Dziś Sobota.

1. Według najnowszych danych, po stronie rosyjskiej jest około 36 tysięcy zabitych żołnierzy / pro-rosyjskich bojówkarzy / pro-rosyjskich najemników.
Armia rosyjska utraciła prawie 4000 lekko opancerzonych pojazdów bojowych (BMP i BTR), około 1600 czołgów, 800 haubic samobieżnych, 246 wielolufowych wyrzutni rakiet ziemia-ziemia, 217 samolotów, 186 helikopterów i 105 najcenniejszych samobieżnych zestawów przeciwlotniczych.

Tak jak swojego czasu popularne było wydobywanie z dna rzek niemieckich i radzieckich czołgów z okresu II wojny światowej, tak teraz po dnie rzeki Doniec wala się wiele współczesnych rosyjskich pojazdów wojskowych które zatonęły podczas nieudanych przepraw na drugą stronę.

Totalne cmentarzysko.

2. Trwają walki o Lisiczańsk: wojska rosyjskie zajęły Białą Górę, a kontrolowany przez ukraińską armię korytarz biegnący na zachód zwężył się do 4 kilometrów.
W Lisiczańsku walczy cała elita ukraińskich Sił Zbrojnych: wszystkie najlepsze jednostki zarówno Ministerstwa Obrony jak i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

Dobry Wieczór.

Są już najnowsze wiadomości z Lisiczańska:

1. Ukraińska obrona miasta załamała się i wojska rosyjskie wzięły miasto szturmem, atakując trzema "falami" jedna po drugiej w ciągu jednego dnia (2 Lipca).
W dzisiejszym szturmie na Lisiczańsk wzięło udział - jak szacuję - około 30 tysięcy rosyjskich żołnierzy / pro-rosyjskich bojowników i pro-rosyjskich najemników.
Miasta broniło około 6 tysięcy ukraińskich żołnierzy / pro-ukraińskich ochotników z zagranicy - prawdopodobnie nikt nie uszedł "z kotła".
2. Straszliwy pogrom ukraińskich jednostek: wszyscy zabici albo wzięci do niewoli.
Cała elita ukraińskich Wojsk Specjalnych i wojsk wewnętrznych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych (batalion "Tornado").
3. Rosyjskie media państwowe pokazały rosyjskich żołnierzy stojących w samym centrum Lisiczańska.

Thomasek
Taki "analityk"z takim wykształceniem i nie pracuje w służbie NATO....
Tam tysiące ludzi analizuje sytuację,a tu proszę,jest pod ręką politolog i nierób w jednym i odwala za nich robotę.

@ jusek

1. Ja cały czas jestem zarejestrowany w Powiatowym Urzędzie Pracy w Jarosławiu i chętnie podejmę pracę.
13 Lipca mam dostać wypłatę zasiłku: 709 złotych.
Zasiłek mam do końca roku 2022.

2. Nowodrużeśk prawdopodobnie również został zajęty przez wojska rosyjskie, co oznacza że aktualnie armia ukraińska utrzymuje pozycje na wysokości (w skali wschód - zachód) Biłohoriwki:

https://goo.gl/maps/b1wrS5QRiuHr55fk8

Czyli z założenia,do tego czasu pracy szukał nie będziesz.
Siedem stów(jak jest bida),to wyciągam w dwa dni.Ale ja na to zapierdalam!!!,a nie skarżę się na PUP za brak ofert pracy.
Plusy?Mogę się w tym czasie napierdolić i nikt mnie z roboty nie wywali.
Musiałbym sam siebie.

1. Zajęcie Lisiczańska i Nowodrużeśka oznacza, że 100% Obwodu Ługańskiego znalazło się pod kontrolą rosyjskiej armii.
2. Biłohoriwka jest atakowana przez wojska rosyjskie jednocześnie od północy i południa - prawdopodobnie armia ukraińska wycofa się stamtąd na zachód do Siverska:

https://goo.gl/maps/S7fRZzU1YxKNwrEdA

Ogólnie rzecz ujmując, wygląda to jakby Ukraina poddała Obwód Ługański wobec braku realnych możliwości kontynuowania obrony tego obszaru.
Brakowało personelu wojskowego, brakowało sprzętu wojskowego, znaczny procent lokalnej ludności kibicował stronie rosyjskiej oskarżając o wojnę ukraiński rząd, wreszcie rosyjska armia okazała się mieć dużą przewagę w sile artylerii polowej (nawet 20:1 według niektórych doniesień) i parła do przodu niezależnie od wysokości strat (trzykrotnie większych niż te po stronie ukraińskiej).

Thomascu
Mylisz się
Rosjanie kibicowali,ale Szarapowej.
Zakłady bukmacherskie obstawiały do 1:20.Lekarze wykazali że armia sowiecka(czyli ty) miała parcie, ale na stolec.
PS.Cofam ci przepustkę ZOZ Tworki

@ jusek

W Siewierodoniecku i w Lisiczańsku były osoby które nie chciały się ewakuować ponieważ nie miały dokąd i za co się przeprowadzić... żadnych znajomych którzy by ich zakwaterowali, za mało gotówki żeby gdzieś kupić dom / mieszkanie lub przynajmniej wynajmować przez dłuższy czas.
I coś w tym jest, bo ukraińska armia odstawiała ludzi np. na dworzec kolejowy albo przystanek autobusowy w Kramatorsku i dalej rób co chcesz.
Ale były też osoby o poglądach pro-rosyjskich, które uważały że "wojnę wywołali Ukraińcy", że ostrzeliwuje ich ukraińska armia, że ukraińscy żołnierze chcą ich deportować pod pretekstem ewakuacji.
Teraz - po "wyzwoleniu" - pewnie piją wódkę z rosyjskimi żołnierzami.

Dzień Dobry.

Armia rosyjska rozpoczęła zmasowaną ofensywę od północy i od wschodu w kierunku Kramatorska - głównego i właściwie ostatecznego celu w wojnie o Donieckie Zagłębie Węglowe.
Chyba że strona rosyjska chciałą by podbić całą Ukrainę, ale w kontekście tzw. "Donbasu" Kramatorsk jest celem ostatecznym.

Skonczy juz pierd*

Ługańska Republika Ludowa ogłosiła cały obszar ukraińskiego Obwodu Ługańskiego jako swoje terytorium.
Prawdopodobnie analogiczny scenariusz strona rosyjska chce zastosować wobec Obwodu Donieckiego - wcielić w całości do terytorium Donieckiej Republiki Ludowej.
W tym celu armia rosyjska musi zdobyć Kramatorsk. Czy zdoła ?
Cóż, wokół Kramatorska są tylko otwarte pola, więc armia ukraińska musiała by skierować do walki bardzo dużo czołgów - szacuję że 300, może 350 - i okopać je na pozycjach obronnych.
Nie można tu polegać na lekkiej piechocie z wyrzutniami kierowanych rakiet przeciwczołgowych, w sytuacji gdy strona rosyjska stosuje ciężką artylerię polową.
Odłamki pocisków z rosyjskich haubic kaliber 203 mm, dziurawią nawet burty bojowych wozów piechoty i transporterów opancerzonych.
Ewentualnie kierowane rakiety przeciwczołgowe należy odpalać z armat czołgów.
Ukraińska armia ma pewną ilość 125-milimetrowych, kierowanych laserem przeciwczołgowych pocisków rakietowych "Kombat" przeznaczonych dla 125-milimetrowych armat czołgów, ale czy dostatecznie dużo ?
Mają zasięg skuteczny co najmniej 3000 metrów (w Nocy).

A ty zacznij,a nie tylko ciągle Neptunku, "na ręcznym", gruchę walisz.
Zapytaj Thomaszka.

Wykorzystywanie rodziny do stosunków, tak jak w twoim przypadku sie nie liczy.
Pozatym miałem na mysłi twoj bełkot umysłowy. A nie walenie w bemben starych, no ale jak widać "głodnemu chleb a myśli".

Dzień Dobry.

Z tymi czołgami i kierowanymi rakietami przeciwczołgowymi odpalanymi z lufy armaty czołgu, pomysł okazał się trafny.
125-milimetrowe armaty czołgów typu T-72, T-80, T-84 i T-90, można ładować ukraińskimi kierowanymi rakietami przeciwczołgowymi "Kombat" lub rosyjskimi 9M119 "Svir" - w obu przypadkach, zasięg skutecznego ognia w warunkach nocnych wynosi około 3 kilometrów.
Cel zostaje oznaczony wiązką lasera, a następnie odpala się rakietę wyposażoną w czujnik podczerwieni.
Jednak najpopularniejsze ukraińskie czołgi typy T-64BV/BM, nie posiadają stosownego oprzyrządowania.

Z tego co mnie się wydaje, to ludność prorosyjska jest ludnością, która ma narodowość rosyjską a obywatelstwo ukraińskie. Narodowość dlatego rosyjska gdyż po II WŚ masowo wywożono rdzennych mieszkańców a na ich miejsce zasiedlano ludnością z Rosji. Ci ludzie mają rosyjskie korzenie i zawsze będą prorosyjscy.
Zapewne wiele takich osób od czasu ataku Rosji na Ukrainę uciekło na zachód i z pewnością do Stalowej Woli takie osoby również przyjechały.
Może to nie ładnie z mojej strony ale ludności ukraińskiej uważam, że trzeba pomagać w miarę możliwości bo nie jesteśmy bogatym krajem ale nie zgodziła bym się na pomoc ludziom, którzy zachwalają Putina. Jeśli tak go chwalą niech szukają pomocy w Rosji, niech tam szukają pracy i tworzą sobie ośrodki życia.
Większości Polakom nie po drodze z prorosyjską ludnością co jest oczywiste bo mamy powojenne objekcje do Rosjan. Zbyt długo okupowali nasz kraj przez co odbiegamy od rozwiniętych krajów Europy i mimo upływu kilkudziesięciu lat od II WŚ to nie sądzę by byli tu mile widziani gdyż mentalność ich zawsze będzie rosyjska.

@ Zuza

Dlatego napisałem że jedną z przyczyn utraty Obwodu Ługańskiego na rzecz samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej było to że "znaczny procent lokalnej ludności kibicował stronie rosyjskiej oskarżając o wojnę ukraiński rząd".

Tymczasem ukraińska armia odbiła Biłohoriwkę, próbując odzyskać część obszarów zajętych przez wojska rosyjskie w wyniku operacji zlikwidowania "kotła lisiczańskiego" i w ten sposób powstrzymać rosyjską ofensywę w kierunku Kramatorska:

https://goo.gl/maps/tVL3UBbygihnuhqx6

Poniżej mogą Państwo obejrzeć pro-rosyjskie nagranie propagandowe, na którym "Prezydent Zełeński" podpisuje kapitulację Ukrainy:

https://t.me/RKadyrov_95/2500

Dobry Wieczór.

1. Ukraińska armia utrzymuje pozycje w Biłohoriwce.
2. Na szerokości geograficznej miasta Izium, armia rosyjska weszła na Ukrainę na głębokość około 120 kilometrów od granicy.
Izium znalazło się pod kontrolą wojsk rosyjskich 1 Kwietnia 2022 roku, po trwającej miesiąc bitwie w wyniku której 80% zabudowy miasteczka zostało zniszczone.
Od tamtego czasu ukraińska armia co pewien czas podejmuje próby odzyskania Izium, aby uniemożliwić rosyjskiej armii próby prowadzenia ofensywy w kierunku Kramatorska od północy.

Dzień Dobry.

1. Oszacowałem że po 5 miesiącach inwazji, strona rosyjska będzie miała około 40 000 zabitych żołnierzy / pro-rosyjskich bojowników / pro-rosyjskich najemników.
Mówiąc krótko: prowadzenie tej wojny jest dla strony rosyjskiej nieopłacalne w rozumieniu wojskowym, w stosunku do zdobyczy terytorialnych i strat zadanych przeciwnikowi.
Ta rosyjska "operacja specjalna" jest prowadzona z przyczyn czysto politycznych i propagandowych, aby stworzyć na potrzeby wewnętrznej polityki społecznej wrażenie zagrożenia ze strony NATO i odwrócić uwagę od wewnętrznych problemów społecznych.
Absolutnie nie popieram działań na rzecz "przewrotu" politycznego w Rosji, a już na pewno nie anty-putinowskiego terroryzmu wewnętrznego promowanego przez pro-nawalne bojówki działające na uchodźstwie... ale moim zdaniem administracja Prezydenta Putina robi krzywdę rosyjskiemu społeczeństwu.
2. Straty po stronie ukraińskiej to około 15 tysięcy żołnierzy / pro-ukraińskich ochotników z zagranicy: zabici, wzięci do niewoli i zaginieni bez wieści po zlikwidowaniu przez stronę rosyjską "kotła lisiczańskiego".

Dobry Wieczór.

1. Wydaje się że na północ od Izium, inicjatywa jest po stronie ukraińskiej armii.
2. Na froncie południowym sytuacja jest stabilna - wojska rosyjskie nie posuwają się na północ, jednak w dalszym ciągu skutecznie niszczą kolejne ukraińskie kontrofensywy w kierunku Chersonia.
3. Czy ktoś z Państwa pamięta jeszcze straszną bitwę o miejscowość Popasna ?
Popasna została zajęta przez wojska rosyjskie 7 Maja, i aktualnie linia frontu jest 10 kilometrów dalej na zachód - wojska rosyjskie atakują miejscowość Pokrovske:

https://goo.gl/maps/NdXkXQfgGJjUZSbCA

Thomascu
Czytam co piszesz i widzę, że całkiem odleciałeś...

jusek nie pasuje to nie czytaj. Ja chętnie dowiem się czegoś nowego.

Dzień Dobry.

Są już najnowsze informacje z frontu:
1. Naprowadzane satelitarnie (przez GPS) kierowane rakiety ziemia-ziemia z dostarczonych przez Stany Zjednoczone zestawów HIMARS zniszczyły wiele strategicznie ważnych magazynów amunicji i broni na tyłach wojsk rosyjskich, zabijając jednocześnie setki rosyjskich żołnierzy.
2. Informacja o położeniu magazynów zostały zebrane zarówno przez wywiad ukraiński (za pośrednictwem dronów i lokalnych agentów) jak i wywiad Stanów Zjednoczonych (za pośrednictwem rozpoznania satelitarnego).
3. Rosyjskie jednostkom frontowym brakuje amunicji i zaczęły cofać się na całej długości linii frontu.
4. Jeżeli rosyjski przemysł zbrojeniowy w krótkim czasie nie dostarczy dużych ilości świeżej amunicji - właściwie każdego kalibru - to rosyjska armia będzie musiała wycofać się z Ukrainy, aby uniknąć rozbicia i zniszczenia jednostek inwazyjnych.

Straszny pogrom:
Z dymem poszły tysiące ton amunicji która miała trafić na front.
W sztabie w Moskwie nie mogą odżałować zwłaszcza magazynów kolejowych w Melitopolu - głównym węźle zaopatrzeniowym wojsk inwazyjnych Frontu Południowego.

Dzień Dobry.

Wczoraj pojawiła się informacja że w okolicach Czernihowa wydobyto z dna rzeki dwa rosyjskie czołgi typu T-72 które zatonęły w Lutym 2022 roku.
W środku były zwłoki pięciu rosyjskich czołgistów.

pytanie : od kiedy Wołyń jako ludobójstwo jest prowokacją jak twierdzą Ukraińskie media?

Właśnie teraz jest "rocznica rzezi wołyńskiej".
A nasz portalowy TheBill z Szówska,jakoś to przegapił...

PS.Ile czołgów stracili na Ukrainie sowieci, to wie,a o tym nie pamięta?