Nietrzeźwi rowerzyści na drogach powiatu

Image

Stalowowolscy policjanci zatrzymali sześciu rowerzystów, którzy zdecydowali się na jazdę, mimo że wcześniej pili alkohol. Rekordzista na terenie Żabna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Wszyscy zostali ukarani mandatami. Apelujemy o rozwagę. Jazda na rowerze pod wpływem alkoholu to nie tylko wykroczenie, ale przede wszystkim realne zagrożenie bezpieczeństwa.

Stalowowolscy policjanci Wydziału ruchu drogowego udaremnili dalszą jazdę sześciu rowerzystom, którzy prowadzili swoje jednoślady będąc pod wpływem alkoholu.

W piątek, podczas działań "Trzeźwość", ujawnili 4 nietrzeźwych rowerzystów, a w sobotę 2 kolejnych.

Rekordzista, 67- latek, wobec którego podjęto kontrolę w piątek przed godz. 8:00 w miejscowości Żabno, miał w organizmie ponad 2 promile. Kolejnych czterech pomiędzy 0,2 a 1 promil alkoholu.

Za kierowanie rowerem pod wpływem alkoholu, pięciu z nich ukaranych zostało mandatem w wysokości 2500 zł, a jeden mandatem w wysokości 1500 zł.

Apelujemy o rozwagę! Alkohol jest wciąż jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. Pijany rowerzysta, to równie poważne zagrożenie, jak nietrzeźwy kierujący pojazdem mechanicznym. Stwarza on niebezpieczeństwo, nie tylko dla siebie, ale i dla innych użytkowników dróg.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~J 23

do ~@J-23 niestety nie ma dla Ciebie ratunku. Cóż pojmowanie świata nie jest dla wszystkich. Tak, tak ustąpię dwóm rowerzystom. Mhm umiech Niech nadal jeżdżą sobie łamiąc wszelkie przepisy i ignorują cały otaczający ich świat. A Ty nadal nie przyznajesz się do błędu, który próbowałeś wszystkim mówić - to idealnie podsumowuje Ciebie. Uwielbiam jak rzesza rowerzystów bez świateł jedzie drogą dla rowerów wzdłuż drogi z pierwszeństwem i myśląc tak samo jak Ty, że to daje im pierwszeństwo z klapkami na oczach nie zwracając uwagi na nic przejeżdżają przez przejazdy - no takie słodziaki umiech

~@J-23

Nie idealizuje rowerzystów ale to co ty wyprawiasz na tych forach przechodzi wszelkie pojęcie, to ty idealizujesz kierowców, nie widzę słowa krytyki z twojej strony w stronę kierowców, jeżeli zwraca się uwagę na błędy a wręcz złośliwe łamanie przepisów przez kierowców udajesz że tematu nie ma. Narzucasz innym swoje chore prostackie ideologie, i twierdzisz że tak ma być. I problem niestety nie są rowerzyści a ogromny ruch samochodowy, a ustąpienie pierwszeństwa jednemu czy dwóm rowerzystom nie stanowi dla mnie problemu. I nie wyjerzdzajacy mi tu z analiza i, poczytaj tylko fora na których wypisujesz swoje mądrości, ile zdarzeń z udzialem rowerzystów a ile z udzialem kierowców, przestań to ty w końcu nadinterpretowywać, pisać nieprawdę.

~J 23

do ~@J-23 chłopie jesteś tak zacietrzewiony w idealizowaniu rowerzystów, że aż oczy bolą. Przy czym nie znasz przepisów i do tego uważasz, że to nie istotne kto ma pierwszeństwo - naprawdę? Mamy jeździć i robić co chcemy a przepisy ruchu są nieistotne? Nadal nie przyznałeś się do błędu - to tylko świadczy o tym jak nędzne jest to co robisz. A co do Twoich prostych a wręcz prostackich stwierdzeń "ilu jest rowerzystów" - powtarzam jakbyś potrafił zrobić naukową poprawną metodologicznie analizę, to wiedziałbyś, że rowerzyści mają nadreprezentację w powodowaniu wypadków. Podobnie jak eksperci uważam, że rowerzyści to najbardziej niezdyscyplinowana grupa uczestników ruchu drogowego i niestety się nie mylę, a Ty możesz sobie pisać co chcesz i nadal wprowadzać ludzi w błąd i narażać ich życie i zdrowie, ale faktów i prawdy nie zakłamiesz.

~@J-23

Kierowcy to jeden wielki błąd, bo niestety ty namawiasz ich do łamania przepisów, pytanie ilu tych rowerzystów widzisz, bo ja bardzo niewielu, ale ta twoja wyobraźnia, fobia, uprzedzenie, robią naprawdę robotę, klucisz się o pierwszeństwo a nie widzisz jak często kierowcy łamią przepisy, policja gdyby chciała to naprawdę mogli by kasę kosić, na twoje szczęście są pobłazliwi.

~J 23

Chłopie, nie odwracaj kota ogonem. Jak przystało na typowego rowerzystę - nie znasz przepisów i to wcale nie jest śmieszne. Nawet nie masz na tyle odwagi i honoru, żeby przyznać, że pisałeś bzdury i mało tego, nadal upierasz się przy swoim przez co mogą ucierpieć ludzie. To bardzo słabe. To nie zabawa - a głupota naprawdę nie jest śmieszna tylko żałosna. Powtarzam kierowca tylko w wyniku błędu ignoruje znak ustąp pierwszeństwa, są to przypadki bardzo rzadkie, rowerzyści notorycznie, jakby mieli klapki na oczach wjeżdżają na przejazdy - to bardzo niebezpieczna ignorancja i głupota.

~@J-23

No właśnie jak napisałeś, bo nie posiadasz własnej inteligencji, a nie przyszło ci do głowy, że specjalnie z tobą się droczę bo ty w swoim zacietrzewieniu, widzisz tylko rowerzystów i problem z pierwszenstwem, co ty masz w tej swojej glowie? Nie widzisz błędów, łamania przepisów przez kierowców, ogarnij się "chłopie" o ile z chłopem piszę. Przecież tobie nie zależy na bezpieczeństwie tylko na udowodnieniu swoich racji, rodzina znajomi się od ciebie odwrócili i nie masz z kim dyskutować bo sprowadzasz ich do swojego marnego poziomu ?

~J 23

Aha - widzę, że korzystasz ze sztucznej inteligencji - no wiesz, jak własnej brakuje... Tylko że nawet z chata gpt nie potrafisz skorzystać - jestem załamany Twoim poziomem. Zwróć uwagę na to co chat gpt Ci wkleił "Oznacza to, że kierujący pojazdem (w tym samochodem, rowerem, motorowerem itp.) widzący ten znak (ustąp pierwszeństwa) na drodze podporządkowanej, ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa" - Zatem odpowiedz na pytanie: czy rowerzysta jadący drogą dla rowerów wzdłuż drogi podporządkowanej widząc znak ustąp pierwszeństwa rzeczywiście nie wjeżdża na przejazd dla rowerów na drodze z pierwszeństwem czekając, aż samochody przejadą tak żeby ustąpić im pierwszeństwa czyli żeby samochody nie hamowały przed przejazdem? Czy tak jest? Czy rowerzyści przepuszczają samochody i czekają, na wolną drogę? Czy może jednak wjeżdżają na przejazd ? No chłopie. Weź się ogarnij bo ja wiecznie żył nie będę. A mam wrażenie, że masz 7 lat i ledwo nauczyłeś się czytać i pisać, bo za nic nie rozumiesz z tego co czytasz i piszesz. Nawet sztuczna inteligencja Ci nie pomaga ;)

~J 23

Wszystko co napisałeś to bzdura totalna. Gdyby było tak jak piszesz, to rowerzysta jadący drogą dla rowerów biegnącą wzdłuż drogi podporządkowanej nie miałby pierwszeństwa na przejeździe przecinającym drogę z pierwszeństwem umiech Bo przecież jego też dotyczyłyby znak ustąp pierwszeństwa. Raz rowerzysta ma pierwszeństwo na przejeździe bo DDR biegnie wzdłuż drogi z pierwszeństwem i liczy się znak A-7, a jak DDR biegnie wzdłuż drogi podporządkowanej, to już znak A-7 magicznie się nie liczy, a magicznie liczy się art 27 i - uwaga - rowerzysta znowu ma pierwszeństwo umiech Raz znak ma znaczenie, a raz nie ma znaczenia. Raz jest tak, bo tak Ci pasuje, a raz jest inaczej bo inaczej Ci pasuje" - to jest kwintesencja Twoich wypocin. Tu właśnie widać Twoją głupotę i brak zdolności pojmowania i rozumienia ustawy prawo o ruchu drogowym. Wszystko co piszesz nie ma sensu, wklejasz bez sensu części artykułów i nic z nich nie rozumiesz. Powtarzam spójrz na to, że znak A-7 często jest za przejazdem dla rowerów? Nadal nic Ci nie świta w główce? Dodatkowo oglądnij filmik z wypadku w Olsztynie - tam właśnie jak na dłoni widać, że jednak policja jest takiego samego zdania jak ja umiech Powtarzam raz jeszcze - przejazd dla rowerów nie jest drogą dla rowerów i nie ma tu zastosowania znak ustąp pierwszeństwa. A Ty wklejaj sobie niezrozumiałe dla Ciebie przepisy i udawaj, że coś rozumiesz... Jaśniej się chyba nie da. Jeżeli tego nie rozumiesz, to nie ma dla Ciebie ratunku. Przykro mi, ale nie taka prawda - nie martw się, nie każdy jest mądry - może kiedyś zrozumiesz, ale to bardzo wątpliwe.

~@J-23

Jak już napisałeś nauka jest ci obca, ale to twoja retoryka.
Znak A-7 "Ustąp pierwszeństwa" dotyczy wszystkich pojazdów poruszających się po drodze z pierwszeństwem przejazdu, a nie tylko innych samochodów.
Oznacza to, że kierujący pojazdem (w tym samochodem, rowerem, motorowerem itp.) widzący ten znak na drodze podporządkowanej, ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa:
* Innym pojazdom silnikowym (samochodom, motocyklom, autobusom itp.) poruszającym się po drodze z pierwszeństwem.
* Rowerzystom poruszającym się po drodze z pierwszeństwem, np. po wyznaczonym pasie ruchu dla rowerów lub po drodze dla rowerów, która jest częścią drogi z pierwszeństwem.
⚠️ Ważne rozróżnienie:
Znak A-7 ustala pierwszeństwo przejazdu na skrzyżowaniu (lub w innym miejscu, np. przed przejazdem tramwajowym) pomiędzy pojazdami.
* Pieszy ma pierwszeństwo na przejściu dla pieszych (znak D-6) lub gdy na nie wchodzi. Przepisy dotyczące ustąpienia pierwszeństwa pieszemu na przejściu są regulowane odrębnie i mają zastosowanie niezależnie od tego, czy kierujący znajduje się na drodze z pierwszeństwem, czy podporządkowanej (chyba że ruch reguluje sygnalizacja świetlna lub osoba uprawniona).
Podsumowując, znak A-7 dotyczy ustąpienia pierwszeństwa przejazdu (czyli innym pojazdom), ale w kontekście ogólnych zasad ruchu, kierowca zawsze musi być świadomy i gotów ustąpić pierwszeństwa pieszemu na przejściu lub rowerzyście na przejeździe, jeśli tego wymaga konkretna sytuacja i inne przepisy.
Czy chciałbyś, abym wyjaśnił dokładniej zasady pierwszeństwa w konkretnym scenariuszu, np. na skrzyżowaniu drogi podporządkowanej z przejazdem dla rowerzystów?

~J 23

Cóż - nauka jest Ci obca, podobnie jak przepisy ruchu drogowego. Nadal upierasz się przy bzdurach , które głosisz? Że niby pierwszeństwo na przejeździe dla rowerów zależy od tego czy droga dla rowerów biegnie wzdłuż drogi z pierwszeństwem? Ja powtarzam zrób analizę poprawną metodologicznie i okaże się, że rowerzyści charakteryzują się nadreprezentacją w powodowaniu wypadków - jeżeli cokolwiek jesteś w stanie pojąć...

~@J-23

Pisałem o znakach STOP o zielonej strzałce, a ty o znaku ustąp pierwszeństwa przejazdu. O jakich ty procentach piszesz, może nie pij tyle zobacz ilu rowerem się porusza ilu pieszych, a ile samochodów, dziś to plaga. To samo tyczy się ciebie exspert nikt nie słyszał o tych twoich exspert ach, którzy exspertyzy robią na życzenie kierowców. I jeszcze jedno karygodne zachowania kierowców w czasie deszczu brak myślenia złośliwość, zwykle ham..., gdy obok chodnik lub sciezka rowerowa.

~J 23

No z Ciebie to ekspert z pewnością nie jest. Ty twierdzisz, że rowerzysta ma pierwszeństwo na przejeździe bo jedzie drogą dla rowerów wzdłuż drogi z pierwszeństwem, a kierowca ma tam znak ustąp pierwszeństwa - powtarzam po raz kolejny to jest bzdura. Znak ustąp pierwszeństwa nie dotyczy przejścia dla pieszych i nie dotyczy przejazdu dla rowerów. Parę dni temu miał miejsce wypadek w Olsztynie. Rowerzysta jechał drogą dla rowerów wzdłuż drogi z pierwszeństwem wjechał na przejazd dla rowerów wymalowany na czerwono, kierowca miał znak ustąp pierwszeństwa a rowerzysta jak większość wjechał na przejazd dla rowerzystów z drogi dla rowerów mając kompletnie gdzieś przepisy i uwaga to rowerzysta został ukarany mandatem. Zdziwiony? Teraz mi powiedz jaki % kierowców ignoruje znak ustąp pierwszeństwa i wjeżdża na drogę z pierwszeństwem z podporządkowanej na ślepo nie patrząc czy coś jedzie drogą z pierwszeństwem czy nie? A jaki % rowerzystów nie mając pierwszeństwa przed przejazdem dla rowerów wjeżdża na przejazd kompletnie nie patrząc czy może to zrobić nie powodując zagrożenia w ruchu? Ten ekspert, który stwierdził, że rowerzyści to najbardziej niezdyscyplinowana grupa uczestników ruchu to Pan Marek Dworak. Co do Twoich utyskiwań nad tym jacy to kierowcy źli, to jakbyś potrafił przeprowadzić poprawną metodologicznie analizę, to zapewniam Cię, że rowerzyści mają nadreprezentację w powodowaniu wypadków jeżeli chodzi o strukturę uczestników ruchu - zachęcam do analizy naukowej jeżeli potrafisz - dane dostępne np z Komendy Głównej Policji umiech Aha i przypominam, przejście dla pieszych to nie jest chodnik, a przejazd dla rowerów to nie jest droga dla rowerów - znak A-7 ustąp pierwszeństwa nie dotyczy przejazdu dla rowerów. Swoją drogą jakbyś miał trochę oleju to zwróciłbyś uwagę, że znak ustąp pierwszeństwa czasem jest przed przejazdem a czasem za przejazdem dla rowerów - bo to niczego nie zmienia z punktu widzenia przejazdu dla rowerów - ale z Ciebie chyba "lepszy ekspert" od narzekania na kierowców. Jakbyś pojeździł trochę po świecie to przekonałbyś się jak kierowcy w Polsce są szykanowani i jak bardzo faworyzowani są rowerzyści i piesi poprzez przepisy prawa i infrastrukturę co doprowadza do dużej ilości wypadków. Są normalne kraje pod tym względem, ale u nas liczą się wpływy z mandatów a nie bezpieczeństwo. Podam przykład: za to samo przekroczenie prędkości u nas jest mandat w wysokości 13% a za drugim razem 26% średniej płacy brutto w momencie wprowadzenia, a w Niemczech to jest 4%. Przy wprowadzeniu rząd chciał dwukrotnie więcej czyli w recydywie ponad 50% wynagrodzenia brutto to miało być 76% średniego wynagrodzenia, tylko przestraszyli się, że im słupki poparcia za bardzo spadną.

~@J-23

Każdym wpisem, komentarzem udowadniasz swoją fobię i to tylko twoja opinia, powołujesz się na exsperta lub prubujesz udowodnić że z ciebie taki exspert. Nie masz pojęcia o jeździe rowerem, pewnie cukrzyca, problemy z poruszaniem, otyłość, a przez to zazdrość co do ludzi którzy są sprawni i nie mają problemu z wysilkiem jai jest jazda na rowerze, no ale co ty możesz wiedzieć na ten temat. Co do świateł wiem że spora grupa rowerzystów jest niereformowalna, tak jak kierowcy którzy przy ograniczonej widoczności nadal korzystają z świateł do jazdy dziennej, mają problem wymienić żarówkę od świateł mijania, używają swiatel drogowych, czy też przeciwmgłowych nie zgodnie z przeznaczeniem, a mało które auto ma poprawnie ustawione światła, nie mówiąc o ustawieniu w zależności od obciążenia auta, stważajac tym samym zagrożenie szczególnie przy jeździe w deszczu i w warunkach nocnych. Nagminne przekraczanie prędkości, parkowanie, na siłę pomimo że nie ma miejsca, bo ja musze zasłaniając wjazdy, wyjazdy, utrudniające dojazd sluzbom ratunkowym w przypadku wypadku, czy też innego nagłego zdarzenia,wjazd i zatrzymanie na torowisku pomimo braku miejsca do kontynacji jazdy poza nim, to samo na skrzyżowaniach wjazd pomimo braku miejsca do kontynacji jazdy poza nim, Zielona strzałka mało który kierowca się zatrzymuje, to samo znak STOP, nie ustąpienie pierwszeństwa pieszemu pomimo oczekiwania pieszego przed zebrą, omijanie progów zwalniajacych, parkowanie na parkingach byle jak byle ja inni się nie liczą (dwa miejsca i więcej, tak uciekają miejsca parkingowe), zaparkowane złomy które nie jeżdżą po kilka lat zajmując miejsce i stważajac zagrożenie (napewno nie posiadają przeglądu). I ty mi piszesz o najbardziej niezdyscyplinowanej grupie przecież to oczywiste że tą grupą są kierowcy, samochód to szalenie niebezpieczne narzędzie i nie każdy powinien mieć uprawnienia do kierowania nim, co widać najlepiej na naszych drogach, skala zagrożenia ilość samochodów a iloscrowerzystów ni jak się ma do tych bzdur które wypisujesz.Zdyscyplinowanie kierowców będzie najlepiej widać przy zbliżającym się święcie Wszystkich Świętych.

~J 23

Ja tylko zwracam uwagę na to, że rowerzyści łamią przepisy na potęgę, nie znają przepisów (w tym także Ty nie znasz co udowodniłeś swoimi wpisami). Wg eksperta ds bezpieczeństwa ruchu "rowerzyści są najbardziej niezdyscyplinowaną grupą uczestników ruchu drogowego" - to nie jest więc tylko moje zdanie. Zaczną się mgły, deszcze - myślisz, że rowerzyści włączą światła? Po co... niech kierowcy się martwią.

~@J-23

A jak mam pisać o kimś kto ma fobię na punkcie rowerzystów, jednocześnie nie widzi co wyprawiają kierowcy, przecież to zwykła hipokryzja. Przeszkadzają ci progi zwalniające, odcinkowy pomiar prędkości, jednocześnie nie widzisz jak parkują kierowcy, gdzie stwarzając tym samym zagrożenie, ile jest w codziennej jeździe wielu takich jat ty agresji, przekraczania dozwolone prędkości i to znacznie , zamiast zwykłego ludzkiego podejścia.

~J 23

Do ~@J-23 nie wyzywaj mnie od głąbów bo sam popisujesz się głupotą. Bzdury piszesz, że niby rowerzysta ma pierwszeństwo na przejeździe jak droga dla rowerów biegnie wzdłuż drogi z pierwszeństwem - to jest totalna bzdura. Łaskawie przyznajesz, że rowerzyści nie używają świateł? Naprawdę? Taki drobiazg wg Ciebie, prawie nie istotny prawda?

~@J-23

Co do oświetlenia rowerzystów to się zgodzę tragedia, a sklepy pełne różnych blyskotek na rower, parę zł najtańsze ale po co, jak kary nie ma.

~Fco

Proponuję policji szczególnie rano i wieczorem przyjrzeć się oświetleniu... poprostu są nie widoczni... troszkę prewencji.

~@ j23

Nie ośmieszaj się głąbie, ty masz jakąś fobię

~J 23

Rowerzystom wolno więcej... bo są eko fajni i kulturalni