Problem szanowania Lipskich Lasów istnieje od wielu lat.Wielu ludzi nie zdaje lub nie chce zdawać sobie sprawy,że osobiście przyczyniają się do degradacji Lasów Lipskich.Oto przykłady:
1/jadąc do lasu zabierają ze sobą różnego rodzaju picie w petach,butelkach i puszkach wszystko po spożyciu pozostaje w lesie.Opakowanie ,,PET" DEGRADUJE SIĘ PONAD 500 LAT.
Butelki szklane są przyczyną niejednokrotnie pożarów.
2/Wjeżdżając do lasu nagle pałają wielką siłą i koniecznością posprzątania własnych 4 kółek i wywalają do lasu wszystko co im niepotrzebne w bagażniku jak pojemniki po oleju,płynach do spryskiwaczy i wiele innych ciekawych rzeczy.
3/Przy zbieraniu grzybów niszą całe środowisko ściółki leśnej przez rozgrzebywanie miejsca po znalezieniu np.prawdziwka co powoduje wysychanie całej grzybni i plechy a to powoduje zanik grzybów.
4/Chadzając po lesie wszystko co nie jadalne to wróg i należy skopać i zniszczyć,zapominając o tym że to wszystko żyje w symbiozie.
5/Jagodziarze z Lipy,Woli i innych okolicznych wsi to część narodu bardzo niereformowalnego którym mamona zakryła oczy!,już po 10 czerwca drą jagody grabkami gdzie połowa jagód jest zielona!!!!!!!!!!!!A to bardzo wyniszcza jagodzińce!!!
6/Las powinien służyć do wypoczynku a nie wrzasków bowiem to w Lasach Lipskich znajdują się ostoje zwierząt.
PODSUMOWUJĄC CHCĄC OCHRONIĆ LASY LIPSKIE ZMIEŃMY SWOJĄ BAŁAGANIARSKĄ MENTALNOŚĆ!!ZACZNIJMY MYŚLEĆ MÓZGIEM A NIE CZYM INNYM.!!!!

Wszystko sie zgadza, tylko dlaczego pisane tym tonem? Takie zwracanie sie do czytajacych nie rozni sie wiele od wandalizmu w lesie....

@ciemna

Bo chamstwu trzeba się przeciwstawiać "siłom i godnościom osobistom"
PS
Proponuję, żebyś napisała to samo co kierkarta, ale innym tonem.
Pośmiejemy się razem czytając Twoje grzeczne prośby do buraka wyrzucającego w lesie swoje śmiecie.

Do bydła inaczej się nie da

kierkarta i tak napisała to bardzo stonowanym tonem

Ludzie opamietajcie sie to nie można iść na grzyby telepiąc się czy go wyrwać czy wykręcić,nie macie większych zmartwień.Boli was ze ktoś chce zarobic i zbiera jagody,co lepiej ma kraść.Normalnie tych zielonych to bym wy....ł w pi.....c

Nie bede pisac tego samego co kierkarta, do posmiania sie proponuje dzial z kawalami
Nie przekonuje mnie rowniez, ze zwracanie sie do kogos bez szacunku zmieni jego postepowanie.
Wyglada na to, ze kierkarta zna sie bardzo dobrze w temacie lasu i przyrody , moze dobrze by bylo napisac artykuly na stronie glownej, zeby wiecej osob moglo przeczytac i ZROZUMIEC o co chodzi. Np gaspero moglby przeczytac jak sie powinno zbierac grzyby i jagody, zeby nie musial sie w lesie telepac;)
Ja zreszta tez chetnie przeczytam. Kierkarta, co Ty na to?

Pozdrawiam Piotra M. z lasów lipskich, który zna się na zbieraniu jagód i "rydzów"! ;)

Szanowni Państwo forumowicze. Trochę rozumiem autora tego artykułu. Faktycznie nie jest dobrze, ale myślę i mam nadzieję, ze powoli ale sukcesywnie poziom kutury w lasach Lipskich będzie się zwiękaszał dla naszego ogólnego dobra. Zapraszamy na szlaki lipskie - warto nabyć mapę i ruszyć szlakiem. Bezpiecznie i zdrowo. Oczywiście w odpowiednich godzinach aby nie nadziać się na komary. Pozdrawiam Jurek D

Gdzie mozna nabyc mapy, o ktorych piszesz i ktore godziny sa "bez komarow"?