Mireczku, ciemnotko zapamiętaj ze nia ma zadnej pandemii, jest PLANDEMIA i to wszystko!

A ta dalej swoje . Jestem na postojowym ale czytając twoje posty nabieram podejrzenia że pracują teraz beze mnie. . To pewnie spisek przeciw mnie.

ciemnotka to ty jestes. powiedz ludziom ktorym ktos z rodziny zachorowal na korone ze nie ma pandemii.....

Persymonko - antyszczepionkowcu - nie potrafisz bez obrażania?

Za trudne dla ciebie?

Powiedz rodzinom ludzi, którzy zmarli na koronawirusa, że nie ma pandemii. Tylko .. no wiesz - powiedz im to w twarz. Przejdź się pod szpital z transparentem "Nie ma pandemii - to ściema!"


Masz zdrowo trącnięte poglądy.

Persymona a wiesz że dla nas ty jesteś ciemnotką? Mimo że najlepiej wiesz jak wychowywać dzieci jak zdrowo jeść, wiesz wszystko o maseczkach to teraz odkrylaś że nie ma wirusa. Zapraszam na spacer do szpitala zakaźnego bez ochrony, przecież ci się nic nie stanie.

blue, widzę, że ostro śledzisz moje posty, wybacz bez wzajemności,widocznie twoje muszą być mało interesujące,a co do Mireczka,no coż, skoro ktoś umiera na zawał, a w karcie wpisują Covid 19. a jest takich przypadków tysiące, no to rzeczywiście mamy epidemię dla niemyślących,ale wyobraź sobie, ze ani ja, ani nikt z moich znajomych, sąsiadów, rodziny, nie zna osobiście nikogo chorego?dziwne nie???podczas gdy jak była zwykła grypa, pełno chorych było w otoczeniu, no jak to jest Mireczku co??A Ty znasz kogoś chorego, czy tylko w tv mówili, bądź w necie pisali???,nie mówię, ze wcale nie ma znanego od lat koronawirusa, ale żeby zaraz epidemia???,strach ,zabieranie wolności i zamykanie państwa??, nie z tym się nie godzę!!!

z toba nie ma co dyskutować bo jak czegos nie widzisz to znaczy ze tego nie ma.
powinnas sie cieszyc ze nie znasz nikogo kto by chorawal ja niestety znam ....

bynajmniej)),no cóż po prostu skoro nikt, nikogo, to znaczy ,że coś jest na rzeczy,nie wystarczą mi wiadomości tv pisu, które łyknę, jak większość z Was, wystarczy, ze mówili i już pewne
ps. oczywiście Platformy również nie popieram tak dla wyjaśnienia, bo ludziom sie wydaje, że każdy musi być za którąś opcją z tych dwóch, uważam, że obie działają na szkodę swoich obywateli.
Ps pozdrów znajomego chorego jak będziesz z nim rozmawiał)))

jestes bez serca ale coz. sorry ale nie bede pozdrawiala czlowieka ktory ledwo wygral walke o zycie od takiej osoby jak ty ...

nie, jestem po prostu racjonalistką i nie wierzę Ci, wybacz....

nie musisz

Persymonko - antyszczepionkowcu.

To chyba dobrze nie? Mam na myśli to, że ani w twojej rodzinie, ani wśród znajomych nie było zakażeń. Blisko współpracuję z firmami na Śląsku, we Wrocławiu. W szpitalu leżą na koronawirusa dwie osoby, które znam bardzo dobrze. Jedna z moich sióstr wylądowała na kwarantannie - w jej pracy 4 osoby miały wynik pozytywny (Warszawa).

Oprócz tego - ksiądz z mojej parafii był chory na koronawirusa - wyzdrowiał. Wczoraj już spowiadał.

Do tej pory był krzyk, jeżeli wpisywano śmierć ze względu na choroby współistniejące - czyżbyś twierdziła, że wszyscy, którzy zmarli na koronawirusa w Polsce - tak naprawdę zmarli na coś innego?

"Takich przypadków jest tysiące" - podaj źródło tego stwierdzenia.

Podaj choć jeden przykład, że ktoś umarł na coś innego, ale wpisano mu Covid-19 jako przyczynę zgonu.

Persymonko - anytyszczepionkowcu - twoje zachowanie koło racjonalnego dawno nawet nie stało. Te bzdury które wypisujesz nie mają nic wspólnego z racjonalnym podejściem. To ciemnota, zabobon, "mondrości internetowe" nie mające nic wspólnego z nauką.