| 
    
  
    
                 
                  Posty: 41 
    Dołączył: 30 Sie 2012r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Byłam wczoraj z koleżanką w centrum na handlowej na ogłaszanej w radiu wyprzedaży znanych marek.  
        Uważajcie czytelnicy bo to kolejna ściema pod przykrywką likwidacji sklepu, a tak naprawdę kupujecie w outlecie, większość uszkodzonych ubrań, żadnej wyprzedaży!!! Pamiętam że już z 3 razy była tam niby likwidacja! Jak można tak ludzi naciągać kusząc dobrą ceną  | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 732 
    Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 28 
    Dołączył: 17 Sty 2014r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Ja w tym nie widze nic dziwnego , często jestem we Fracu na zakupach i w tym akurat sklepie przeważnie nie ma klientów . Za to jak pojawi się slogan Likwidacja Sklepu to ludzi jak za mięsem za komuny w kolejce . Jedyna szansa dla właściciela by coś zarobić to właśnie na takich niby promocjach w przeciwnym razie po czasie lokal do wynajęcia . I nie jest to jedyny sklep który w ten właśnie sposób kombinuje we fracu . Życie .
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 94 
    Dołączył: 22 Sty 2011r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      kupilam ,jakis czas temu, tam bluze i nienarzekam ;D
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 837 
    Dołączył: 24 Kwie 2011r. Skąd: Ostrzeżenia:   80% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Ja rowniez kupilem tam jakies 2miesiace temu kilka par spodni lee i wrangler. Smierdzialo mi to outletem bo ceny byly 150-180zl wiec przy kasie zapytalem  sprzedawcy czy to nie jakies wadliwe odpady poprodukcyjne 
          Uzyskalem odpowiedz ze to najzwyklejsza wyprzedaz kolekcji zimowej a "likwidacja sklepu" to taka bajka. Do dzis wszystkie intensywnie uzywam, pralem kilka razy i nie zauwazylem zeby cos bylo nie tak. Wg mnie najnormalniejszy pelno wartosciowy spodeń 
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 289 
    Dołączył: 16 Marz 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Kupilem tam 3 pary butow jakos nie zauwazylem nic takiego w tych butach, przeszukalem takze internet i taniej w sumie nie znalazlem wiec mysle ze oplacalo sie kupic
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 282 
    Dołączył: 7 Lip 2011r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Zastanawiam się jedynie ile marży nalicza sobie taki sklep, skoro na tzw. "likwidacji sklepu" wyprzedają wszysko - 70 % a podejżewam że i tak do tego nie dokładają tylko mają całkiem nieżly zarobek,wynika z tego że nieźle nas dymają na cenach skoro można sprzedać o ponad połowę taniej a i tak na tym zarabiać. Nic dziwnego że ciuchy w polsce śmierdzą drożyzną.
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1 
    Dołączył: 4 Kwie 2014r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      A orientujecie się mniej więcej w jakich cenach są tam buty sportowe?  
         
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1738 
    Dołączył: 26 Lip 2009r. Skąd: RMI Ostrzeżenia:   40% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Nie wiem skad biora ciuchy sklepy w polsce. 
        Ale z tego co zauwazylem ze jak sa wyprzedaze w fr, bo weszla nowa kolekcja. to to co jest na wyprzedazach w fr, to w polsce jest nowosc w sklepach. Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!!  | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 106 
    Dołączył: 6 Maja 2009r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Powiem tak że zakup hurtem firmówek z azjatyckich fabryk jeśli chodzi o buty od polskiego importera to 30 - 50zł brutto. Ale niema się co dziwić bo czynsze mają spore za lokale.
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 73 
    Dołączył: 29 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Odgrzewam temat, bo mam problem. Czy ktoś pamięta, kiedy dokładnie ten sklep zlikwidowali? Albo ma dokładne dane tego sklepu? Kupiłam tam córce kangaroosy - właśnie na tej super wyprzedaży. W tym sezonie byłyby idealne, ale po przymiarce okazało się, że mam 2 lewe!!!  
          Wiem, ze już trochę czasu minęło i pewnie nic nie wskóram, ale może warto spróbować.....
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1552 
    Dołączył: 19 Paź 2013r. Skąd: Ostrzeżenia:   60% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Może się znajdzie ktoś kto ma dwa prawe i się wymienicie  
         
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 73 
    Dołączył: 29 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Na to właśnie liczę  
          Ale wtopa z tymi butami!!! Na pewno zapamiętam na długo, jak to kupiłam córeczce w super okazyjnej cenie 2 lewe buty!  
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 126 
    Dołączył: 19 Maja 2015r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Nie odbierz mnie źle, ale piszesz tak jakbyś kupiła te buty kilka msc temu. Po przyjściu do domu nie otworzyłaś nawet pudełka chociaż żeby je dziecku pokazać i żeby przymierzyło?
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 73 
    Dołączył: 29 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Sofia - tak jak napisałam, kupiłam buty, kiedy likwidowali sklep. Kupiłam większe, żeby były na następny sezon. Nie było sensu ich mierzyć, bo i tak wiedziałam, że są za duże. Oczywiście w domu jeszcze raz otworzyłam pudełko, ciesząc się z fajnego zakupu. Córce też buciki się podobały. Ale to, że ma się dwa lewe buty nie rzuca się od razu w oczy.
       
         | 
    |