| 
                  Posty: 12981 Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia:  0% | |
|   | |
| 
      Nie ty jeden masz takie plany     - i do tego potrzebne jest właśnie świerze, dobrej jakości mięso. Na przykład takie jak z Fraca. Aż sie chce spróbowac zrobić własne wyroby - na przykład na święta. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... | |
| 
                  Posty: 732 Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia:  0% | |
|   | |
| Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... | |
| 
                  Posty: 1738 Dołączył: 26 Lip 2009r. Skąd: RMI Ostrzeżenia:  40% | |
|   | |
| 
      Jak juz o swiezosci mowicie, to ta kupiona wedline lub inne wyroby na jeden dzien proponuje Wam  zamrozic potem odmrozic  i zobaczycie to Wasze swieze  badziewie 
       Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!! | |
| 
                  Posty: 12981 Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia:  0% | |
|   | |
| 
      Wędlin - tych obecnych - broń Boże się nie zamraża - za dużo w nich konserwantów. Zamrażać to sobie możemy wyroby swojskie.  To się nie wiąże ze świerzością wedlin, tylko ze sposobem ich przechowywania. Wędliny ze sklepu po prostu tak się nie dadzą przechowywać. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... | |
| 
                  Posty: 1651 Dołączył: 23 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia:  0% | |
|   | |
| 
      Ja także kupuję we Frac Delikatesy - na młodyniu - chyba jedyny z marketów ktory mozna smiało polecic - wędliny są świeże i smaczne, mało tego co jakiś czas przychodzi jakiaś nowa wędlina, kiełbasa czy pieczeń    | |
| 
                  Posty: 1680 Dołączył: 1 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia:  0% | |
|   | |
| 
      Ja rzadko kupuję wędliny we Fracku a jak już to najczęściej(nie znaczy często) na JPII bo mi jakoś zawsze po drodze. Od wędlin to częściej we Fracku kupuję mięso i to to extra jest niby z ich własnego rozbioru i trochę droższe ale nawet na oko widać że lepiej wygląda jakieś takie bardziej czerwone, nie takie blade jak to tańsze. No i ryby wędzone w środy - przeważnie makrela bo najtłuściejsza. "Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin | |
| 
                  Posty: 1738 Dołączył: 26 Lip 2009r. Skąd: RMI Ostrzeżenia:  40% | |
|   | |
| 
      Tak jak juz pisalem wedliny i wyroby kupuje tylko w Nienadowce. Ja kupuje na raz odrazu 5-7kg swojskiej, 5kg zeberek wedzonych, 2-3kg boczku i 10-15wekow. Dlatego kupuje tam, a nie chemikali w sklepach poniewaz polowa wyrobow mroze i po odmrozeniu chce miec takie same, a nie wszystko wodne. Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!! | |
| 
                  Posty: 12981 Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia:  0% | |
|   | |
| 
      No bo zo z Fraca - z własnego rozbioru, jest nie nastrzykiwane. Stąd jego cena i jakość. Kto choc troszkę się orientuje - wie o co chodzi z tym znastrzykiwaniem. Na własne wyroby - tylko stamtąd. No i Karpie na święta   Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... | |
| 
                  Posty: 282 Dołączył: 7 Lip 2011r. Skąd: Ostrzeżenia:  0% | |
|   | |
| 
      Najlepsza kiełbasa w Stalowej jest na giełdzie HALMAR w Kabanosie - starowiejska, kiełbasa lepsza od swojskiej palce lizac, wędliny też kupuje na giełdzie ale w hurtowni SOFI, codziennie świeża dostawa i ceny niskie wędlina bardzo dobra.
       | |
| 
                  Posty: 762 Dołączył: 7 Sty 2008r. Skąd: RST/RNI Ostrzeżenia:  0% | |
|   | |
| 
      Z Orzechowa też są nawet dobre. A co do jakości wędlin i mięs sprzedawanych w marketach każdy wie jakie są.
       Czym różni się parlamentarzysta od dziwki? Dziwka jak dostanie pieniądze to spełnia życzenia klienta. | |
| 
                  Posty: 7810 Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia:  20% | |
|   | |
| CYTAT No bo zo z Fraca - z własnego rozbioru, jest nie nastrzykiwane. Stąd jego cena i jakość. Kto choc troszkę się orientuje - wie o co chodzi z tym znastrzykiwaniem. Na własne wyroby - tylko stamtąd. No i Karpie na święta  miriam nie bądź naiwny. To tylko rozbiór mają własny ale nie tuczarnie. Półtusze kupują normalnie jak wszyscy. Ta informacja w sklepie to pic na wodę. "Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny | |
| 
                  Posty: 7810 Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia:  20% | |
|   | |
| CYTAT Z Orzechowa też są nawet dobre. A co do jakości wędlin i mięs sprzedawanych w marketach każdy wie jakie są. Zaletą Orzechowa jest to, że świnie kupują od lokalnych rolników a nie z przemysłowych tuczarni. PS. bartomix, zaraz miriam doniesie na ciebie za brak moralności w twoim awatarze. Już raz doniósł na użytkownika ReSet    "Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny | |
| 
                  Posty: 171 Dołączył: 2 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia:  20% | |
|   | |
| 
      jest różnica delikatna jak się kupi te extra  mięsko we fracumam na myśli schab ,który jak upiekę w piekarniku  to nie zostaje połowa jak w przypadku tego zwykłego schabu z promocji i w ten sposób mam swoja świeżą wędlinke która może byc dłużej przechowywana i nic się jej nie dzieje  a przyprawic można czym tylko macie ochotę | |
| 
                  Posty: 12981 Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia:  0% | |
|   | |
| 
      andrzejko - żadko ci odpowiadam, ale tym razem to zrobię. Mistrzem naiwności jesteś ty. Ja mam w jednym ze stalowowskich fraców osobę z rodziny na kierowniczym stanowisku, i wiem o czym mówię, jeśli mówię, że prowadzą własny rozbiór, i jest to mięso nie nastrzykiwane. Dałeś popis ignorancji.  spamerze   Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... | |
| 
                  Posty: 283 Dołączył: 27 Marz 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia:  0% | |
|   | |
| Cudny Lolo | |
| 
                  Posty: 1651 Dołączył: 23 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia:  0% | |
|   | |
| 
      Cudny Lolo nie wiem co to jest ale gdyby to powiedzlic na porcję wyszedłby z tego szwedzki stół - pieczone mięcho jest najlepsze   Tyle że to dostałoby ode mnie 10 punktów w temacie - fotografia nasza pasja   | |
| 
                  Posty: 12981 Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia:  0% | |
|   | |
| 
      No pewnie - oczywiście z własnoręcznie wyhodowanej świnki. Tylko, że teraz to przywilej - nawet na wsi nie każdy hoduje świnie, a niektórzy karmią je paszami przemysłowymi, po czym mięso jest wodniste i się rozłazi.
       Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... | |
| 
                  Posty: 1651 Dołączył: 23 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia:  0% | |
|   | |
| 
      Cudny Lolo czy to na czym lezy taca to nie jest domowej roboty wędzarnia ? tak sie składa ,że mój wujek ma taka na wsji i jest bardzo podobna - wnioskuje ,że ta mięsko było własnie tam wedzone - ale moge sie mylić    | |
| 
                  Posty: 12981 Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia:  0% | |
|   | |
| 
      Szynkę chyba wcześniej podgotowywałeś? Jak zrobiłeś by po wędzieniu nie okazało się że za bardzo wyschła? Masz jakieś sprawdzone dobre przepisy na wyroby własnej roboty? Podziel się   Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... | |
| 
                  Posty: 283 Dołączył: 27 Marz 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia:  0% | |
|   | |
| CYTAT Cudny Lolo czy to na czym lezy taca to nie jest domowej roboty wędzarnia ? tak sie składa ,że mój wujek ma taka na wsji i jest bardzo podobna - wnioskuje ,że ta mięsko było własnie tam wedzone - ale moge sie mylić   Tak, to jest domowej roboty wędzarnia ale zapewniam Cię, że jest ona jak najbardziej miejska. Cudny Lolo | |
| 
                  Posty: 283 Dołączył: 27 Marz 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia:  0% | |
|   | |
| CYTAT Szynkę chyba wcześniej podgotowywałeś? Jak zrobiłeś by po wędzieniu nie okazało się że za bardzo wyschła? Masz jakieś sprawdzone dobre przepisy na wyroby własnej roboty? Podziel się  Szynek nie obgotowuję przed a po wędzeniu. Winno się to robić w ten sposób, że mięso powinno być umieszczone w gorącej (nie gotującej) wodzie w relacji 1 kg/1 godz. Poza tym mięso na dzień przed wędzeniem nastrzykuję lekką solanką z dodatkiem przypraw (jest to proces dozwolony w wędliniarstwie) - robię to tylko raz i to delikatnie. Nie nastrzykuję za to schabu gdyż wolę tą wędlinę bardziej wysuszoną. Cudny Lolo | |
| 
                  Posty: 12981 Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia:  0% | |
|   | |
| 
      Wiem że nastrzykiwanie jest dozwolone - ale sam zapewne zauważyłeś, że jest nadużywane przez zakłady wędliniarskie. Za wiele nie zdradziłeś    Wiele widze ostatnio wędziarnina działkach - sam mam taka w planach. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... | |
| 
                  Posty: 1738 Dołączył: 26 Lip 2009r. Skąd: RMI Ostrzeżenia:  40% | |
|   | |
| CYTAT Z tego co widze to masz tu swojska i szynke. Tak jak mowisz to co zrobisz u siebie to jest najlepsze, i zadne zaklady tego nie zrobia nawet kupujac swinie od rolnikow. Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!! | |
| 
                  Posty: 12981 Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia:  0% | |
|   | |
| 
      Zawsze zrobione u siebie jest najlepsze. Bo bez konserwantów, bo sami wiemy co dodaliśmy do tego czy innego wyrobu. Przecierz nikt nie włoży do takiego wyrobu świństwa, od którego można by było się potruć.
       Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... | |
| 
                  Posty: 171 Dołączył: 2 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia:  20% | |
|   | |
| 
      kiedyś z 10 kg robiło się 8 kg a dzis potrafią zrobić z 1kg =>3 kg szynki wstrzykując wszystkie napulchniacze,wodę itp
       | |
| 
                  Posty: 12981 Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia:  0% | |
|   | |
| 
      Tak - popatrzcie sobie w sklepach, jak wyglądają boczki - bo na nich widac to najbardziej - rozwarstwione, poprzedzielane wstrzykniętym świństwem, za które zapłacimy, jak za pełnoprawne mięso. Jedyna metoda, żeby się tego pozbyć, to ugotować.
       Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... | |