| 
    
  
    
                 
                  Posty: 18 
    Dołączył: 4 Lip 2013r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Jak w temacie, dzisiaj ok.godz. 13 w Vivo jakiś cham i prostak ukradł mojej córeczce torebkę wraz z telefonem, pieniędzmi i innymi dziecięcymi drobiazgami.Kradzież oczywiście zgłoszona, monitoring przegladany. Nie liczę na cud, natomiast przestrzegam,wcale nie było tłoczno.A tobie bezczelny chamie który nas okradłeś  życzę wszystkiego co najgorsze. I żebyś kiedyś poczuł się tak, jak to dziecko.
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 732 
    Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 103 
    Dołączył: 16 Maja 2012r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Nie ma świętości na tym świecie...masakra jakaś
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 1508 
    Dołączył: 14 Gru 2015r. Skąd: Ostrzeżenia:   60% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      znajda go w innym przypadku monitoring w galerii byłby picem na wodę....daj temat prasie....wtedy się lepiej postaraja
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 288 
    Dołączył: 23 Paź 2012r. Skąd: Konto zawieszone  | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Widzieliście w ogóle ochroniarzy w tym Vivo? Strach się bać. Szczerze wątpię, żeby monitoring coś dał, ale życzę powodzenia. A złodziejowi to najlepiej łapy uciąć.
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 18 
    Dołączył: 4 Lip 2013r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Co do ochrony to zgadzam się, szukaliśmy ochroniarzy z pół godziny, żadnego nie było na terenie galerii, dopiero na monitoringu zgłosiliśmy, tylko małej żal, wzięła swoje oszczędności, miała sobie coś kupić...
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 153 
    Dołączył: 30 Paź 2013r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Jak to wyglądało? Wyrwał i uciekł? Nikt nie reagował na krzyki? Złodziejowi dla przykładu parasol w doopę, otworzyć i zawiesić nad wejściem niech dynda. A tym, co nie zareagowali i nie pomogli go złapać nalezy podziękować i życzyć tego samego uczucia co przeżyło to dziecko.
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 18 
    Dołączył: 4 Lip 2013r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      Najprawdopodobniej przeciął pasek od torebki, nie poczuła nawet i tyle go widziano...A z parasolem bardzo dobry pomysł ;-)
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 153 
    Dołączył: 30 Paź 2013r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      A nie ma możliwości, ze dziecina zostawiła gdzieś sama torebkę?
       
         | 
    |
| 
    
  
    
                 
                  Posty: 18 
    Dołączył: 4 Lip 2013r. Skąd: Ostrzeżenia:   0% | 
    |
         
         | 
    |
| 
      
       
      No nie, ktoś telefon miał, dzwoniliśmy to się rozłączał po kilku sygnałach a potem wyłączył telefon.
       
         | 
    |