tam zrobić rondo.
Przy 50 km/h dachować? Dziwne. Chyba że Pasat miał więcej na liczniku
jakby jechał 50-tka zdążyłby wyhamować
Tam powinno być zabronione skręcanie z Leśnej w lewo. W pobliżu jest rondo do zawracania.
Czy czekacie az ktos zginie w tym miejscu?Sprawa jest prosta zrobic zakaz skretu w lewo i sprawa zalatwiona .Jeden znak i po klopocie.
Dobra dobra niech policjanci co byli na Lidlu lepiej powiedzą jak ten passat zapoedalał. Panowie zamiast odrazu spod Lidla wyjechać na miejsce kolizji potrzebowali 4min na dojazd.
Tam aż się prosi nakaz skrętu w prawo. Przecinanie 3-ch pasów ruchu, bez względu na natężenie - będzie zawsze niebezpiecznym manewrem. A tak - nie spalisz więcej paliwa, bo czekając na wjazd - dzieje się to samo. Skręcisz w prawo, "zawiniesz" na rondzie i zaoszczędzisz na blacharce.