Przed nami sezon grzybowy, a tu zakaz wstępu do lasu

W okolicznych lasach, o ile dłużej popada deszcz, rozpocznie się sezon grzybowy. Obecnie grzybów praktycznie nie ma, a te co są, jak mówią leśnicy, są zaczerwione. Tymczasem na poligonach odbywają się intensywne (przez 7 dni w tygodniu, zarówno w dzień, jak i w nocy) ćwiczenia z użyciem ostrej amunicji.
Do wielu okolicznych lasów wejść nie wolno. Obecnie zarządzenie obowiązuje do końca września 2025 toku, ale z doświadczenia wiemy, że ten okres pewnie będzie przesunięty. Tymczasem mieszkańcy lubią wchodzić do lasów tam, gdzie nie wolno.
Ćwiczenia odbywają się nie tylko w dni powszednie, ale również w dni wolne. Komendant Ośrodka Szkolenia Poligonowego w Nowej Dębie ppłk. Mariusz Kseń apeluje do mieszkańców okolicznych miejscowości, jak i przejeżdżających w pobliżu terenu poligonu, o bezwzględne przestrzeganie zakazu wstępu na teren objęty ćwiczeniami. O zakazie informują tablice ostrzegawcze, maszty z kulami oraz oznakowane szlabany zamykające wjazd na drogi poligonowe. W ubiegłych latach nieprzestrzeganie tych zasad było przyczyną wielu tragedii. Bezmyślność oraz brak zdrowego rozsądku doprowadza do groźnych wypadków na poligonie, w których ofiarami są osoby cywilne, najczęściej dzieci i młodzież. Teren poligonu jest patrolowany przez Żandarmerię Wojskową, a osoby łamiące obowiązujący zakaz podlegają karom administracyjnym, w tym finansowym.
Zakaz obowiązuje między innymi fragmentami w lesie na trasie Stalowa Wola- Jamnica, Stalowa Wola- Bojanów oraz w okolicy Lipy. Las jest tam piękny, gęsty, zapewne w sezonie rosną w nim grzyby, ale przy każdym niemal wjeździe stoją tabliczki informujące, że nie wolno do niego wchodzić. Mało jest miejsc, gdzie można bezpiecznie zapolować na grzybki, a gdzie nie zapolują na nas.
Uważajcie więc na siebie i szukajcie takich miejsc, gdzie zbierać grzyby wolno. Takie miejsca też są w naszej okolicy. Zadbajcie o swoje bezpieczeństwo, zwłaszcza teraz, gdy wojsko więcej ćwiczy i częściej strzela.
Komentarze
To może wojskowi mogliby nazbierać na terenie wojskowym grzybów i odsprzedać?
Jest taki emeryt co uwielbia zbierać i to już od wiosny swe ulubione "papierzaki".. tak tak to mire..czek vel e. 2..r....chwała mu za to, wiekszość to jego posiew.
Jakby był zakaz to by nie wycinano lasów na poligonach hehe.ludzie tam można zbierać grzyby.zycze udanych zbiorów.Tam są najładniejsze prawdziwki hege
Banderowcy na poligonie.
a kto powiesi na nitce i wyskrobie i kto pelne koszyki grzybow przyniesie !