Rafał Pikul- lider firmy Deerhorn. WYWIAD

Materiał zewnętrzny Image

Rafał Pikul to przedsiębiorca, który od lat konsekwentnie buduje silną i rozpoznawalną markę na rynku mebli biurowych i gabinetowych. Jako właściciel i lider firmy Deerhorn skutecznie łączy strategiczne myślenie z praktycznym podejściem do biznesu.

1. Ekologia jako fundament marki, mówi Pan, że Deerhorn opiera działanie i filozofię marki na trzech filarach: ekologii, ergonomii i elegancji. Jak te wartości przekładają się na konkretne procesy produkcyjne i materiały — od pozyskania surowców po finalny produkt?

To, na jakich surowcach pracujemy, ma bezpośrednie przełożenie na cały łańcuch produkcyjny. Świadomie wybieramy polskich dostawców – nie tylko ze względu na bardzo wysoką jakość materiałów, ale również z uwagi na logistykę i pełną kontrolę nad procesami. Współpraca z lokalnymi producentami, na przykład dostawcami blatów dębowych, pozwala nam monitorować pochodzenie surowców, standardy ich obróbki oraz skrócić czas od zamówienia do dostawy.

Dla naszych klientów terminowość realizacji ma ogromne znaczenie, dlatego sprawna logistyka i przewidywalność procesów są dziś jedną z naszych kluczowych przewag konkurencyjnych. Ekologia w Deerhorn nie jest hasłem marketingowym, lecz praktycznym podejściem do biznesu – krótsze łańcuchy dostaw oznaczają mniejszy ślad węglowy, większą odpowiedzialność i realny wpływ na jakość finalnego produktu.

Jako konsument sam zwracam dużą uwagę na pochodzenie produktów, które kupuję. Tę samą filozofię przeniosłem do Deerhorn – wierzę, że transparentność, lokalność i odpowiedzialność są dziś fundamentem nowoczesnej, wiarygodnej marki.

2. Skupiając się na ergonomii, projektujecie meble z myślą o efektywności i komforcie pracy. Czy może Pan podzielić się przykładami rozwiązań, które uznał Pan za najbardziej innowacyjne lub inspirujące?

Ergonomia nie sprowadza się do jednego przełomowego rozwiązania. To raczej suma wielu detali, które razem tworzą przestrzeń sprzyjającą efektywnej i komfortowej pracy. W Deerhorn skupiamy się na kilku kluczowych aspektach:

1. Wszystko w zasięgu ręki – projektując biurka, dbamy o logiczne i ergonomiczne rozmieszczenie elementów takich jak szuflady, mediaporty, przepusty kablowe czy organizery. Dzięki temu użytkownik nie musi zmieniać pozycji pracy ani tracić koncentracji na zbędne ruchy.
2. Materiały bliskie natury – drewno odgrywa tu kluczową rolę. Naturalne materiały pozytywnie wpływają na samopoczucie, koncentrację i komfort pracy. Biuro wyposażone w drewniane meble daje zupełnie inną energię niż przestrzeń oparta wyłącznie na tworzywach sztucznych.
3. Możliwość zmiany pozycji pracy – coraz większy nacisk kładziemy na biurka z regulacją wysokości, które umożliwiają pracę zarówno na siedząco, jak i na stojąco. To rozwiązanie realnie wspiera zdrowie kręgosłupa i poprawia efektywność w ciągu dnia.
4. Stabilność i proporcje – ergonomia to również odpowiednia wysokość, głębokość i stabilność mebla. Biurko musi „pracować” razem z użytkownikiem, a nie narzucać mu kompromisy.

3. Elegancja, co ją definiuje w Deerhorn? W jaki sposób rozumie Pan elegancję w kontekście Deerhorn — jest to przede wszystkim naturalność materiałów, oryginalne wzornictwo czy też pewna filozofia estetyczna?

Elegancja w Deerhorn to przede wszystkim emocja, jaką odczuwa użytkownik przebywając w otoczeniu naszych mebli. Wynika ona z harmonijnego połączenia wysokiej jakości materiałów, dbałości o detale oraz autorskiego wzornictwa.

Projektujemy meble w oparciu o własne, zastrzeżone wzory, co pozwala nam budować spójną i rozpoznawalną estetykę. Elegancja nie jest tu przesadą ani ostentacją – to świadoma prostota, naturalność i ponadczasowość. Tworzymy środowisko premium, które nie męczy wizualnie, lecz podkreśla profesjonalny charakter przestrzeni i daje poczucie wyjątkowości.

4. Kim są główni odbiorcy Deerhorn? Czy są to przede wszystkim duże korporacje, a może także małe firmy lub klienci indywidualni? Które z produktów cieszą się największym uznaniem?

W ubiegłym roku obsłużyliśmy około 6 tysięcy klientów. Zdecydowaną większość stanowią firmy – zarówno duże korporacje, dla których realizujemy kompleksowe wyposażenie całych pięter biurowców w miastach takich jak Warszawa, Wrocław czy Kraków, jak i mniejsze przedsiębiorstwa zatrudniające kilka osób.

Około 15% naszych klientów to osoby prywatne, które wspólnie z nami tworzą domowe gabinety. Bazowym produktem niemal każdego zamówienia jest biurko z drewnianym blatem. Wyraźnie obserwujemy również rosnący trend zainteresowania wspomnianymi wcześniej biurkami z regulacją wysokości – ich udział w sprzedaży systematycznie wzrasta z miesiąca na miesiąc.

5. Sukces marki. Jakie czynniki uważa Pan za kluczowe dla sukcesu Deerhorn? Czy to połączenie polskiego rzemiosła, szybkość realizacji, autorski design czy może coś jeszcze?

To pytanie słyszę bardzo często i zawsze odpowiadam, że nie ma tu jednego prostego klucza. Fakt, że pracujemy na dwie zmiany i realizujemy zamówienia w Polsce oraz za granicą, nie jest efektem przypadku ani jednorazowej kampanii marketingowej. To rezultat konsekwentnie budowanego, złożonego procesu, który nieustannie udoskonalamy.

Podstawą są oczywiście meble klasy premium. Klienci coraz częściej poszukują jakości – nie tylko w meblach, ale również w ubraniach, samochodach czy kosmetykach. Jednak równie istotne są elementy „miękkie”: doskonała obsługa klienta, dostępność zespołu nawet w weekendy, pełne zaangażowanie pracowników i marketing, który reaguje na bieżąco, także w święta.

Często powtarzam, że ludzie kupują od ludzi. Deerhorn to zespół osób, które wkładają w swoją pracę serce, odpowiedzialność i dumę z tego, co tworzą. To ogromna, często niedoceniana wartość.

6. Polska produkcja, co ją wyróżnia? Jak łączy Pan nowoczesną technologię (np. CNC, linia do olejowania) z tradycyjnym rzemiosłem i dbałością o detale?

Drewno to materiał szlachetny i wymagający. Choć w Deerhorn korzystamy z nowoczesnych technologii, takich jak CNC czy zautomatyzowane linie olejowania, nie da się – i nie chcemy – całkowicie wyeliminować pracy ręcznej.

Ręczna obróbka i wykończenie detali to dla mnie ogromna wartość. Owszem, jest to bardziej czasochłonne, ale to właśnie dzięki temu meble zyskują charakter i „duszę”. Połączenie precyzyjnej technologii z doświadczeniem rzemieślników pozwala nam zachować powtarzalną jakość, nie tracąc indywidualnego charakteru produktu.

7. Wielu klientów dziś świadomie wybiera produkty trwałe. W jaki sposób Deerhorn odpowiada na tę potrzebę? Czy może Pan opowiedzieć o gwarancjach, serwisie posprzedażowym lub certyfikatach jakości?

Na nasze meble udzielamy 25-letniej gwarancji. Stosujemy wyjątkowo solidne materiały, ponieważ wierzymy, że produkt premium nie jest kosztem, lecz racjonalną inwestycją.

Dobrze zaprojektowane i wykonane meble przez lata zachowują funkcjonalność, estetykę i wartość rynkową. Nawet po długim okresie użytkowania biurko z drewnianym blatem Deerhorn można z łatwością poddać renowacji i przywrócić mu niemal pierwotny wygląd. W przeciwieństwie do tanich mebli z płyty, które po kilku latach stają się odpadem, nasze produkty wpisują się w ideę zrównoważonej konsumpcji. Wybierając trwałe meble premium, realnie dbamy o środowisko.

8. Logo Deerhorn zawiera poroże jelenia – symbol pełen tradycji i natury. Co przyświecało Panu, gdy zdecydował się Pan na ten motyw i jak wpisuje się on w tożsamość brandu?

Mieszkam w otoczeniu lasu i od początku chciałem, aby nazwa oraz logo marki nawiązywały do natury, siły i elegancji. Jeleń jest symbolem, który w naturalny sposób łączy te cechy – kojarzy się z majestatem, spokojem, ale też wewnętrzną siłą.

Poroże w logo Deerhorn nie jest przypadkowe. To wyraz naszej tożsamości i filozofii – szacunku do natury, jakości i ponadczasowych wartości. Z perspektywy czasu uważam, że był to bardzo trafny i spójny wybór.

Firma Deerhorn to polski producent mebli biurowych i gabinetowych, realizujący projekty dla klientów w całym kraju oraz za granicą. Dzięki skali realizacji, powtarzalnej jakości i konsekwentnie rozwijanym procesom produkcyjnym marka ugruntowała swoją pozycję jednego z liderów rynku mebli biurowych klasy premium.


Komentarze

Możliwość komentowania tego artykułu została wyłączona