Ogólnie: rząd Federacji Rosyjskiej nie chce wydać Polsce wraku polskiego Tu-154M, który rozbił się pod Smoleńskiem w 2010 roku.

Dlaczego ?
Z czystej złośliwości, spowodowanej anty-rosyjskim kursem PiS-u, sugerującym że katastrofa wynikała z celowych działań strony rosyjskiej. Oczywiście to nieprawda.

Osobiście jestem zdania że rosyjski rząd powinien spakować wrak na ciężarówki, lub na pociąg towarowy, i odesłać do Polski. Nie ze względu na lepsze (lub gorsze) relacje relacje z obecnym rządem Polski, ale z czystego szacunku dla prawa międzynarodowego.

Samolot należał do polskiego rządu, więc należy ostrożnie go spakować i wysłać do Polski. Szczególnie że trwające rosyjskie śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej, jest de facto martwe, i de facto nie są wykonywane żadne czynności wyjaśniające. Nic się po rosyjskiej stronie nie dzieje, więc nie ma powodu do kontynuowania rosyjskiego śledztwa, a więc i nie ma powodu dla którego wrak nie powinien pojechać do Polski.

A jakie jest wasze zdanie ?

P.S. Tylko żeby ten wrak był przyzwoicie opakowany do wysyłki.
Ma dla środowiska obecnego polskiego rządu dużą wartość sentymentalną, więc musi wyglądać przyzwoicie.

Tak obecnie wygląda miejsce katastrofy z 2010 roku:
https://goo.gl/maps/uPpXoZtKJqR2

Skoro my jeszcze prowadzimy śledztwo, to Rosja też

Śledztwo ? Siòdmy rok ?

A Antoni co robi ?
Rosja odda wrak, a Antoni będzie wyciągał króliki z kapelusza

ten wrak,a raczej to co zostało niszczeje,a zadnego sledztwa ruscy nie prowadzą

Złapali Nachta jak uciekł z oddziału i już są pierwsze efekty czyli pojawiające się nowe bzdurne tematy.

Tak jak napisał Bob12:

Nie ważne czy prowadzą czy nie ale nie zamkneli więc mają tłumaczenie.

Dokładnie, to jest wymówka.
nawet opisali całą sprawę
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Ujawniono-notatke-MSZ-z-2013-r-Polska-zazadala-od-Rosji-bezzwlocznego-zwrotu-wraku-w-2012-r,wid,18691138,wiadomosc.html?ticaid=1188cd

Moim zdaniem strona rosyjska powinna bezwłocznie zwrócić wrak Polsce. Bo nie ma sensu przetrzymywać go w Rosji pod pretekstem rzekomo prowadzonego śledztwa, które tak naprawdę nie jest prowadzone.

Sprawa jest już nie do wyjaśnienia. Najpierw rząd Tuska oddał śledztwo i wrak.Potem media grały na zmęczenie tematem i teraz juz ciezko cokolwiek zrobić. Ciekawe,ze na miejscu katastrofy jest dzis kilka salonów samochodowych,a monitoring przy warsztacie zepsuł się akurat 10.04.2010r.

Ale mi tu nie chodzi o wyjaśnianie czegokolwiek, tylko o odesłanie wraku do Polski.
Wrak jest własnoscią polskiego rządu, i międzyrządowe antypatie nie powinny mieć tu znaczenia.
Jeżeli sprawa odesłania wraku do Polski będzie nadal rozpatrywana w kategoriach "wyjaśniania", to wrak nigdy nie wróci do Polski i zostanie w Rosji na zawsze.
Rzecz w tym, że ten wrak nie zawiera już niczego co wymagało by "wyjaśniania", i powinien zostać z czystej przyzwoitości odesłany do Polski.