| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1651 
    Dołączył: 23 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       CYTAT CYTAT Moze na zamku w Zaklikowie ?   ..miejscowka fajna..i chyba pusta .Bylem tam w zeszle wakacje i widzialem ze bramy przyzamkowe sa solidnie pozamykane i pod ochrona. Wyglada jakby byl to wykupiony teren,jak wiec wy chcecie tam gzac na rowerach?owszem kilka lat temu mozna bylo prawie swobodnie sobie po tym terenie spacerawac. Powodzenia w rozwijaniu pasji ![]() Patriota no więc niech do lata będzie otwarty bo ja sie tam z pewnościa wybiore na rowerku   - może podłapie zajawke jak Mariusz i k-bix i sobie w wakacje zrobie małe turne po okolicznych miejscowościach z aparatem  
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 732 
    Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1264 
    Dołączył: 12 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia:   40% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Z tym zamkiem to był zart z mojej strony oczywiscie... 
        Ja tam bardzo czesto jezdze rowerem i potwierdzam ze zamek zawsze zamkniety..nigdy zywej duszy tam nie widziałem . Ale przy samym zamku jest mały zalew na Sannie..mozna połowic rybki..poopalac sie..zjesc dobrego pstraga lub inna rybe . Sam zamek i okolice prezentuja sie ładnie latem jak i zima .  
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1651 
    Dołączył: 23 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Mariusz to daj znać jak będziesz tam jechał w okolicach - czerwca -lipca chetnie sie z kimś przejadę - poniewaz nie mam znajomycj którzy uskutecznbialiby zajawke rowerową - a ,że sam potrzebuje treningów kardio to chętnie bym sie sprawdził na takim dystansie i przy okazji cos ładnego zobaczył - jak ten zamek  
         
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 12994 
    Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Polecam wycieczkę rowerową do Momot Górnych (do zwiedzania drewniany kościół, rzeźbiony ręcznie - wykonany w czasach PRL na bazie stodoły - wewnątrz bardzo oryginalna "Ostatnia Wieczerza") - z kościołem wiąże się bardzo ciekawa hostoria. Oraz "Porytowe Wzgórze" i piękna Puszcza Solska (zwana potocznie lasami janowskimi)
       
        Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....  | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1264 
    Dołączył: 12 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia:   40% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      JerseyShore..nie ma sprawy . Mozemy pojechac na wiosne . Moze nawet sie kilka osob z forum zabierze z nami .
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1651 
    Dołączył: 23 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Mariusz no na to licze - to moze byc pierwsza nasza wyprawa w kilka osób - im wiecej tym lepiej - trzeba sie tylko ugadac dokładnie z każdym np na forum zrobic temat i tak można werbowac ludzi do kolejnych wycieczek  
         
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1264 
    Dołączył: 12 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia:   40% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Co do tego co napsiał Mirek77 to racja . Lasy Janowskie to wspaniale miejsce do wycieczek pieszych i rowerowych . Przepiekna przyroda i ciekawe zabytki . Bardzo duzo czasu spedzam w tych lasach...Ludzie w stalowej nie doceniaja tego co maja pod nosem . Nie wiedzanawet ile ciekawych rzeczy mozna zobaczyc nie jadac dalej niz 25 km od centrum maista .
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 12994 
    Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Tak się właśnie zastanawiam, czy na temat wycieczek rowerowych nie powinien powstać osobny stały temat. - Na pewno byłby to "zywy" temat - szczególnie w ciepłych miesiącach.
       
        Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....  | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1651 
    Dołączył: 23 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Powinien powstac po zimie - i jezeli chcecie reanimowac jakies turystyczne bractwo lub sie polaczyc - powinien jak najbardziej takowy powstac by namawiac ludzi - czym wiecej tym lepiej i weselej  
         
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1264 
    Dołączył: 12 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia:   40% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Tylko ludzie..trenujcie cos ta ajzde na rowerach . W zimie jak macie mozliwosc to rowerek stacjonarny . A od wiosny cgoc kilkadziesiat km tygodniowo . Bo jak nie..to Was zostawimy z K-Bixem w lesie na pozarcie wilkom   
          gdy Wam braknie sił .
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1651 
    Dołączył: 23 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       CYTAT Tylko ludzie..trenujcie cos ta ajzde na rowerach . W zimie jak macie mozliwosc to rowerek stacjonarny . A od wiosny cgoc kilkadziesiat km tygodniowo . Bo jak nie..to Was zostawimy z K-Bixem w lesie na pozarcie wilkom     gdy Wam braknie sił .Mariusz przecież Ty sam teraz nie szlifujesz formy przez zime - nie da rady jeździc w takie zimno i w takie deszcze np jak dzisaij - więc w tyle nie bede - po mam stacjonarny i robie na nim codziennie aeroby - więc dam Ci dare  
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1264 
    Dołączył: 12 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia:   40% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Wiesz..jezdzic nie jezdze. Bo mi rowera szkoda na takie bloto . A jak zaczna sypac sol to by go zjadlo zaraz . A forma mimo wszystko jakas tam zostaje . No i oczywiscie rowerek w domu co dzien..jak tylko bedzie sniego to piesze wycieczki w las...No i zaczynam wczesnie sezon bo od marca wiec o moja forme ja sie nie boje   
          .
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1651 
    Dołączył: 23 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Rowerek robie co drugi dzień, 2 razy basen w tygodniu - więc forma tez jest - tylko to nie jest adekwatne do przełożenia na rower - po takiej przerwie siadasz i czworogłowe i całe łydki po dłuższym rajdzie pala jak ogień - dlatego na pierwszy rzut można by obrac jakis krótszy cel - cos co mozna zwiedzić blisko.
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1264 
    Dołączył: 12 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia:   40% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Pogadamy na wiosne o tym dokladnie..kto chetny bedzie..i co chcieliby ludzie zobaczyc..i jak daleko jechac . teraz mozna tylko gdybac .
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 7810 
    Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia:   20% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Jersey, uważaj Mariusz za szybko nie jeździ ale to długodystansowiec.  
        Co do jazdy w zimie do puki nie jest ślisko można śmigać. Poprzedni sezon zakończyłem w styczniu po tym jak się zdrowo wyłożyłem kilka razy na śliskiej nawierzchni. Do Mariusza. Ruti codziennie na rowerku do pracy jeździ ![]() ![]()  
      "Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny  | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1651 
    Dołączył: 23 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Dobrze Mariusz - przypomni się nam i założymy temat - może ktoś chetny się znajdzie - a jak nie to we dwóch śmigniemy i nie będziemy miec kuli u nogi  
          ja zadbam o forme i też o swój rower żeby był w dobrym stanie na takie dłuższe jazdy  
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1264 
    Dołączył: 12 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia:   40% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Andrzejek..wiem ze Ruti jezdzi . Mi szkoda rowera i zdrowia na taka pogode . Jeszcze 2 lata temu gdy mialem starego gorala to smigalem w zimie po lesie..po sniegu sie fajnei jezdzi.. 
        Ty Andrzejej jeszcze jezdzisz wogole ?  | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1651 
    Dołączył: 23 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       CYTAT Jersey, uważaj Mariusz za szybko nie jeździ ale to długodystansowiec.  ) ![]() ![]() Ja także nie jestem sprinterem - na wakacjach - tylko obwodnica - codziennie wychodziło około 10-15km - dlatego totalnym nowicjuszem nie jssatem ,mam za sobą "kariere" sportowa wiec lubie sie zmeczyc kondycyjnie - a na rowerku mozna sobie pojechac i przy okazji pozwiedzać  
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 7810 
    Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia:   20% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Raz się po 15 tak o tej porze ale w zeszłym roku do lasu wybrałem, było tak ponuro i nie fajnie że zaraz wyjechałem. Jakoś nieswojo się czułem. Jak był śnieg to nie próbowałem.
       
        "Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny  | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1264 
    Dołączył: 12 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia:   40% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Na sniegu jest ok . Tylko naprawde trzeba patrzec gdzie sie jedzie..i byc non stop skoncentrowanym . No i jak trafisz na,lod pod sniegiem..to nawet nie wiesz kiedy...a juz lezysz   
         
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1651 
    Dołączył: 23 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       CYTAT Raz się po 15 tak o tej porze ale w zeszłym roku do lasu wybrałem, było tak ponuro i nie fajnie że zaraz wyjechałem. Jakoś nieswojo się czułem. Jak był śnieg to nie próbowałem.  Samemu do lasu gdy sie ściemnia ? - zaczyna sie jak dobry horror- cos na styl "droga bez powrotu" - ja mam sie za odwaznego ale sam bym nie wjechał do lasu   dlatego szukam kogos do pary - ponieważ całe wakacje praktycznie sam przejeździłem sobie do turbii - bo nie zawsze sie komuś chciało...a miałem ochote dalej jechac- tylko nie wiedziałem gdzie  
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 7810 
    Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia:   20% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       CYTAT Andrzejek..wiem ze Ruti jezdzi . Mi szkoda rowera i zdrowia na taka pogode . Jeszcze 2 lata temu gdy mialem starego gorala to smigalem w zimie po lesie..po sniegu sie fajnei jezdzi.. Ty Andrzejej jeszcze jezdzisz wogole ? Po tym pięknym upadku nie wsiadłem na rower. Nie z powodu stłuczonego tyłka tylko sporo się pozmieniało u mnie. Mieszkanie, praca i w życiu osobistym. Rower poszedł w odstawkę. Rower dopiero jakieś dwa tygodnie temu do domu przywiozłem. Planuje jeszcze w tym roku zacząć po ścieżkach rowerowych pokręcić. Plan jest na niedzielę. "Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny  | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 7810 
    Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia:   20% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       CYTAT Na sniegu jest ok . Tylko naprawde trzeba patrzec gdzie sie jedzie..i byc non stop skoncentrowanym . No i jak trafisz na,lod pod sniegiem..to nawet nie wiesz kiedy...a juz lezysz   ![]() No właśnie. Mam SPD i "całkiem fajnie" się leci z rowerka jak nie zdążysz nogi uwolnić ![]()  
      "Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny  | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 497 
    Dołączył: 30 Sty 2009r. Skąd: stalowowolunia Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       CYTAT No właśnie. Mam SPD i \"całkiem fajnie\" się leci z rowerka jak nie zdążysz nogi uwolnić ![]() ![]() Powiadasz, że w SPD bardziej się pokieraszujesz niż na zwykłych platformach ? ![]() Jedyne gleby jakie można wyciąć będąc zapiętym, to te przy prędkości 0 - 5 km/h   ale one raczej nie zrobią nam kuku  
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1264 
    Dołączył: 12 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia:   40% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Ja SPD nie kupuje..boje sie ze sie zabije   
          . Ja rok temu..pod koniec seosnu..na poczatki listopada wylozylem sie jak ostatnia ciota na sciezce rowerowej pod tesco..i zlamalem kosc lonowa w 2 miejscach i ponaciagałem chyba wszsytkie miesnie z lewej strony ciała. Dobrze ze kask mialem wogole ...ale ja twarda bestia jestem i zaczalem znow jezdzic w kwietniu  ;) .
       | 
    |