Wsiedli za kierownicę pomimo wcześniej wypitego alkoholu

Image

Niżańscy policjanci prowadzili działania „Trzeźwy poranek”. Kontrole drogowe, których celem było sprawdzenie stanu trzeźwości kierujących pojazdami, odbywały się również na terenie całego województwa. W ciągu kilku godzin, na terenie Niska i powiatu niżańskiego, skontrolowano łącznie ponad 760 kierowców. Dwóch z nich wsiadło za kierownicę pomimo wcześniej wypitego alkoholu.

Dzisiejsze działania "Trzeźwy poranek" prowadzone były w wyznaczonych punktach kontrolnych, na terenie Niska i powiatu niżańskiego. Akcja prowadzona była równolegle na terenie całego województwa.

Podczas kontroli, niżańscy policjanci wydziału ruchu drogowego, sprawdzili stan trzeźwości ponad 760 kierowców. Dwóch z nich zdecydowało się wsiąść za kierownicę pojazdów pomimo wcześniej wypitego alkoholu.

Po godz. 5:00, w Rudniku nad Sanem, policjanci zatrzymali do kontroli drogowej osobowe Renault. Za kierownicą pojazdu siedział 53- latek. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało u mężczyzny ponad pół promila alkoholu w jego organizmie.

Niespełna dwie godziny później, mundurowi zatrzymali do kontroli osobową Skodę. Szybko okazało się, że 31- letni kierowca wsiadł za kierownicę pomimo wcześniej wypitego alkoholu. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie prawie pół promila alkoholu.

Obydwaj kierowcy stracili swoje prawa jazdy. Zgodnie z obowiązującymi przepisami 53- latek odpowie za przestępstwo, a 31- latek za wykroczenie.

Pamiętajmy, aby wsiadając za kierownicę mieć pewność, że jesteśmy trzeźwi. Nawet niewielka ilość alkoholu w organizmie opóźnia reakcję i osłabia koncentrację. Kierowcy będący pod wpływem alkoholu stwarzają niebezpieczeństwo dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Jasiek

No, tak łatwiej. Jakoś nie widziałem patrolu drogówki podczas tego weekendu na Podwolinie. Aut - kilkaset, alkoholu - hektolitry. "Ładowanie" na potęgę, wszędzie i wszystkiego. No ale najwidoczniej "z głową" nikt nie utonął oraz "nie było" nietrzeźwych kierowców.