Co sądzicie o tegorocznej majówce?



Wykonawcy powiązani raczej z lewą stroną sceny politycznej: środowiska TVN, Gazety Wyborczej, itd.

Z jednej strony dobrze, bo nie będzie pijanej hołoty, dla której wszystko jedno, który zespół disco polo zagra. Przyjdą tylko ci, co chcą posłuchać takiej muzyki na żywo. Ale czy ceny biletów nie odstraszą?

Z drugiej strony nie ma nic dla młodych. Już w zeszłym roku było widać, że dyrektor popada w nostalgię. "To nie tęsknota za komuną, tylko tęsknotą za młodością" śpiewał znany muzyk z tamtego okresu.

Płatne koncerty w salach widowiskowych cieszą się dużą popularnością, więc może pomysł wypali, ale trzeba zadbać o lepszą reklamę. Szukałem informacji na temat tegorocznych Gżegżółek i już myślałem, że się nie odbędą, bo coraz mniej osób uczestniczy. Znalazłem dopiero w kalendarzu na Stalowym Mieście.

W takim razie trzeba jechać do Rzeszowa na juwenalia. Pamiętam czasy, kiedy juwenalia faktycznie były juwenaliami. Zaczynały się w środę, kończyły się w piątek, a w sobotę dogrywka w Stalowej Woli. Wszystko za darmo. Teraz każą płacić. Obecnie juwenalia to zwykły festiwal muzyczny, gdzie młodzież idzie się nachlać.



BTW naprawcie to, bo chcę sobie koszulkę kupić: https://muzeum.stalowawola.pl/sklep/

No i czemu nikt nie aktualizuje kalendarza na oficjalnej stronie miasta?

"Wiwat 3 maj" też będzie w tym roku, a czemu organizowane osobno?



Piknik w Turbii tradycyjnie też będzie:



To jeszcze dorzucę Historiadę (2 maja) i Gżegżółki (3 maja):



Plakatu dyktanda nie znalazłem. Kazałem go wygenerować sztucznej inteligencji. Coś nie pykło.



AI jeszcze długo nie zastąpi grafików, więc nie bójcie się o utratę pracy.

To ma być majówka

Wszystkie informacje majówkowe znajdują się jak zwykle w dziale wydarzeń.

W pracy będę miał więcej atrakcji niż na tej "Majówce"

Typ wygenerował coś, z jakiegoś darmowego programu z aplikacji w telefonie, lub też darmowej aplikacji na pc i wieszczy swoje mądrości, dziwiąc sie że coś nie pykło.
Hahahah

Przez lata budowaliśmy markę Dni Stalowej Woli. Gwiazd zazdrościła nam cała okolica. Inne atrakcje też były ciekawe. I to wszystko MDK robił własnymi siłami. Przyszła agencja ze Śląska i zniszczyła naszą imprezę.

Od czasów wejścia tej agencji wszystko zaczęło przypominać festyn, a nie dni miasta.

Dlaczego w 2019 roku program zmienił nazwę na MAJÓWKA? Bo Lucjusz chciał zorganizować Dni Stalowej Woli w czerwcu na błoniach. Pomysł nie wypalił. Co chwilę coś się działo, bo rządził PiS i mieliśmy wsparcie centrali.

W zeszłym roku było całkiem ciekawie. Mogliśmy posłuchać muzyki Pink Floyd, Breakout (Piotr Nalepa Breakout Tour Symfonicznie), trochę koncertów było i trochę ludzi przyszło na koncerty. Przynajmniej bez picia i palenia.

https://www.youtube.com/watch?v=cHovaLUN1uk

Bezpłatne koncerty już nie wrócą, bo wzrosły koszty organizacji, a kasy nie ma i nie będzie. To globalny trend.

Zmieńmy nazwę MAJÓWKA z powrotem na Dni Stalowej Woli, dodajmy więcej wydarzeń i będzie dobrze.

A co ze Steel Fest?

Bez współpracy z miejskimi instytucjami czarno widzę powodzenie festiwalu. To nie koncert w klubie, że ktoś zagra za półdarmo i nie trzeba większych formalności. Historia zna wielu śmiałków, co próbowali zorganizować nawet jednodniowy festiwal i popłynęli, bo bilety się nie sprzedawały. Nikt nie zaufa poza wąskim gronem znajomych. Wspomnijmy tu choćby odwołane imprezy: Czad Festiwal i Tropical Vibe, gdzie klienci do dziś walczą o odzyskanie kasy. Będzie super, jeśli Steel Fest dojdzie do skutku, ale przy tak dużym przedsięwzięciu współpraca z MDK lub inną instytucją jest wskazana. Kupię bilet dopiero wtedy, gdy szanse powodzenia wzrosną do >50%.

W koncu pis wladza i Lukrecjusze pokazali za kasa miasta jest pusta.A kto chce bawic sie przy muzyce to niech placi .Przypomnijcie sobie 360 tys zlotych jak pisowcy u nas wydali w 2020 roku na odkazanie ulic zupelnie bie potrzebnie.PIS jak nie ma kasy kredytu to ludzie odweoca sie od nich.

Imprezy innego typu niż dawniej. Dla ludzi lubiących zabawę przy występach gwiazd to jak czytanie postów analfabety "maszynista" czyli dno.

W S T Y D

Na czołowym miejscu napis o 20 latach w UE, na dole dodatkowa grafika UE....

G D Z I E P O L S K A F L A G A ?

To jest POLSKIE święto i powinny być POLSKIE BARWY NARODOWE !!!!!!!!!

Kto wogóle zaakceptował taki projekt? K...A, nóż się w kieszeni otwiera !!!!

NASI PRADZIADOWIE KREW PRZELEWALI A DZISIAJ PŁACIMY GRUBĄ KASĘ PO TO ABY KTOŚ Z NAS ROBIŁ "EUROPEJCZYKÓW" ZAMIAST POLAKÓW????!!!!!!

POLSKA leżała, leży i nadal będzie leżała w Europie, a My jako Naród powinniśmy ZADBAĆ O NASZĄ POLSKOŚĆ, BO TO JEST NORMALNOŚĆ< BO TO JEST NASZE DZIEDZICTWO!!!!

Nie będę się rozpisywał, ale każdy kto ma POLSKIE serce, w którym płynie POLSKA krew, ta sama krew która naznaczała każdy skrawek ziemi, TEJ POLSKIEJ ZIEMI, podczas krwawych walk o POLSKĄ NIEPODLEGŁOŚĆ, powinien zareagować.......

MAM NADZIEJĘ ŻE PREZYDENT ZAREAGUJE !!!!!

G D Z I E P O L S K A F L A G A ?

Jaka rocznica taka majówka

W Rzeszowie z powodu choroby zamiast Darii Zawiałow zaśpiewa Brodka.

Ostatnio nie pada 1-3 maja. A właśnie pogoda miała być przyczyną przeniesienia Dni Stalowej Woli na czerwiec. To duży błąd. Dlaczego? Bo wtedy inne gminy organizują swoje dni. U nas święto miasta podczas majówki to tradycja. Należy do tego wrócić. W zeszłym roku było już dobrze. Nie musi być dużych koncertów, a lepiej bardziej wyszukani artyści jak projekty z muzyką Pink Floyd oraz Breakout. Mało ludzi wtedy przyszło, ale gdyby przyjechał prawdziwy Pink Floyd, na co nas nie stać, to by Plac Piłsudskiego pękał w szwach.

Czy ma ktoś informacje, co ze Steel Fest, czy to się w ogóle odbędzie?

Dlaczego tytuł jest "Dni Miasta 2024," przecież cudowne dziecko pisu chciało przenieść Dni Miasta na czerwiec ale ostatecznie je zlikwidował.
Wcześniej na plakatach były napisy "Dni Stalowej Woli" i odbywały się w dniach 1 do 3 maja, a nie jak teraz "Majówka w Stalowej Woli"

Kudłaty nie ma teraz nic do gadania

Dyrektorowi spodobała się taka forma koncertów i trudno się dziwić. Nie ma piwa (może ktoś po kryjomu chlapnie małpkę), nie ma fajek, nie ma kiełbasy, a przychodzą tylko zainteresowani muzyką i wykonawcami. Niestety ryzyko przenoszenia chorób zakaźnych, w tym COVID, wzrasta w zamkniętym pomieszczeniu.

To są dni Stalowej raczej kpina dno ????