| 
    
  
    
                 
                  Posty: 293 
    Dołączył: 16 Cze 2009r. Skąd: Ostrzeżenia:   20% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      O jakiej gonitwie mowa jak Hary pisze że w Rzeszowie na A4 a dalej same autostrady.
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 732 
    Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 290 
    Dołączył: 10 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      O takiej gonitwie, że zapieprza po tych autostradach sporo szybciej niż można. Jadąc na legalu i zatrzymując się na kawę, WC musi to trwać 14-15 godzin do Splitu. Ale oczywiście cisnąc 160-190 km/h można ten czas skrócić. Tylko pamiętaj, że patrole autostradowe czuwają i czekają 
         
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1612 
    Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia:   80% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Z Rzeszowa do Splitu można zajechać poniżej 12 godzin, bo samo google maps podaje 11.54 bez korków, a jak wiadomo te maszyny liczą przepisowo. Zawsze jedzie się krócej (wiem z autopsji) od tego co pokazuje wyliczenie google maps. Chyba, że dla kogoś przekraczanie 90 km/h to łamanie praw fizyki i II prędkości kosmicznej, stąd takie zbulwersowanie w niektórych wpisach. Z Zakopanego swoim ekonomicznym autkiem, które nie osiąga więcej niż 150 km/h, ale ja tyle nie jeżdżę bo mi szkoda silnika (max 130-140) jechałem 2,05 do węzła Rzeszów Wschód. Wyjechaliśmy o 11,55 w dzień roboczy i na węźle byłem już o 14,00. Wiadomo, że lwią część czasu pochłonęła podróż zakopianką. Najważniejsza w dynamicznej jeździe jest wysoka prędkość średnia a nie chwilowa.
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 290 
    Dołączył: 10 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Jechałeś z Rzeszowa do Zakopanego, ale czy jechałeś do Chorwacji? Bo w tym wątku nieistotne jest podróżowanie po Polsce.
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 45 
    Dołączył: 15 Kwie 2010r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       CYTAT Kilka razy jechałem przez Słowację i Węgry. Trasa łatwa. Ale już w tym roku planuję przez Czechy, Austrię i Słowenię. Fakt, że jest chyba 100 km dłużej, ale czasowo wychodzi tak samo. Od Rzeszowa cały czas autostradą. Ale w 12 godzin, jak pisał hary, przepisowo nie dojedziesz. Polecam jechać z nawigacją. jadąc mocmym i komfortowym samochodem (ja Mercedesem prawie 200-konnym ) to trasa PL-HR to pikuś i 12 godzin to max. Jadąć przepisowo 130km/h a przewaznie 140-150km/h a czasami 180 to ....matematyka jest prosta. Oczywisicoe innym i słabszym autem bedzie gorzej i czas sie wydłuży a cebie bedzie szlak trafiał  | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 553 
    Dołączył: 5 Gru 2011r. Skąd: Pysznica Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Byliśmy dwa pierwsze tygodnie września i było bardzo ciepło. Chorwacja jest piękna i szczerze polecam. Nigdy nas tam nic niemiłego nie spotkało.
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 290 
    Dołączył: 10 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      A gdzie dokładnie byłyście?
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 18 
    Dołączył: 21 Wrz 2015r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Najpiękniej w Dubrovniku, ale wyspy są też bardzo malownicze i jest tam często bardziej kameralnie. Kiedyś było taniej, ale dziś to już różnie bywa.
       
         | 
    |